Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość badu

prymitywni sąsiedzi-doradźcie

Polecane posty

Gość badu

sąsiadka ma kochanka(to mi akurat wisi) po kochanka prawie codziennie podjeżdża koleś do pracy godz rano 5.30 trąbi na całe osiedle (ma 2 kroki do domofonu) oczywiście muza na fuuuul i obowiązkowo otwarte drzwi nikt nic nie powie ,wszyscy się skarżą między sobą,normalnie wszyscy się boją zwrócić uwage takim prymitywnym ludziom co byście zrobili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest na allegro
taka płyta na upierdliwych sąsiadów zawierająca przeróżne miłe dźwięki: wiertarka, płacz dziecka, bodajże muzyka ludowa itp:) może to zadziala jak puścisz o 2 w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badu
no tak ale reszte bloku też obudze a juz chciałabym tego oszczędzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym zeszla na dol i uprzejmie tego pana poprosila zeby sie ciszej zachowywal a jesli by nie poskutkowalo to zwrocilabym sie do sasiadki z zapytaniem czy jej domofon nie dziala ze kolega jej gacha tak trabi na cale osiedle.I to najlepiej przy ludziach zeby jej sie glupio zrobilo tp wtedy poskutkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
Oczywiście zwrócić grzecznie uwagę--ewentualnie poprosić, by kolega uzywał domofonu i nie trąbił, bo budzi Cię nad ranem. Czasem uprzejme i grzeczne potraktowanie na takie typki działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badu
kashi mieszkam w tym bloku 25 lat-zawsze był spokój ona się wprowadziła-masakra,słysze przez ściane jak się drze po dzieciakach,to słownictwo :( uwierz rozmowy z tą panią nie mają najmniejszego sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badu
dam wam przykład w bloku jest 25 rodzin kazdy ma prawie samochód,miejsc parkingowych o wiele wiele mniej każdy sobie radził,nie było miejsca pod blokiem ,szukał gdzie indziej ale...sąsiadka upatrzyła sobie jedno miejsce pod swoim oknem ,koniec ,niech ktoś spróbuje zająć''jej''miejsce dochodzi do tego,ze jej gach stawia auto w poprzek!!!i zajmuje dwa miejsca,normalnie rezerwacja pani wprowadziła się rok temu i ustawia cały blok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sprobuj pogadac z tym gosciem od auta.Moze zareaguje jak mu grzecznie zwrocisz uwage?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badu
mi po prostu ręce opadają jak ja mam gadać z kimś ,kto niema na tyle wyobraźni,ze niektórzy mogś o 5.30 spać koleś jeszcze specjalnie gazuje myśle ,ze odniesie to raczej marny skutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za problem zadzwonić na policje :o ewentualnie narazie zapytac sie co masz w takich sytuacji zrobić ale najpierw nawet jezeli z marnym skutkiem porozmawiałabym z ta panią :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie tak jak radzi ciastko z kremem.A jesli rozmowa nie poskutkuje to na policje lub zglosic strazy miejskiej o zaklocanie ciszy nocnej.I dzwonilabym codziennie to zglaszala az w koncu sasiadka wraz z \"kolegami\" dostaliby kolegium do zaplacenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilu was tam jest
Ile rodzin? 20? 20 facetów i 20 kobiet nie moze ustawic 1 (jednej słownie) rozwydrzonej baby i jej kolesia? No nie rozsmieszajcie mnie. Wy tchórze jestescie. Facet odpala muzykę o 5 rano, otwiera sie 20 okien i leci na niego 20 buraków, ziemniaków, kalafiorów czy nawet zgnilych jajek. A panience na samochodzie mozna napisac "pizda" gwozdziem... Ale to prawda, wszyscy musieliby byc solidarni i pilnowac sie wzajemnie. Przypomnijcie sobie tych spod Olsztyna. Oni zrobili porzadek z bandytą. W USA nokt by ich nie ciagał po sadach, a i u nas pewnie skonczy sie wyrokami w zawiasach. A policja, przy "skutecznosci" naszej policji to raczej oni na was powinni isc doniesc, a nie wy na nich....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badu
no niby tak, niby nic takiego strasznego się nie dzieje,ale moje miasteczko jest małe,i jak ktoś ze strażków powie ,ze to dzwoni ta i ta pani,to mogę tylko się spodziewać gwoździa na samochodzie albo opon przebitych a nie stać mnie na koszty wiem moze przesadzam i panuje psychoza strachu,ale jest tak,ze każdy patrzy co zrobi ktoś inny bo sam się boi powtarzam,po zachowaniu tej pani,jej amanta i jego kolegów to są naprawde ludzie prymitywni,ale bezczelni z tupetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badu
tak jesteśmy tchórze,blok jest starszy,mieszkańcy również,przeważnie już emeryci,nigdy nie mieliśmy do czynienia z takim środowiskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ proszę
jesli rozmowy z sasiadka nic nie daja, moze podziala krotkie info: cisza nocna obowiazuje do 6.00 - moze wiec, straz miejska przemowi bardziej dobitnie co do miejsc parkingowych trudna sprawa, ale pare razy przeprowadzone blokowanie kol za nieprawidlowe parkowanie tez jest dobrym argumentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badu
znając zycie gościu podjedzie 6.01 i już mu można naskakać a z tym parkowaniem to już mi brak słów zaparkowałam na ''jej ''miejscu,to mnie bezczelnie zablokowała!!!! a były wolne miejsca!!! normalnie się ucze ,ze chamstwem zawsze mozna wygrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badu
w pracy to samo,grzecznemu się odmówi,a jak przyjdzie bezczelny,awanturujący petent to się go obsługuje nawet po godzinach bo się człowiek boi,ze jaką skarge napisze chamstwo i bezczelność górą ,ale tak niestety jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ proszę
tak, niestety, bywa i bedzie, jesli sie chamstwu sie nie przeciwstawic ale widze, ze boisz sie poprostu radykalnych krokow pozostaje wiec zyczyc Ci wytrwalosci w chowaniu glowy pod pierzynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz uprzejmy list
z podpisami współlokatorów i przyklej tasmą klejącą do drzwi upierdliwego sąsiada. Jak nie poskutkuje, dopisz jeszcze - postrasz Strażą Miejską i przybij list gwoździem do drzwi sąsiada. 🖐️:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badu
wiesz na necie to ja tez udzielam rad,ojoj ,a jaka mądra jestem, a zycie to zycie,gdybym była facetem 2 metry wzrostu to problem z głowy,ale niestety chuda 1.65 wiele nie zdziałam ale moze zycie mnie nauczy...chamstwa oby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilu was tam jest
lepiej zeby nauczylo ciebie i twoich sasiadów solidarnosci i wspierania sie wzajemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz uprzejmy list
możesz tez pod osłoną ciemnej nocy .. porysować samochodzik sąsiadce tymże gwoździem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja proponuję
żebyś o 2 w nocy przykleiła plastrem dzwonek przy jej drzwiach, niech dzwoni na maxa. Zanim wstanie ona lub jej gach to Ty będziesz już u siebie. Albo zadzwoń o 2 w nocy na jej telefon domowy (jeżeli taki ma) i powiedz, że fajną muzę puszcza. Jak się kilka razy nie wyśpią to może zaczną się inaczej zachowywać. Moja mama jak miała problem z sąsiadami poniżej, którzy do późnych godzin nocnych puszczali muzę na maxa to poradziła sobie w ten sposób, że punkt 6 rano kładła na podłodze radio i włączała Radio MaRYJA. Uwierzcie mi, że pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×