Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spytasz dlaczego

nie bardzo mam znajomych

Polecane posty

Gość spytasz dlaczego

i jest mi z tego powodu jakos smutno i przykro - i to trwa juz od ladnych pare lat. jestem inteligentna, mila, mam poczucie humoru, jestem sympatyczna - tak mysle. ALE. Jestem jednoczesnie troche zamknieta w sobie, nie potrafie sama od siebie dac kolezance buziaka na przywitanie, jesli ona tego nie zrobi to ja tez nie. Jestem niesmiala. Nie chorobliwie, ale jednak dosc. Mam straszne kompleksy, jestem bardzo niepewna siebie. Wszystkim sie przejmuje, ciagle wszystko analizuje. Wiele osob mi mowi, ze jestem bardzo ladna - ale ja zawsze znajde w sobie cos mi sie nie podoba, generalnie w ogole sie sobie nie podobam... Nie jestem specjalnie otwarta, jakos bardzo spontaniczna, raczej spokojna. Mam kilka bliskich kolezanek, ale nie mam jednej kumpeli z ktora spedzalabym wolny czas. Nie mam praktycznie ZADNEGO kolegi!!! Moja lista w telefonie ogranicza sie do kilkunastu osob. Spotkac sie w wolnym czasie moge z jedna osoba... Jak zmienic to biorac pod uwage to, ze ja nie bardzo umiem sie zmienic, bo jestem jaka jestem, lubie siebie, ale nie jestem tak przebojowa i spontaniczna, taka odwazna, nie jestem dusza towarzystwa i wiem, ze wole byc ta spokojna osoba stojaca na boku. Ale czuje sie samotna :( Nie bardzo wiem wlasciwie po co to pisze, bo raczej sie nie zmienie, a ten problem martwi mnie juz od paru lat...I nic sie nie zmienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta ktorej wisi
ok..a Ty masz czas wogóle się spotykać? bywa, ze nie mamy znajomych, bo ta tyramy, ze nie mamy na to czasu ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze..wlasnie tylko internet Ci zostal z takim nastawieniem..?ile mas zlatek wogole??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta ktorej wisi
erkl--> moze one nie nieśmiale są, tylko zmęczone i nie przywykły dużo gadać - wolą robić coś razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spytasz dlaczego
mam 21 lat. i nie siedze ani w necie ani w ksiazkach :) chcialabym poznawac nowych ludzi, "zaznajamiac sie", zaprzyjazniac sie - ale to wcale nie jest takie latwe. Nie pojde sama do baru i nie bede siedziec sama przy piwie... nie pojde sama na dystkoteke, sama... w ogole nie bardzo cokolwiek zrobie. lubie ludzi, ale nie jestem tak otwarta i przebojowa. i chyba tego nie zmienie, to nie wynika z mojego lenistwa czy cos, po prostu znam siebie i wiem, ze ja taka juz jestem i naprawde pod wzgledem niesmialosci i tak sie bardzo duzo zmienilo... kidys to byla masakara :) nie wiem, no po prostu nie wiem... widze ze na kafe siedza sami rozrywkowi ludzie ktorzy maja mnostwo przyjaciol i znajomych... wiec moje pytanie brzmi: skad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta ktorej wisi
robić razem - gdzies pojsc, pojechac na rowerze, na wycieczkę, do kina a nie gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skad jestes??moze jak chcesz wyskoczymy razem na piwko?razem z moimi znajomymi:).......................proste;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze jestes normalna tylko nie trafilas na paczke ludzi, z ktorymi znalazlabys wspolny jezyk...mysle, ze Ci ludzie , ktorzy maja mase znajomych to nie chodzili i nie szukali ich specjalnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie;/ ja nie ogladalam.. a do autorki tematu:nie lam sie, a jesli chcesz mozemy sie poznac i zawrzec znajomosc przez neta:):):)Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
np.ja mam mase znajomych ale czesto pragne pobyc sama i porobic to co lubie, teraz np mam taka ochote..wlasnie wyciagaja mnie na piwko ale wyjde chcyba dopiero za 2 godzinki..kurde ostatnio calkiem duzo pije..:):) zaraz chyba zaolze topic o alkoholizmie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spytasz dlaczego
verus - dzieki za propozycje :) bardzo chetnie z niej skorzystam :) widzisz, teraz jak napisalas, w zartach czy tez nie, ze mozemy sie spotkac i poznasz mnie ze swoimi znajomymi, ja od razu pomyslalam ze jednak mnie nie polubia ... ja nie odzywam sie specjalnie jak jest sporo osob, jak jedt jedna osoba to moge mowic caly czas, ale jak jest wiecej niz 3 osoby (ktorych nie znam) to po prostu strasznie sie wstydze... nie jestem chorobliwie niesmiala, nie stresuje sie wtedy, tylko po prostu NIE UMIEM odzywac sie tak normalnie do osob, ktorych nie znam... moze w tym tkwi problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to napisz
z jakiego miasta jestes to moze znajdzie sie jakas dziewczyna w podobnej sytuacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok to mozemy spotkac sie same na poczatek..:)bez paniki:)a poza tym to wg mnie za duzo sobie wmawiasz i to Cie paralizuje:)pozdrawiam!:) ja jestem z trojmiasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez bym nie mogla dac zadnej babie \'calusa\" na powitanie, ble, aż mi sie cos robi jakbym miala sciskac jakies baby albo im dawac calusy fuj ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sie na leczenie wybierz jak Ci sie od innych ludzi niedobrze robi;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a odejdz w pokoju lub czytaj uwazniej napisalam, ze od miziania się bab, to jest takie żałosnie-cukierkowate ble:P pozdro600

