Tylko to...

Chciałabym, zeby mi sie oświadczył!

To mu to powiedz!

nie śpiesz się, nie warto

i po co ci maz? lepiej zyc na kocia lape:P Jak bedzie chcial i tak odejdzie:D

u mnie jest troszkę inaczej...data slubu wybrana, sala, kościół , zespół, fotograf zamówieni....ale oswiadczyn nie było bo.....mój ukochany jakś sie z tym nie śpieszy, choc kiedys zwróciłam mu uwage ze jest to dla mnie bardzo wazne ..no i nic.....ale co mam zrobić upominac się o pierścionek...to nie w moim stylu .....więc czekam cierpliwie i sie pocieszam ze mogłoby byc gorzej tzn. mieć pierscionek od 3 lat a o slubie ani słychu.....

dodam ze ja o ślub się nie upominałam....inicjatywa wyszła od niego.....zreszta rezerwacja też ...ale ślub za ok rok wiec może zdąży się jeszcze mi oświadczyć choc to będzie w takiej sytuacji troszke dziwne....

to nie jest dziwne czesc moich znajomych tak robi sale rezerwuja wczesniej bo inaczej sie nie da-okolo rok wczeniej a zareczyny pol roku przed slubem i nikomu to nieprzeszkadza wiec nic sie nie martw oswiadczy Ci sie i to w najmniej spodziewanym momencie to bedzie suprise

ja tez bym tego chciala. jestesmy juz razem 3 lata ... i zero planow na przyszlosc - to jest temat, ktorego 'nie ma', nie istnieje, nie prouszamy go w ogole. efekt... jestem zla na siebie, na niego, na caly swiat a on mysli, ze mi tak dobrze. nigdy nie myslalam, ze tak sama sie pograze :-(

i po co Wam te śluby? Zmieni to coś, że będziecie zaobrączkowani? A może rodzice nie pozwalają Wam razem zamieszkać dopóki będziecie bez ślubu ;) :P