Proste, KRÓTKIE rzęsy i tusz ....

Skończył mi się tusz i szukam kolejnego w opisach tuszy jedna chwali, druga krytykuje ale mało kto pisze jakie ma rzęsy. Bo jeżeli ktoś ma długie i kupi podkręcajacy tusz to się nie dziwie, że jest zadowolona.. Możecie mi jakis polecić naprawdę wydlużający/podkręcający.. Od kilku dni używam olejku rycynowego mam nadzieję, że cos zdziala :)

Moim zdniem te wszystkie podkręcające tusze są g.... warte.Ja używam zalotki do podkręcania rzęs i efekt jest super,nie to co po tych tuszach,no i wtedy też optycznie wydają się dłuższe. Pozdrawiam!

zalotka niszczy rzęsy wiem bo sama sosowałam jakieś dwa lata i miałam masakryczne rzęsy dlatego jeżeli decydujesz się na zalotkę to wtedy wieczorem nakładaja na rzesy olejek rycynowy:)

Ja zalotki też nie mogłam stosować. Rzęsy masakrycznie zaczęły mi wypadać i nawet olej rycynowy nie pomagał. Ja mam tusz Double Extension, on ładnie podkręca, ale od razu zaznaczam, że nie mam prostych rzęs.

A ja znam prosty i skuteczny sposob, wyczytalam kiedys na forum. Zalotki niszcza rzesy, moga sie lamac, wypadac. I tak mam slabe. Stosuje olejek rycynowy juz jakis czas (misiac) sa ciemniejsze, i ogolnie ladniejsze. Nakladam wieczorem umyta szczoteczka od tuszu, rano zmywam i kiedy wycieram twarz recznikiem to Przykladam reczkim do res, ale trudno to wytlumaczyc. Kiedy oko mam otwarte to recxznik dziala na zasadzie zalotki, trzeba docisnac zeby rzesy sie podwinely, jeszcze wtedy jest troche olejku ktorypomaga.

olejku używam :) zalotki jakoś sie boję i nie mam na nią czasu,,, czytałam o tuszu Astor Lycra Extend dobry jest ??

dolne z górnymi- są porowate i nie dość, że czepiają się siebie, to jeszcze dolne czepiają się górnych:o I kiepsko się zmywa. Nie p[olecam.