Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem czy slusznie

Faceci, jak sobie radzicie BEZ SEKSU kiedy wasza kobieta nie ma ochoty?

Polecane posty

Gość nie wiem czy slusznie

Bo ja ostatnio odmowilam mojemu facetowi, strasznie zle sie czulam i wszystki mnie bolalo- przeziebienie. A on byl podniecony na maksa Mieszkamy razem, pozniej w nocy caly czas sie o mnie ocieral, czulam jego kutaska na pupie i uleglam bo mnei to podniecilo i sie nim zajelam..ale tak sobie mysle ze mogl sobie odpuscic to przystawianie sie, wiem ze byl podkrecony bo niechcacy go rozgrzalam no ale mimo wszystko..jak myslicie? wy zrobilibyscie tak samo? Czy po prostu byscie ja przytulili? Omn nie potrafil lezec spokojnie! Ocieral sie, niby niewinnie mnie gladzil, ale caly czas czulam ze ma wzwod, oddychal coraz ciezej...teraz jest mi troche prykro ze tak sie zachowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy slusznie
i nie chodzi o to ze mysle zem nie nie kocha itd. nasz zwiazek jest cudowny, facet jest niesamowity- bardzo czuly, jestesmy zareczeni i wszystko gra...ale po tamtym pozostal jakis niesmak...niby nie powiedzial wprost - kochaj sie ze mna bo nei wytrzymam- ale jasno dal do zrozumienia ze ma ochote i to jest najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
hmmm... mój mężczyzna w takiej sytuacja nawet się nie podnieca a ja nie jestem pewna czy mi się to podoba, mam wtedy wątpliwości czy tak obiektywnie, naprawdę jestem dla niego atrakcyjna, czy też dla niego seks to rodzaj obowiązku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo wy swoim
chłopakom nie macie do zaoferowania nić więcej niz rżnięcie. Zresztą oni nic innego od was nie chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy slusznie
om mimo tego ze ma juz ponad 20 lat i ze juz dlugo jestesmy razem, podnieca sie nawet kiedy mnie przytula jakos bardziej hmm intymnie, albo jak glaszce moja pupe, mowil nawet ze kiedys jak wtulilam sie w niego przez sen tak ze czul moja muszelke na udzie to mial ocote mnie obudzic i sie ze mna kochac...ja nie wiem czy to normalne...nie jest erotomanem, wystarcza mu sex raz na dwa trzy dni, ja mam takie same potrzeby...tylko on jest chyba nadpobudliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kic
kobieto jestes chyba z innej planety! albo chowalas sie w szkole katolickiej! toz to normalna rzecz...ja lubie takie sytuacje...nie rozumiem jakis dzikus z Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy slusznie
o matko ale ja tez uwielbiam takie sytuacje podniece mnie to bardzo lubie wiedziec ze mnie pragnie! tylko mogl zrozumiec bo to byla wyjatkowa sytuacja- bylam przeziebiona i fatalnie sie czulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadpopbudliwy to jest facet
jak mu sie chce 2-3 razy , ale NA DZIEŃ... Twój to raczej bardzo spokojny jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy slusznie
moze i jest spokojny, tylko jak nam oje oko za szybko sie wszystkim podnieca, no bo jestesmy juz tyle razem, a ten wystarczy ze sie do mnie przytuli i juz namiocik ;), chcialabym zeby czasem przytulil mnie niewinnie i czule, a on nawet jak ma taki zamiar to i tak czuje ze sie od razu podnieca :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela24
bardzo dobrze cie rozumiem i wiem o czym piszesz. mysle ze jednak z czasem to minie. nie mniej jednak powinnas otwarcie powiedziec chlopakowi ze jest ci z tego powodu przykro ze nie potrafil uszanowac twojego zlego samopoczucia. ale rowniez nie powinnas sie na niego o to obrazac po to rzeczywiscie normalne u facetow. a twoj ma pewnie duzy temperament.moj tez kiedys taki byl ale....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy slusznie
juz myslalam ze nikt mnie nei zrozumie, na naprawde bardzo go kocham i moge zrobic dla niego wszystko i wiem zeo n dla mnie tez...tylko czasem naprawde jest mi przykro kiedy chce zeby mnie przytulil, a jemu od razu robi sie ciasno w bokserkach a nie jets juz przeciez nasolatkiem! i to nei jest tak ze od razu chce sie ze mna kochac, tylko...rany czy facet nie umie przytulic swojej kobiety nie podniecajac sie przy tym od razu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to normalne wg mnie
heheheh ja mam tak samo i doprowadza mnie to do szlu kiedy podchodze do niego i chce go przytulic a on po chwili mnie glaszcze po tylku...no i sie zaczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy slusznie
dokladnie o to mi chodzi! zawsze jego rece wedruja na moje piersi w najlepszym wypadku na pupe! oczywiscie lubie to i seks tez uwielbiam, ale bez przesady!!! czasem chce takiego zwyklego niewinnego przytulenie i buzuaka w czolko ;) on o tym wie, rozmawialam z nim o tym, powiedzial ze robi to jakos tak nieswiadomie, ze sie zapomina, gladzi moja pupe podobno wlasnie niewinnie ;) tylko szkoda ze zaraz mu cos bryka w rozporku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy slusznie
ja tez w wiekszosci przypadkow nabieram ochoty, chociaz to nie jest tak ze zawsze konczy sie lozkiem...ale mimo wszystko...nie wiem czuje sie czaseem przez to jakos dziwnie..jak obiekt seksualny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to normalne wg mnie
Nie wiem. U mnie to jakos tak sie zmienilo w czasie.Kiedys tak nie bylo. Teraz kiedy zaczynamy sie calowac z jego inicjatywy to tylko w jednym celu.. Niepodoba mi sie to ale coz zrobic.. Juz miliard razy o tym rozmawialismy a on mowi ze nie moze sie powstrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alskdjfhg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy slusznie
my tez rozmwialismy, u nas znowu jest tak - ja chce go pocalowac, calujemy sie..po chwili on jest juz bardzo podniecony i sie odsuwa twierdzac ze zaraz nie wytrzyma i bedzie chcial czegos wiecej...a ja czasem mam ochote na dlugi namietny pocalunek bez ciagu dlaszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×