o mały drobiazg chcę zapytać kobiety

Dziewczyno , czy miałabyś ochotę zadawać się z facetem , który jest ciągle kawalerem , pracuje i dobrze zarabia, buduje własny dom , ciągle na nic nie ma czasu , nigdzie nie łazi i ciągle zatyrany jest ? Ten facet z wyglądu to nic ciekawego , wzrost średni , wygląd bardzo przeciętny, przystojniakiem już nigdy nie będzie.

eee, nie chciałabym... Co mi po jego domu, skoro ani chwili dla mnie nie będzie miał?

a zakocha się we mnie? ile ma lat? jaki ma zawód?

mysle, ze jak sie spotka te osobe to zmienia sie zycie, znam to z zycia zatyrany, bo nie ma jej albo to nie ta znałam takich np bral narkotyki, zakochal sie i nie bral, albo ciagle tylko praca, a potem widzenie na komorce, nie praca:) tak w skrocie:) druga czesc to twoja subiektywna ocena, a to znak, ze nie jest prawda:) ty siebie oceniasz, ale to ocena subiektywna, nieadekwatna do rzeczywistosci:)

-poczucie humoru -wysoką inteligencję -nie jest sfrustrowany -jest życzliwy dla ludzi TO TAK!

do 'do tego powyżej' a Twój dzień to jak wygląda , wychodzisz rano z domu i wracasz wieczorem po pracy , czy ciągle na kafeterii pukasz ?

Chyba nie - skoro nie ma dla mnie czasu, to znaczy, że nie jestem dla niego ważna. Czas to kapitalnie elastyczna sprawa. Poza tym są rzeczy ważne i ważniejsze. Ja chciałabym należeć do tej drugiej grupy.

CZAS TO ELASTYCZNA SPRAWA???????????????

jasne, że tak zauważ, ze najbardziej zabiegani ludzie zawsze mają czas na wszystko

ja mysle, ze nie czas a sposob np nie spotyka sie, bo tam pracuje czy odpoczywa, ale np posle caluska, mile slowo, to tez czas spedozny z toba czas nie jest elastyczny poza tym jeden pje piwo, drugi pali, trzeci gra w gry, czwarty na plotkach, piaty maluje, a inny pisze, rozmawia, a inny pracuje nie mozna tak to uprszaczac.

Z Waszych wypowiedzi już zrozumialem, że nie ma sensu abym jakiejś kobiecie zawracał głowę . Jednak widzę , że wolicie zadawać się z rozrywkowymi facetami , którzy pracują , dobrze zarabiają i mają dla Was ciągle czas . Już znikam , za chwilę pojadę na budowę nadrobić trochę pracę. Życzę powodzenia. A_P_R

a_p_r , nie wiem czy chciałabym , z Twojego opisu wynika ni mniej ni wiecej , tylko to ,ze może nie miałabym okazji mieszkajac pod wspólnym dachem przez kilka lat Cię spotkać ;)

zabiegani? nie, ci co maja sile, a ona skad? walsnie motorem jets milosc, daje kopai czlowiek robi 100 rzeczy i z kazda sie wyrabia tesknota, brak kontaktu, spotakn to czlowiek tylko mysli i teskni, nie robi nic, tak maja zakochani:)

No dobra, elastyczny w przenośni. Wiadomo, że nikt z 10 minut nie zrobi 20. Ale można sobie tak poukładać sprawy, żeby na wszystko tego czasu starczyło. Poza tym zgadzam się, że ważny jest też kontakt \"poza\" czasem spędzonym razem. Miły sms, rozmowa przez telefon, zabawny mail - z tego przecież też składa się bycie razem.

Poza tym zgadzam się, że ważny jest też kontakt "poza" czasem spędzonym razem. Miły sms, rozmowa przez telefon, zabawny mail - z tego przecież też składa się bycie razem. tak a o tym zapominami i wlasnie to jest kontaktem gdy np ktos wyjechal, nie wiem pracuje, cos robi, nie moze byc obok.

Nie wiem, czy miałabym ochotę - wszystko zależałoby od tego, jaki byłby ten facet. Może dlatego, że sama nie mam już dwudziestukilku lat i wiem, jak to jest pracować trochę więcej - raz, żeby zarobić na wszystko, dwa - no, bo w zasadzie tylko to mi pozostało. To, że jesteś cały czas kawalerem - przepraszam, ale to chyba nie jest jakaś wada?? Lepszy kawaler niż kilkurazowy rozwodnik. :-D Budujesz własny dom - o, tu już sie chyba wkradł marketing własnej osoby... ;-) Odpowiedź na Twoje pytanie - jeżeli to byłby normalny, porządny facet i jeszcze okazałoby się, że \"zagrała chemia\" (i nie ma to nic wspólnego ze wzrostem czy tzw byciem przystojnym) - to jasne, ze tak. :-)

Jesli byłby interesujacym człowiekiem-jak najbardziej :) pasowalibysmy do siebie ;)

Na pewno sa takie co by cie chciały, ale ty nie dajesz im szansy.

nigdy nie mam czasu, kupiłam dom, kontaktuje się ze znajomymi wyłącznie sms-em lub telefonicznie. Czekam na faceta który to zrozumie

Drogi Felku czy jak ci tam, na prawdziwa milosc to trzeba porzadnie zapracowac, nikt nikomu nie daje milosci od tak, kobiete rozkochaj w sobie, reszta jest nie wazna, ale ty przeciez czasu nie masz, ciekawe dla kogo ten dom budujesz. W sumie na pewno znajdzie sie dziewczyna, malo to takich, ale ten swiat jest tak stworzony, ze ty pewnie bys chcial jakas laseczke, a niestety na dom byle laseczka nie poleci, a jak poleci bo jest pusta to gwarantuje ci nie bedziesz chcial z nia byc, bo nie bedziesz mogls sie dogadac, a ona bedzie tylko czerpac owoce twojej pracy i byc moze przy tobie zmadrzeje, ale to doprowadzi do tego ze odejdzie SEKS WLADZA PEINIADZE