Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość daraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

która ma 24 lata i wzwyż i............ NIE MA DZIECKA.......

Polecane posty

Gość daraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

podajcie powody....dlaczego nie macie jeszcze dziecka przy załozeniu ze jestescie mężątkami.......daczego zwolekacie..... ja zwlekam bo nie jestem gotowa na dziecko.....nie czujue sie gotowa aby je miec teraz ......i inne mniej wazne powody przewazaja na NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lea-i
ex mnie tak zalatwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trala lala
lea-i---?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam, mam 26 lat, mężatka, dopiero sie dorabiamy, psychicznie też jeszcze nie dojrzałam, z pracą tez niewesoło, ale mąż juz mnie naciska, rodzice tez juz by chcieli dziadkami zostać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde jak to jest......mnie mąż dał rok po ślubie a jestem 10 mies czyli planujemy cuś po nowym roku.....mam nadzieje ze sie wszystko ułozy i bedzie ok...na razie nie jestem gotowa na dziecko.....mam niecałe 25 lat i pracuje i nadal chce sie rozwijac zawodowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziwna ja
Nikt ie lubi być do czegoś zmuszany. Ja dziecko zawsze chciałam mieć, lubiłam się nimi zajmować, a i one do mnie lgnęły. Potem wyszłam za mąż, mąż zaczął naciskać na dziecko, wciągnął w to rodzinę, w tym teściową i się zaczęło. A ja idę w zaparte. Im bardziej ktoś mnie do czegoś zmusza tym bardziej ja jestem niechętna i teraz niechęć przelewam na potencjalne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puklaaa
taka dziwna ja ile masz lat.....na razie nie jestes zdecydowana na dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daraaa
hallo zadna juz nic nie napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no... ja napiszę! jużdawno nie mam dwudziestu czterech lat... tyle miałam, gdy wyszłam za mąż! :) wtedy absolutnie nie myślałam o dzieciach! czas mijał :) mąż zaczął lekko przebąkiwać, a co byłoby... gdyby... no i zaczęło się! najpierw jedno :) zaraz drugie :) potem trzecie! gdyby nie Krzysztof, pewnie wciąż zastanawiałabym się, czy jestem gotowa! On sprawił, że tak! gdybym musiała podjąć tę decyzję sama, to pewnie... w tej chwili zastanawiałabym się... czy nie jestem zbyt stara...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daraaaaaaaaaaa
no cos mało dziewczyn tu zagląda....juz zadna nie ma tekich wahan czy miec dzidzie teraz czy moze jeszcze poczekac....dziewczyny zapraszam do rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 27 lat
nie mam męża, mam chłopaka, nie mam i nie będę miała dzieci bo tak sobie wymyśliłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daraaaaaaaaaaa
ja mam 27 lat... tak jak ty mysli coraz wiecej kobiet......tak wybrałas twoja decyzja nikogo nie neguje i nie mam zamiaru pouczac.... byc moze dla ciebie są istotniejsze wartosci w zyciu i stawiasz na swoj rozwój i dziecko cie nie uszczesliwi.... pozdrawiam i zycze ci powodzenia w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kończe w sierpniu 26 lat :( dzidzia jeszcze nie mamy ale to sie zmieni i to niebawem bo juz we wrześniu;) mam nadzieje, ze drugie urodze jeszcze przed 30stką- nie chce byc najstarsza mama na wywiadówce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mininiiii
wiecie co wam powiem jak zaczełam czytac tetpoiki o ciązy i dziechach to mi sie światopogląd odmienił o 360 stopni.....jeszcze ze 2mies temu myslałam ja dziecko .....nigdy najpierw praca i rozwoj potem przed 30 dziecko a teraz tak mysle ze moze po nowym roczku cos sie zmajstruje.....urodze jak bede miała 26 i to w sam raz.....moge z cała pewnoscia liczyc na pomoc mamy i siustr wiec powinno byc ok.... poza tym mysle o dziecku codziennie.....mam cos takiego w sobie ze robi mi sie miekko na sercu jak pomysle ze niedługo bede chodzic z brzuszkiem ....huraaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endooorfinka
Ja mam 29 lat. Od 3 lat jestem szczęśliwą mężatką. Dzieci nie mam, bo... nie chcę. Cóz chyba jeszcze nie dojrzałam. Póki co widzę same minusy (lista jest baaardzo długa), żadnych plusów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 29
i bardzo bym chciała być mamusią ale nic ku temu nic nie robię bo nie mam kandydata na tatusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ma się 24 lata
to się kończy szkołę, a jak medysyne to jest sie na przedostatnim roku - wniosek prosty - to nie czas na dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sierpniu skoncze 26 lat. Na razie nie planujemy powiekszenia rodziny. Nie czuje sie jeszcze gotowa do rodzicielstwa, poza tym zostal mi ostatni rok studiow. Potem chcialabym co najmniej rok popracowac... A pozniej zobaczymy ;) Mi sie w kazdym badz razie nie spieszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcepanka na drodze
