Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tomasz_24

Seks tak! Ale dopiero po ślubie, gdyż szanuję moją przyszłą żonę

Polecane posty

Gość Tomasz_24

Może wam w dobie wyuzdania seksualnego wydać to dziwne, ale ja już podjęłem tę decyzję, i żyję z nią już blisko 8 lat, bo tak do 16 lat to byłem szczeniak i myślałem o dziewczynach w sensie seksu. Ale odmieniło się, przeszedłem w zyciu wiele cierpien, nie chcę mówić o nich, nie ważne, w kazdym bądz razie mam postanowienie, że ofiaruje czystość przyszłej żonie, gdyż ją kocham (może wam się to wydać dziwne, gdyż nie znam obecnie przyszłej zony) ale, tym czynnem chcę: - aby żona, nie zamartwiała się, ze miałem przed sobą inną - i daję jej znak, że potrafie czekac i jestem wytrwały, cierpliwy Co o tym sądzicie dziewczyny? Zaznaczam że nie jest to prowokacja i jestem prawiczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralgolinka
jest to bardzo dobra decyzja! sama mam na ten temat podobny poglad!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamartwiala
Czlowieku! ona sie bedzie tak czy inaczej zamartwiala czy jej przypadkiem po slubie nie zdradzasz;) ilu jest facetow ktorzy nie wyszumieli sie przed slubem zdradzaja swoje slubne pozniej a to juz jest chamstwo! szalej poki mozesz, powaznie Ci mowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz_24
Generalnie decyzję już podjęłem, i jej nie zmienię, nie mam jakiś tam bodzców, żeby spróbować z kims innym. Jak się kogoś kocha, to nie rozgląda się z ciekawości za innymi dziewczynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popieram Twój pogląd
Tomaszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poglądy sie bardzo często zmieniają. Zycie to robi ;) Sex w związku jest bardzo ważny, często przez nieudany właśnie ludzie posuwają się do zdrady. A co jeśli nie bedziesz zone odpowiadal w lozku? Bedzie cos nie tak? Ja bym chciala wiedziec jak mi bedzie z mezem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomku a teraz masz dziewczynę
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nedzna prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ty jeszcze nie masz nawet kandydatki. Jesli sie nie zaczniesz rozgladac to nie będziesz mial komu dochowywac tej czystosci. Jesteś na najlepszej drodze do samozagłady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdanie
para w łóżku musi być dopasowana w ciemno malo kto podejmie decyzje o ślubie co jak sie okaze ze temperamenty są inne poza tym facet musi znać kobiete na tyle zeby bylo jej dobrze-praktyka czyni mistrza warto najpierw zamieszkac przed slubem bo wtedy poznaje sie naprawde drugiego czlowieka nie wazne czy ktos jest z partnerem rok lub 10 lat, wazne jest jak sie razem mieszka FACET W ŁÓŻKU MUSI BYĆ DOBRY I JUŻ !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flyyn
a mi sie bardzo podoba podejscie Tomasza, niewiele jest takich osób , kto mysli podobnie........Tomek masz u mnie duuuuużego plusa:)++++

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółka Agathy Christe 1
Popieram decyzję, ja tez kiedys miałam tu podobny topic na męża czekam do ślubu, ale nie moge go odnalezc i będe czekać nadal:) Z pozdrowieniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo intymna sfera i nie śmiałabym nikogo potępiać - w końcu każdy żyje wg swoich zasad. Dla mnie jednak seks jest w związku bardzo ważny i nie zdecydowałabym się czekać do ślubu bo nie widzę powodu. Czemu odmawiać sobie i partnerowi rozkoszy, czemu nie okazywać sobie miłości również fizycznie, w imię czego? Czy kiedy kochamy się z moim narzeczonym lub chłopakiem to znaczy, że on mnie nie szanuje?! Czy ten papierek ma aż takie znaczenie? Bo dla mnie ważniejsza jest miłość, zaufanie. Wtedy daję siebie. I nie czuję że coś tracę - wprost przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×