Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość certyu

Pomóżcie mi teraz..pilne!!!

Polecane posty

Gość do autork topiku
nic nie rob,jak sie otrząsnie po tym uderzeniu sam odleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość certyu
No ja narazie nic nie robie a on dalej siedzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a rusza się coś
????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do no i co z tego..
idź sie powieś skończona kretynko! głupia cipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego...
jestem facetem wiec co najwyżej mogę być skończonym kretynem lub glupim fiutem:-P A wisiec nie lubię:-Di juz cie kocham ptysiu😍 P.S.umowisz się ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tam ten gołąb
?????????Odlecial już??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the best
wlasnie jak golab? gdzie jest gooooooolab?? odlecial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do......... do no i co ztego
zazdroszcze tez chcialabym zeby ktos mnie nazwał ptysiem:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość certyu
Otworzyłam balkon a on sie wystraszył i zaczął sie czołgać w panice po czym spadł z balkonu :( Całe szczęście mieszkam na parterze a teraz siedzi pod murem i nie zapowiada sie by odleciał :(Biedny...przykro mi sie na niego patrzy..i co ma tak zginąć??? Przykre to... ale ja nie wiem jak mu pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre to ale ja tez nie wiem
ja można pomoc biednemu golabkowi:-(Moze wszystko jednka bedzie ok i golabek odleci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the best
pytam sie,bo ostanio mialam podobny problem,ide ulica mieszkam na obrzezach miasta,patrze leci pies,kreci sie wokol ulicy.nagle wylatuje na nia,a potem znowu ucieka.byl to dosc duzy szczeniak,wielki lapy,mlody jeszcze.nagle wylecial na srodek i cale szczescie ze kobieta jechala,wiec stanela na srodku ulicy i trabila az uciekl. i co zrobic w takiej sytuacji? ps.e tam golab,nam ostatnio walnal w szybe balkonowa wieczorem nietoperz,a potem siedzial sobie z boku balkonu krwiopijca jeden i dochodzil do siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do dziś pamietam
Podono jak ptak uderzy w szybę to przynosi smierc...Mojej babci walnęla w opkno wrona i umarł dziadek tej samej nocy :( mowię serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do the best
mam prośbę czy mozesz to jeszcze raz napisać to co wyzej???bo nic z tego nie rozumiem:( dobrze ze kobieta bo przejechala psa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość certyu
no to teraz się zes. ze strachu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do dziś pamietam
nie no jak nikt nie umarł w czerwcu to chyba juz nie umrze ;) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość certyu
a cholera wie..:( księżyc w pełni gołębi full i parapety obes... ani chybi ktos kopnie w kalendarz przez te ptaszyska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka1970
wez go i do weterynarza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na trawniku koty go zjedzą -weż go do jakiejś klatki i daj wodę i zostaw w spokoju (może mieć coś złamane -niech odpoczywa )-jutro kup karmę dla gołębi i nasyp mu ziaren . Pewnie gonił go sokół !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość certyu
oj Pucio pucio przecież on już od czerwca odpoczywa..mam nadzieję ze w pokoju:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOBIK4
JEZUU alem się uśmiała , normalnie płaczę ze śmichu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika26
jejku, a ja w zeszłym miesiącu przejechałam bażanta, nie wiedziałąm co zrobić, bo się ruszał i rzucał stałam w panice i jeden rolnik wyboegł z domu... zapytał czy moze wziac, czy mu go nie oddam, zplaci mi 10 zl chryste spadl mi z nieba bo co mialam z nim zrobic? Powiedzialam zeby go wzial i nie chce pieniedzy straszne to bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lojojojojj
a ja wczoraj widzialam jezozwierza!! hi hi kto mi dorowna ?? :D :D :D :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×