ja mam 28 lat i dopiero teraz jestem w ciazy..... mężatką jestem prawie od 3... majac 24 lata absolutnie nie zastanawialam sie, dlaczego jeszcze nie mam dziecka... ten temat dla mnie po prostu nie istnial.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcepanka na drodze powiedz mi czy brałas tabl anty i ile lat...... i jesli mozesz napisz mi po ilu mies staran zaszłas w ciążę ja biore 6 lat i martwie sie jak to bedzie jak bede chciała zajsc w ciążę w 2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcepanka na drodze
widzisz, ja nie bralam pigulek, mam taki organizm, ze bardzo zle toleruje chemie, nawet antybiotykow nie moge brac, bo potem mam okropne stany uczuleniowe..... wiec gumki ;-) albo bez w bezpiecznym okresie... ku swojemu wielkiemu zaskoczeniu zaszlam w ciaze od razu, jak tylko sie zdecydowalismy na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwójki...
Ja mam 29 lat i niedawno urodziłam drugie dziecko (pierwsze mając 23 lata). Od wielu lat pracuję, spełniam się zawodowo i dzieci wcale mi w tym nie przeszkodziły. Uważam, że jak się chce, to można to połączyć. Mam teraz półroczną przerwę i później wracam do pracy. Uważam, że życie bez dziecka jest bez celowe. Na starość nie miałabym się z kim cieszyć z tych sukcesów zawodowych. Jak czytam te wypowiedzi dziewczyn, które nie mają i zarzekają się, że nie chcą mieć dzieci to zastanawiam się skąd one mogą wiedzieć, że macierzyństwo nie ma żadnych plusów. Przecież one tego nie doświadczyly. A sama już teraz wiem, że nie ma nic piękniejszego niż miłość macierzyńska. I naprawdę jest wiele pozytywnych stron. A dopóki nie jest się w ciąży i nie ma się dziecka, to widzi się bardzo wiele minusów. Wierzcie, że zmienia się to w chwili, kiedy pojawia się mała ta istotka.... Jeżeli chodzi o wiek.... to myślę, że to sprawa indywidualna i od wielu rzeczy zależy. Ale wydaje mi się, że im wcześniej tym lepiej, bo nigdy nie ma dobrego momentu, a wkońcu może się okazać, że już za późno.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwójki...
"bezcelowe" miało być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuenfundzwanzig
Nie mam dziecka, bo nie miałam z kim, mój mąż nie chciał dzieci, rozwiodłam się. Teraz mam stałego partnera , ale teraz z kolei po tabletkach jestem, bezpłodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnao
ja mam niedlugo 31 lat, mam synka niedlugo 5 miesiecy skonczy..zawsze chcialam urodzic do 30 stki, nie udalo sie urodzic ale zajsc na sczescie tak:) ja poprostu wyszlam za maz w wieku 29 lat i tak mi sie poukladalo, nie zaluje bo mialam ciekawe zycie i wiele widzialam i zdzialalam, ale jesli chodzi o maciezynstwo to jak sie jest mezatka wczesniej to trzeba robic dzieci:) dlaczego? bo potem z roku na rok coraz mniej ma sie sil i cierpliwosci.., poczatki sa ciezkie, conajmnie 2 miesiace nieprzespanych nocy, niemowlak to praca 24 h na dobe.., jak miaalm 24 lata to po nocach balowalam i na drugi dzien czulam sie ok, a teraz jak zarwie noc to musze dluuugo sie regenerowc i odsypiac..same zreszta zobaczycie jak to sie zmienia..teraz moj ukochany najkochanszy najcudowniejszy synus wstaje raz w nocy na karmienie i spi tak do 5, 6 rano! codziennie musze wstac o tej godzinie chodz czasami to nie moge sie dobudzic:) ..a wiec takie sa moje argumenty:) acha i musze szybko robic drugie bo juz potem w ogole padne:) tak za rok zaczniemy dorabiac siostrzyczke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli juz ktos chce miec dziec
to niech pomysli o tym, ze jak urodzi w póznym wieku to potem kazdy bedzie go brał za babcie dziecka a nie za rodziców!! na dziecko najlepiej decydowac sie do 25 roku zycia.. potem dzieci beda rosły a ty juz bedziesz stara i nie dozyjesz wnuków. ciaza woznym wieku to nie tragedia ale jak potem wychowac dzieko jak sie juz jest starym i coraz mniej sił i zdrowia! pomyslcie o tym wy kobiety które czekacie z ciaza niewiadomo na co. potem dzieci beda w szkole, przedszkolu a wy bedziecie brane za babcie a nie za matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka baryła
Mam 28 lat , dzieci jeszcze nie . W wieku 24 lat jeszcze studiowałam i ani nie myslałam o mężach , dzieciach i innych takich . Potem był czas na podróże , eksperymenty , pracę , zabawę. Na razie nie mam ochoty na dziecko. Nie jestem gotowa całkiem po prostu. Nie uważam też , żeby istniała prawidłowa kolejność: studia- ślub w tym samym roku - po roku dziecko. A jak tak sięnie dzieje , to pytanie - dlaczego. Ja się pytam - dlaczego tak miałoby być prawidłowo ? Czy oprócz skończenia szkoły człowiek już nic nie ma wymagac od życia tylko dla siebie ? A że będę starsza niz inne matki na wywiadówce ? Jakoś mnie to mało obchodzi. Moja ciocia jest starsza od swojego najmłodszego dziecka o 41 lat i jakos nie ma tragedii. Tak wyszło , wpadło jej sieno i dziecko jest. I ma siędobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×