Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 23-latkaaa

Ospa-to chyba to,ale w tym wieku??

Polecane posty

Gość Ospik
witajcie, mam 30 lat i mnie tez to cholerstwo dopadlo, dokladnie dwa dni temu. Na razie mam niewiele chrostek i mam nadzieje ze tak zostanie ale najgorzej jest na glowie. Lekarz powiedzial mi ze moge sie kapac, byle sie nie moczyc. tutaj czytalem ze kapac sie nie nalezy. To jak to w koncu jest? Pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 latka
Ja Wam powiem, że byłam w szoku jak się okazało, że zaraziłam sie ospą od córci, gdyż w dzieciństwie przchodziłam ospe i co śmieszniejsze byłam przeciwko ospie szczepiona!!. Leakrz mi powidział, że po 30 latach od zachorowanie moża znowu zachorować. I wcale to nie jest półpasiec tylko najnormalniejsza ospa. Czułam się w 2, 3 dni bardzo kipesko, głowa mi pekała z bólu a jeszcze 3 latek biegający po domu, chcący, żeby się z nim bawić, dać jeśc itp. Koszmar!!. Jestem cała wysypana od głowy po palce u nóg, między palcami i na stopach też 2 krosty, że ledwo chodzę. Mam tylko nadziję, że nie będzie skutów ubocznych o jakich piszą na medycznych portalach i że na twarzy nie bedę miła dziobów Jeżeli mam przechodzic ponownie wszystkie choroby z moim dzieckiem to chyba sie zastrzele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RYBA32
Mam 32 lata . Ospa dopadla mnie 4 dn temu i narazie żyje . Od poczatku biore Heviran , plynnym pudrem sie smaruje (chyba pomaga) i witamin dużo jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wusia
Powiem tak jak mi odnośnie mycia powiedział lekarz: myć się ale nie moczyć.Nie można się nie kąpać bo może dojść do zakażenia bąbli ,człowiek się poci ,smaruje i tak w kółko jakbyśmy się nie kąpali to ''brud''zrobi swoje ,dojdzie do stanu zapalnego i kaplica komplikacje gotowe.Uważam że miał rację i ja się kąpałam !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomina mi się, jak moja koleżanka zachorowała na wiatrówkę. Byłyśmy w szkole zawodowej, a ona niewiele wcześniej skończyła 18 lat. No, i był problem. Lekarz zakładowy nie chciał jej przyjąć, bo to choroba wieku dziecięcego, pediatra też nie, bo była już dorosła. Odesłał ją z powrotem do zakładowego. Ten w końcu wydał jej zwolnienie, ale nawet jej nie zbadał. Cały czas kazał jej stać przy drzwiach. Śmieszne, ale prawdziwe. To były lata 80.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 265latka
Od 3 dni mam ospę. 26 lat na karku i myślałam, że mnie to już nie spotka. Niestety mój lekarz nie był za bardzo rozmowny a ja też nie pytałam bo byłam w szoku po diagnozie. Zresztą nie wiedziałam o co pytać. Teraz zastanawiam się co z myciem. Na razie jestem mocno wysypana nawet na języku :/ Zastanawiam się też jak to będzie jak pęcherzyki zaczną pękać. Smarować je czymś ? Używam PUDRODERMa ale jest tam wyraźnie napisane, że nie można tego używać na otwarte rany. Czy po pęknięciu pęcherzyku muszę to odstawić ? Na razie ogólnie czuje się w miarę dobrze, mam nadzieje, że najgorsze już za mną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yas
Mam 32 lata i od dwóch dni mam krosty, nie mam pojęcia gdzie się zaraziłam. Od 4 dni miałam gorączkę, łamało mnie w kościach, myślałam, że to grypa, po 2 dniach dostałam jedną krostę na twarzy, byłam przekonana, ze to jakiś pryszcz. A teraz obsypana jestam cała. Acha i choruję mimo, że się zaszczepiłam 4 lata temu przed ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 265latka
Jak długo Was ta ospa trzymała ? U mnie zaczyna się 4 tydzień siedzenia w domu i podobno to jeszcze nie wszystko (według lekarza :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33-latek
