Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ksieciunio

molestowani przez księzy

Polecane posty

bylem molestowany przez ksiezy i chcialbym sie dowiedziec czy sa tacy ludzie ktorzy doswiadczyli podobnego psychicznego cierpienia???? odezwe sie pozniej,jesli tacy sie znajda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiadz na religii
(mialam 7czy 8 lat) opowiadal nam jakies koszmarne historie - jak dziewczynki maja sie ustrzec przed gwaltem. Bardzo obrazowo - chyba mu to sprawialo przyjemnosc.Nie bylam jeszce do konca uswiadomiona i to co mowil i jak, bylo dla mnie wstretne. W ogole byl oblesny - sadzal dziewczynki na koana, chociaz nie chcialy Znienawidzilam lelcje religii. rodzicre mnie wypisali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie żartuj, znam ten nick z innego topu, tam pisał, że jest! :P prawdziwym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qrcze Misie, dlaczego nie mowiłes???!! :P Ty sobie jaja robisz wciaż ze mnie, a ten jest prawdziwy :classic_cool: \" 23:15 ksieciunio do 16 latki!!! uwierz mi ze akurat znam sie na tych sprawach - pojawiaj sie non stop dziewczyny w Twoim wieku ktore mowia ze mnie kochaja - ale to tylko zakochanie i co z tego - nic!!! inni to wykorzystuja ale ja chce byc uczciwy przed soba i Bogiem a jak jakis ksiadz ta rzekomo milosc zaakceptuje to jest zwyklym chu.... wiec uwazaj \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15:52 ksieciunio \"... Zostajac ksiedzem musze stwierdzic ze stanowczoscia ze moj standart zycia sie obnizyl - nie pochodze z jakiejs bardzo zamoznej rodziny - ale mozna trafic na taka wioche ze proboszcz nie odroznia komunikantow od Ciala Chrystusa - wszystko do jedej szuflady. Na to stac nasza polska religijność. A babki modlą sie do skał i nie ma mowy o zadnej inteligencji z kim by mozna porozmawiac na jakims poziomie, zatem Trwajcie mocni w wierze - i udzielajcie waszej polskiej wiary Europie. a proboszcz majac ponad 60-lat jezdzi 8-letnim peugotem i za to go podziwiam. nie klepie biedy ale na nic wiecej go i tych ludzi nie stac; i nie jest to skrajny, jakis jeden przypadek ale tak jest w parafiach poza miejskich - on wierzy i czeka na nagrodę za tą niedoskonałą i ułomną posługę - ZBAWIENIE. A ja sie od niego ucze tej mizernosci a jak mi nie wychodzi to pojawia sie kryzys kapłaństwa - pragnienie pozostawienia tego wszystkiego i nie ze wzgledu na kobiete!!! Kto jest w stanie pojąc niech pojmuje (bo mi jeszcze sie nie udaje \" ładne kwiatki...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie umiem, bo prof. był tylko przystojny ;) :classic_cool: qrcze żeby tylko nie z mojej parafi ten był!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byś w szkole popracował za tysiaka, pojeździł 10-letnim maluchem, to byś zapracował na ZBAWIENIE. Prędzej wieloryb przejdzie przez ucho igielne, niż dostąpi zbawienia burżuj ze sfery nadbudowy w 8 letnim Peugeocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co Ty mi tu i księdzu prawdziwemu za bajki na dobranoc opowiadasz? tekst masz napisać, na pięć miesięcy będzie jeżdżenie rolls-roycem jest zdecydowanie lepsze;) komfort medytacji, kazania nad poziomy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslalem zeby zmienic nick - ale wiem ze nie- bo staram sie byc uczciwym. cytowalas mnieo peugocie proboscza itd ale pamietaj ze mnie tez w zyciu spotykala niespodzianki - ze jestem ks tzn ze nie jestem sw - mnie tez molestuja tylkoz a to ze jestem przystojny i zaje.... dzis mi kolezanka powiedzial ze podobam sie zezczynom i facetom i co mam zrobic????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tez na lekcji
religii byl dziwny ksiadz ale on walil konia pod biurkiem. dyrekcja nie uwierzyla (moze dlatego ze to byla rodzina)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze napisz o co konkretnie Ci chodzi? Mamy sie tu zalic na ksiezy? Czy napisac, ze nie jestes sam? Bo juz sama nie wiem... Ja z racji bardzo bliskiego kontaktu z KK przezylam rozne chwile. Przez 5 okraglych lat ksiadz odpowiedzialny za nasz ruch w diecezji (czyli dla mnie wlasciwie najwyzsza instancja) kopal pode mna dolki, ignorowal, obwinial za wszystkie niepowodzenia... Trwalo to 5 dlugich lat. Na koncu bardzo zle mnie potraktowal. Odeszlam z ruchu. Gorycz po tym wszystkim byla wielka- szczegolnie, ze wiele dla tych ludzi poswiecilam. Ale wiary nie stracilam. Pozbieralam sie, choc potrwalo to troche. Wychodze bowiem z zalozenia, ze nie ma sensu przez jednego zlego (lub po prostu slabego psychicznie) czlowieka zaprzepaszczac czegos tak waznego i dobrego, jak wiara w Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tez
są biedni – nie chodzi o 00 na koncie!- księża tacy jak Ty, majacy problemy z wiarą - przez molestowanie i szesnastolatki- i ze sobą, ja nie wiem, ale to co Ty piszesz...nie powinieneś być księdzem, doskonale o tym wiesz, chyba ze traktujesz to jako zawód któremu nie zagraża bezrobocie, bo robicie ludziom wodę z mózgu, chyba ze tak rozumiesz bycie księdzem , tylko ze to drogi przystojny kolego nie ma z Bogiem nic wspólnego, z Bogiem którego wy wymyślacie i sprzedajecie wciąż żeby machina się kręciła, większej obłudy to już chyba nie ma, pracujecie z młodzieżą powinniście jakieś testy przechodzić:) ‘myslalem zeby zmienic nick - ale wiem ze nie- bo staram sie byc uczciwym.” sam siebie przeszedłeś, jak to można pojmować uczciwość cytowałam, bo jest mi Cię żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jestem za toba - walcz z tym systemem - zrobia ci krzywde a potem zaprzega do roboty i tyle ... ... i nikt zapewne nie chce zrozumiec Twojego problemu teraz winny jestes Ty i Twoje idealy, ktore padły przez jakiegos frajera - musisz sie pozbierac i tyle - tylko najgorsze w tym wszystkim moze być to ciagle na takich frajerow mozesz trafiac i ciagle sie z nimi konfrontowac - czyli nieustanna walka w ktorej i tak nie wygrasz - a u ciebie zwyciostwo to trwanie w wierze w Boga a nie w nich "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×