co można a co nie?

Mam takie pytanie, jak bardzo trzeba zmienic swoje życie codzienne będąc w ciąży? Chodzi mi np. o to czy moge cały czas używać tych samych kremów, czy balsamów, czy moge się malować, używać perfum i dezodorantów? To takie bardziej na co dzien, może śmieszne pytanie ale mnie to zastanawia, bo w końcu to chemia w jakims stopniu, czy nie zaszkodzi dziecku? Albo czy moge zrobić np pasemka na włosach? Albo iść na solarium?

Solarium odradzam, ale poza ty musisz przecież dbać o higienę i o siebie bo wtedy masz lepsze samopoczucie. Ja w ciąży farbowałam włosy.

Solarium odradzam absolutnie.Nawet opalanie na słoneczku nie jest wskazane. Pasemka można robić .Najważniejsze to zdrowo się odżywiać nie palić i nie przesadzać z alkoholem.Ciąża to nie choroba .Pozdrawiam.

podczas wakacji w Stanach poznalam pewna dziewczyne, ktora mieszkala tam od kilku lat i zarabiala na zycie sprzataniem domow. Gdy zaszla w ciaze dalej pracowala... do 7-8 miesiaca ciazy...... pod koniec troche pomagal jej maz... jak wiesz przy sprzataniu uzywa sie roznych chemikaliow, a zwlaszcza u czysciochow Amerykancow..cloroxy, windexy, plyny do podlogi itd... dzieciatko urodzilo sie zdrowiutkie... teraz planuja nastepna dzidzie.....