witam ano widzę że te cholerstwo mimo takiego rozwoju technologi i wogóle bezczelnie sobie grasuje po świecie dobijając swoje ofiary ;)) ,niestety muszę powiedzieć ze dołączyłem do waszego grona załapałem od córki no ale ona mimo że niezbyt odporna lat 7 przeszła to w miarę łagodnie a ja no wkurzam się jestem zarośnięty nie lubię się golić a teraz to masakra się dzieje biorę heviran co 4 godziny 800 mg ;(( doxycyklinę 2 x dziennie różne witaminy i krem veriderm idzie mi cała tubka na jeden raz ;))) na początku gorączka 39,6 ;(( ledwo na nogach stałem i na plecach leżałem ;) komplikacje to problemy z jakimiś organami w srodku nie wiem co ale dopiero 4 nospy i litry rumianku rozwiązały problem , przełyk praktycznie brak możliwości przełykania tak zajęty ;(( odkażanie jamy ustnej stosuje orofar i chlorochinaldin ;) stary ale dobry, bąble wszędzie okolice intymne nawet nie wspominam strach się wysikać co do kąpieli to słyszałem że nie w wanie a jak już to w odkażającym płynie ja biorę prysznic strasznie się pocę a wtedy pot spływa od nasady włosów na głowie do oczu dziś rano nie umiałem otworzyć oczu ten krem skruszał i dostał się do oczu całe przekrwione wiec krople w ruch. a to dopiero 3 dzień ;((( więc sylwestra nie będzie . niech mi tylko ktoś przyjdzie z życzeniami noworocznymi to wyjdę z siebie . a wam życzę jak najlepiej WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM NADCHODZĄCYM ROKU mam nadzieję wolnym od innych cholerstw wieku dziecięcego ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helena Wszędobylska 23
Wczoraj wyskoczyły mi takie krostki jak przy ospie. Jest ich ok 10. Dwie na brzuchu, jedna na dekoldzie, trzy na plecach i parę na nogach. wygladają jak te przy ospie.na ospę nie chorowałam, więc jest uzasadniona przyczyna że to jest to, ale czemu tych krost tak mało??? dzisiaj tylko na nogach pare wyskoczyło ;( zastanawiam się czy iść na sylwka do znajomych czy lepiej siedzieć w domu, bo nie wiem co to ??;/-do kiedy ja zarażam ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trazydzieska w kropki
witam wszystkich nakrapainych , u mnie pierwsze krosty pojawily sie po sylwestrze . szis trzeci dzien i chyba najwieksza inwazja ! doslownie z godziny na godzine si eposuwaja i zaczynaj twarz atakowac ! Mam pytanie , czy mozna tym pudrem od poczaktu ,nawet najmniejsze krostki smarowac ? ja jestem za granica i tu farmauceuta polecil Calamine lotion na bazie cynku .czy ten puder ,ktory wspominacie to ten sam srodek ? pozdrawiam i zycze powrotu do zdrowia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarazony
witam. mam 24lata i od 5 dni ospe, fatalnie ja przechodze, prawie caly czas gorączka i bol glowy. krost chyba z tysiac, wszedzie sa. a jakby tego bylo malo to strasznie mnie gardlo boli.ostatmi raz golilem sie w zeszlym roku:) i wygladam jak barnaba:D mam juz tego dosyc, przez te kilka nie przespanych nocy obejzalem wszystkie filmy na dvd :D, ale wydaje mi sie ze wczoraj mialem ostatni wysyp to teraz tylko czekac az przyschna krosty. nawet nie wiem kto mnie tym zarazil. pozdrawiam wszystkie salamandry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34 latka ospiata
