moj facet spedza dnie pod blokiem, nie ma pracy, nie ma niczego.

moj facet nie ma pracy, studiuje juz 3 lata za dlugo i nie moze skonczyc, nie ma pieniedzy, musi pozyczac od rodzicow.. ma 24 lata , przestal dbac o siebie, chodzi taki bardzo przybity, stal sie niemily... co ja mam zrobic? nie jest latwo odejsc .. a ja mysle o normalnym zwiazku, ja juz patrze w przyszlosc a on:(

A Ty go kopnij w dupe i zagoń do roboty- nie ma utrzymywania przez rodziców!!

musisz zakaldac kilka razy ten sam topik???????????? czego oczekujesz na tym forum? ze znajdzie sie jakis pracodawca, czy co???????

to ile miał lat jak zaczął studiować. Bo skoro ma teraz 24 lata i studiuje o 3 za dużo, to jakoś strasznie szybko musiał zacząć. W normalnym trybie, to właśnie w tym wieku pisze sie pracę magisterską z tego co pamiętam? A ty wolałabyś, żeby poszedł do roboty bez nauki, zarabiał jakieś grosze i układał z tobą życie? Strasznie ci sie spieszy jakoś... Może sama weź sie do nauki, to nie będziesz tak galopować z zakładaniem rodziny

A i jeszcze jedno, ja mam 23 lata, tez nie mam pracy , jestem dopiero na 2 roku, choc moglabym (wcale nie powinnam) być na czwartym i jakos moj facet nigdy mi tego nie wypomniał, wrecz przeciwnie nie zgadza się na to abym pracowala i dala sie wykorzystywac np w mc donaldzie albo na kasie w realu A ty to sobie lepiej znajdź jakiegos goscia kolo 30 z wlasnym mieszkaniem i sporą pensją, zapewne bedziesz szczesliwsza!!!!

on nie moze zrobic licencjata i utknal na 2 roku... tylko dzieki znjaomosciom tak mu pozwolono .. za 3 razem go juz chca wywalic:(

:O

Co inneg ofacet co innego kobieta kobieta moze byc taka niezaradna maskotka na utrzymaniu faceta facet musi byc zaradny, albo studia albo praca

narzekac, moze zmobilizuj go do pracy i nauki :-D

może jest w depresji to się zdarza spróbuj z nim szczerze pogadac może psycholog

to zwykły lump!!! luj, nierób , wieczny student, debil!!!! z kim ty sie zadajesz dziewucho?? chcesz całe zycie robić na obiboka????

znasz go że tak piszesz? myślę że nie, więc stul pysk.

co to znaczy, ze twój facet spędza dni pod blokiem??????????????????????

wystarczy ze ty go znasz bardzo dobrze i wystarczy mi Twój opis!!!!! Do roboty gnoja !!!! nieroba jebanego!!!!

jak to nie wiesz???? Nie znasz lumpów osiedlowych???/Co z nudów nie wiedzą co ze saoba zrobic i tylko głupoty im do głowy przychodzą!!!!!Siedżm takie ciecie na ławce i pierdolą głupoty i czekaja aż im kurwa worek złota z nieba spadnie hahhahahahah

Moja droga, mieszkam na osiedlu od kilku lat i przed blokami bawia się dzieci, a na pewno nie ma ludzi dorosłych w wieku 20 czy 24 lat :-D PS Nie musisz rzucać mięsem :-D