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naaap
Ehhh nie papuguj po pozdro600, stacey:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok..nie mowie o sztucznym lizaniu dupy przez zidiociale slodkie idiotki ale jak przyjaciolki ,siostry albo ciotki daja se buzi na dzien dobry to wg mnie normalka...pozdro!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy ja tak lubię 600V ;-) (chcialam napisać teraz \"ave\" ale nie chcę byc posądzona o papugowanie Rzymian) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem:) moze ;-) ja nigdy nie spotkalam się z takim przypadkiem w mojej rodzinie:) dlatego jest to dla mnie nienaturalne pozdro (bez 600 ;-()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
e skad ejstes moze z malopolski:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spytasz dlaczego
ech, Verus, pocieszasz mnie :) wiem ze sobie duzo wmawiam. ale jakos tak mam, ze przejmuje sie tym, ze nie mam tylu znajomych co inni, ze nie jestem taka otwarta ani przebojowa jak inni, ze przychodzi weekend a ja nie mam z kim sie spotkac nawet... to smutne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem skąd ...
taki wniosek, że na kafe ..." siedza sami rozrywkowi ludzie ktorzy maja mnostwo przyjaciol i znajomych... wiec moje pytanie brzmi: skad? " Ja mysle zupełnie inaczej jak ty ... uwazam wprost odwrotnie, ze na kafe siedzą sami samotni ludzie, sfrustrowani, którzy maja problemy z sobą, są zagubieni w dzisiejszych czasach, nie mogą sie odnaleźć, często nieszczęśliwi ... również niektórzy mający nie najwyższe horyzonty myślowe, ograniczeni, mający pretensje za swoje niepowodzenia życiowe do wszystkich i wszystkiego tylko nie do siebie ... Są też tacy jak ja , majacy rodzine, którzy zyją w udanych związkach i od czasu do czasu dla rozrywki coś tutaj napiszą ..., ale chyba takich jest mało, bo najważniejsze jest to, żeby cieszyć się zyciem i doceniać to co się ma ... Jesteś jaka jesteś i myslę, żejestes wspaniałą osobą, że ktoś to doceni i że będziesz na pewno szczęśliwa, bo zasługujesz na to. Na pewno nie musisz się zmieniać, lepiej mieć kilka znajomych a dobrych, jak kilkanaście na których nie można liczyć, ważna jest jakość a nie ilość :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spytasz dlaczego
postanowilam znalezc moj topik i zobaczyc czy ktos cos nowego napisal... u mnie nic sie nie zmienilo, dalej czuje sie samotnie. wlasciwie mam tylko tą jedną kolezanke (bliska), nie mam chlopaka, praktycznie caly czas jestem sama... mam w szkole (studiuje) duzo bardzo fajnych kolezanek, swietnie sie z nimi dogaduje, ale to sa tylko kolezanki, a ja po prostu nie mam z kim isc na spacer, do baru, do kina, na dyskoteke... no nie mam z kim... znowu mi smutno, bo znowu byl weekend, a ja caly przesiadzialam w domu. kolezanka miala egzaminy, szkole, nie mogla sie spotkac, poza tym glupio mi ciagle ja pytac czy sie nie spotkamy... pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do spytasz dlaczego
w jakim miescie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAACH
hej....mam 20 lat, jestem w bardzo podobnej sytuacji:) tez jestem inteligentna i wg innych ladna dziewczyna, nawet nie mam za bardzo kompleksow, wiesz, tylko nie jestem OTWARTA, jak juz kogos poznam to potrafie gadac gadac, ale przedtem, na 1 etapie znajomosci....dlatego mam malo znajomych, 1 przyjaciolke daleko stad, 1 bliska kolezanke, mase znajomych z ktorymi spotykam sie tylko na uczelni i nic poza tym:( a co do kolegow to tez nie umiem z nimi tak ot pogadac . pozdrawiam....a skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×