Niestety się muszę połączyć z Wami w cierpieniu. Mój syn kończy ospę, ja zaraziłam się 2 tygodni po nim. Jego ospa to pikuś w porównaniu z moją, a myślałam, że mały przechodzi to tragicznie. Wczoraj miałam 5 krostek (dzień wcześniej gorączka, dreszcze i łamanie w kościach). Teraz są ich setki, setki. Biorę Heviran 800 co 4 godz. od pierwszej kropki, nie wiem, czy łagodzi i hamuje wysyp, jakoś mi na to nie wygląda. Swędzi trochę, ale na razie wytrzymuję. Jestem sama w domu, może spróbuję się pryskać tym spirytusem, jak niektórzy poprzednicy...Na razie smaruję gencjaną na spirytusie na całe ciało, wyglądam koszmarnie, do buzi gencjana roztwór wodny, na twasz pudroderm. Goączka non-stop ponad 38, co 4-5 godzin Apap 1-2 tabletki i tak w kółko. Dziś chrzanię mycie, jutro zrobię sobie kąpiel w kryształkach fioletu. Macie jeszcze jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelao
Ja przechodziłam ospę jak miałam 22 lata.Też szok,no ale nigdy nie chorowałam.Zachorował też przy okazji mój ówczesny chłopak(mąż) chociaż już to miał.U niego gorączka dochodziła do 40.U mnie była mniejsza,ale też zaczęło się od kilku takich wodnistych krostek,ale z czasem robiło się ich więcej.Nie pamiętam czy mnie mama smarowała.Czymś białym w każdym razie.Do tego lekarka przepisała mi jakieś tabletki,ale też nie pamiętam co to było.One wyraźnie zmniejszyły ilość krostek,bo w porę go dostałam.Wyleżałam się kilka dni w wyrku,oczywiście z ograniczonym myciem.O myciu głowy nie było mowy.Zresztą chyba nie można krostek myc,bo można przeziębić i wtedy dupa blada.Trzeba poleżeć,się wygrzać.Zdrówka wszystkim chorującym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25lat4dzien
to jest moj 4 dzien ospy, mam 25 lat, w tym momencie juz nie powstaja nowe krostki, te co sa smaruję Tanno-Hermal Lotio, co 4 godziny łykam Heviran oraz antybiotyk raz dziennie Doxycyclinum. Mam pytanie- czesc krostek zaczelo juz pekac, ale obawiam sie o kilka ktorych nie drapalam a pękły i powstały calkiem spore dziury w ciele- czym je smarowac? czy w dalszym ciagu je suszyc mascią co inne krostki czy lepiej co innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzaghi15
witam mam 15 lat i to jest moj 1-dzien choroby krosty wyszly mi na tlowi wiecie po jakim czasie wyjda tak na twarzy (oby nie ) i czy znikna bez sladu i po jakim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matiking82
Witam! To jest mój 4 dzień choroby. Zaraziłem się od córki mojej kuzynki, objawy pojawiły się po dwóch tygodniach. Najpierw dwa dni z rzędu pod wieczór gorączka, osłabienie, ogólny ból całego ciała włącznie z włosami, a potem pierwsze wypryski. Byłem u lekarza i tabletki Heviran 800mg 5 razy na dobę, a na krostki to poradziła mi kuzynka Spirytusowy roztwór FIOLETU GENCAJANOWANEGO 1% - do stosowania na całym ciele oprócz twarzy i miejsc intymnych, na te miejsca Vratizolin. Można też stosować na ciało tak jak większość tu pisze PUDRODERM, ale kuzynka coś mi mówiła że po tym jak jej córka przebyła chorobę rozmawiała z lekarką i ta jej oznajmiła, że przed każdorazowym nałożeniem nowej warstwy PUDRODERMU należy wcześniejszą zmyć po w przypadku zadrapania skóry może dostać się do organizmu i spowodować jakieś powikłania, które mogą prowadzić do ś...... , ale nie wiem czy to tylko w przypadku dzieci czy również dorosłych. W każdym bądź razie szybki prysznic nie powinien nikomu zaszkodzić, tylko nie przeziębić się!!! Życzę wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuusia87
ja mam 22 lata i od środy siedzę w domu ;/ na samym początku pojawiła się gorączka praktycznie od poniedziałku ale wziełam ibuprom i przeszło... we wtorek popołudniu poza gorączką pojawiły się też małe czerwone swędzące "kropeczki"...w środę jak poszłam do lekarza to usłyszałam tylko "ospa jak nic"... w piątek z "kropeczek" zrobiły się "bąble" które pękały a potem zasychały tworząc strupki... niby wszystko ok.. przebieg choroby normalny... wszystko było by ok jakby nie do ze od wczoraj strasznie mnie boli yyy - SKÓRA;/ taki niesamowity ból jakby ktoś żywcem ją ze mnie ździerał;/ w szczególności plecy, ramiona i uda;/ nie da się siedzieć już nie mówiąc o leżeniu;/ zadne tabletki nie pomagają;/ okropne... mam tylko cichą nadzieję że ta choroba jak szybko przyszła tak szybko pójdzie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospa wisi w powietrzu
u syna w szkole pomór, dzieciaki zaospione, dzis nie chcial isc do szkoly bo sie boi ospy:D mam w domu tez 3 letnie dziecko. Tylko maz mial ospe wiec siedze jak na szpilach i czekam na krochy. mam 33 lata i boje sie jak cholera:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekły
no i trafiło i mnie. mam 32 lata a zaraziłem się od mojego 4 letniego synka - on dobrze przeszedł ospę - miał ze 30 krost na ciele. A ja - 3 dni temu poczułem łamanie w kościach i temperatura tak 38,5 i powiększenie węzłów w okolicy uszu , potem 2 dni póżniej wysyp na twarzy, włosach i dosłownie wszedzie . Dzis w nocy nie spałem tak żrą mnie krosty - w pewnym momencie chodzilem po mieszkaniu nago. Biorę lek doustny heviran i smaruje wulkany maścią w płynie z cynkiem - najchętniej dałbym sie uśpić na kilka dni - masakra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia_osw
a ja kochani mam ospe po raz drugi!!!!!!!!!!!! i nikt niech mi nie mówi, ze to niemozliwe. ja mam i ciezko to przechodze. zarazilam sie od syna po 2 tygodniach l4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia_osw
a ja kochani mam ospe po raz drugi!!!!!!!!!!!! i nikt niech mi nie mówi, ze to niemozliwe. ja mam i ciezko to przechodze. zarazilam sie od syna po 2 tygodniach l4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea232
witam, jak ja byłam w 5-tym miesiącu ciąży to mój 30-letni mąż zapadł na ospę. nie wiemy skąd to się przypałętało bo nikt ze znajomych ani ich dzieci nie chorowało. i tak byłam pod obstrzałem niesympatycznego wirusa i o niebo bardziej upierdliwego męża!! bo chory dorosły chłop to gorsze niż się wydaje;) wiem, że po przejściu ospy można dostać półpaśca- taka odmiana. ją jednak leczy się w ciąży i w "normalnym" stanie też;) trzymajcie sie i kurujcie, ja dla odmiany mam aktualnie zapalenie gardła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospa wisi w powietrzu
no i stalo sie! Syn ma ospe! Krost okolo 100. Wczoraj bylismy u lekarza. Ja natomiast ospy jeszcze nie mialam ale boli mnie cale cialo, oczy, wlosy, paznokcie, jajniki, wnetrznosci wszystkie, na plecach lezec nie moge. makabra! Dostalam recepte (o ile dzis mnie nie wysypie) mam ja wykupic - lek na podniesienie odpornosci, jesli mnie wysypie bedzie recepta na lek lagodzacy objawy ospy. Czuje sie strasznie - placze z bolu. Syn nie ma goraczki ale krostek sporo. dzielnie znosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaaaa
mam pytanie czy ospą można sie zarazic od osoby która przechodzi ją już 2 tydzień???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i 4 doba . Początek wydawał się tragiczny , ale brak nowych wyrzutów sugeruje , ze najgorsze juz za mną.Teraz zostało cierpliwie czekać aż wszystko odpadnie.... Potworna ta choroba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze, ze przez sen zdrapałam chyba kilka krost:( Chyba zacznę się wiązać przed snem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczyna się 5 doba.Podobno nowe wykwity powstają miedzy 2, a 5 dobą.Jest więc nadzieja, że kropek nie przybędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×