Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podłamana...

Co bedzie lepsze na opryszczke? SONOL czy HERPEX krem?

Polecane posty

Gość podłamana...

Po czym szybciej schodzi? Ps. Wiem ze to ktorys z rzedu topik o opryszczce, ale jestem załamana bo do soboty zalezy mi zeby mi to choc troche zeszło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonol miałam kiedyś, nie pomógł nic a nic. Równie dobrze mogłam sobie wodą smarować. Odradzam. Próbowałaś Zoviraxu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłamana...
Kiedys próbowałam i tez za wiele nie pomógł. Wczoraj byłam w aptece i poprosiłam cos na opryszczke i pani sprzedała mi Herpex. Pierwszy raz o tym słysze. Z tego co w ulotce piszą jest dobry, ale jakos specjalnych efektów nie ma. To dopiero drugi dzien z widocznymi oznakami opryszczki. Mam nadzieje, ze do soboty mi troche zejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłamana...
Gdzies czytałam ze pastą do zebów mozna posmarować bo wysuszy, ale jakoś nie wiem...moze lepsza maść cynkowa? Czytałam tez cos o wodzie utlenionej, ale sama nie wiem.... jedno wiem CHCE ZEBY MI TO ZLAZŁO DO SOBOTNIEJ IMPREZY:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłamana...
Sprawdzałam w necie i ten Zovirax ma taki sam skład jak ten Herpex... No nic.. bede sie nim leczyc..i modlic zeby do soboty zmniejszyło sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup Hascovir kosztuje ok. 5 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłamana...
No chyba kupie:) duzo pochwał na jego temat czytałam...Ale poki co na ustach mam ten Herpex i opryszczka zrobiła mi sie jakas zółta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonol jest dobry do posmarowania na początku, gdy tylko poczujesz, że coś Cię swędzi i piecze, potem to już musztarda po obiedzie... ;) Zoviraxu nie polecam, znacznie lepszy jest Hascovir ale mam najlepszy środek na opryszczkę - Blistex, jeśli ktoś ma możliwość zakupu go zagranicą, to polecam, ja przywożę sobie z Niemiec :) szkoda, że nie jest jeszcze dostępny w Polsce... http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=589

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta z opryszczka
wlasnie wyskoczyla mi opryszczka w sumie to wczoraj . Posmarowalam ja tym herpexem i zrobila mi sie wieksza i tak jakby w srodku byla woda nie wiem co sie dzieje . Chyba zaczne uzywac pasty do zebow ona podobno pomaga . Tak mowila mi Babcia ale czy jej suchac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AQg100
Na iopryszczke dobra jest uryna i srebro koloidalne. Przykladac gaziki namoczone w jenym lub drugim płynie kilka razy dziennie. Bardzo pomaga. Ja po 21 dniowej kuracji srebrem koloidalnym pozbylam sie ( jak na razie) opryszczki. A dostawałam ja przynajmniej 1- 2 razy w miesiacu. Od 4 m-cy mam spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na opryszczkę najlepszy jest heviran, nic innego nie działa od wewnątrz, więc wirusa nie rusza, a co mi z tego, ze maść mi opryszczke wysuszy, skoro za miesiąc ona i tak wyskoczy... uważam, że lepiej zapobiegać niż leczyć, więc dopóki nie będzie szczepionki na hsv to heviran będzie najlepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia0788
Heviran jest najlepszy można jeszcze spróbować groprinosinu ponieważ ma ten sam skład i stosowany jest w chorobach wirusowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia_1981_załamka
fajnie by było gdybyśmy pisały po czym wyskakuje opryszczka, ja na pewno skończyłam z basenami leczniczymi jak ciepłe źródła, ze dwa razy po wizycie na takich basenach w kilka dni miałam wysyp bąbelków i to nie na wargach, z tego co czytam to solarium także może wywołać ten okropny wirus, zamierzam zajść w ciąże i dlatego przxeglądam z zainteresowaniem temat, ja także używam Heviran 2x200/24h, ostatnio nie miałam rok :(, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja znam inny sposób na opryszczkę; kiedyś borykałam się z opryszczką nawracającą, moje usta to była jedna wielka rana; brałam heviran i smarowałam wszystkim co było dostępne... nic nie pomagało, dlatego teraz polecam maske regenerującą firmy gernetic - jest droga, bo za 50 ml płaci się ok. 100 zł - ale działa. smaruję opryszczkę tą maską immuno i po 2 dniach zostaje strupek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a hascovir podziala tez na
zajady? bo byla jeszcze zajebista mala pomaranczowa masc,zapomnialam nazwy,byla rewelacyjna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lollipoo .XD
ja słyszałam ze pasta pomaga no i wyróbowałam gówno prawda robi sioe strup ,który długo nie chce zejsc najlepiej podpytaj w aptece .ze niec ci niedziala i owiedz ,ze czcez cos skutecznego ...:) mam nadzieje ,ze moja rada ci pomorze bo własnie sama mam teraz opryszczke inaczej potocznie mowiac zimno ...XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pasta w sumie może pomóc, ale nie wolno stosować jej za często, bo wysusza bardzo skórę. Myślę, że obydwa te środki wymienione w temacie podziałają. Można jeszcze pić immulinę w trakcie leczenia i potem również, profilaktycznie, ponieważ zwiększa odporność wirusy, które ją powodują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze to nie stosowalam zadnego z tych dwoch wymienionych ale ja dosc czesto mam problem z opryszczką ;( i wypróbowalam juz wiele wiele roznych, powiem tylko tyle ze nie mozna dlugo stosowac jednego preparatu poniewaz organizm z czasem sie uodparnia. Ostatnio uzywalam masci ERAZABAN jest naprawde dobra a najlepiej jest smarowac gdy zaczyna lekko swędziec ja juz tyle razy mialam ze wiem kiedy mi zaczyna "wyskakiwac" na ustach wtedy odrazu smaruje i nie wyrasta taka duza gorzej jak rano wstane a on a w nocy sie pojawi :( jeszcze raz polecam ERAZABAN bo mi pomaga i szybko likwiduje. PS: miom zdaniem pasta do zebow to jest wielki błąd bo ona tylko wysusza a nie leczy co powoduje ze robi sie strupek ktory sie zdziera pozniej leci krew i jeszcze dluzej sie goi :)znam to z doświadczenia pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula3
Mnie osobiście pomaga SONOL, łatwo się stosuje, uśmieża ból, zmniejsza obrzęk przyspiesza gojenie. Najlepiej użyć go jak najszybciej przy pierwszym swędzeniu wargi, wtedy możemy uniknąć brzydkiego i bolesnego "swarka". Noszę go na wszelki wypadek w torebce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylaba
Jeżeli ktoś wybiera się do Włoch to polecam ziołowy żel na opryszczkę OroBen, jest rewelacyjny! Uśmieża ból i swędzenie oraz nie powoduje powstawania strupa. Szkoda, że w Polsce nie można kupić nic podobnego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukas
Zdecydowanie polecam Herpex. Opryszczka pojawia się u mnie raz na jakiś czas i zawsze byłem na nią przygotowany. Dziś mam opryszczkę i nie mam Herpexu, lecę do apteki, będzie dobrze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lekaż
PROPOLIS - można kupić preparat z propolisu w niektórych aptekach ale jest on wg.mnie zbyt rozcieńczony, lub zrób to sam (tak na przyszłość ponieważ trzeba czasu)... u pszczelarza poprosić/kupić 2-3 łyżki propolisu surowego (wosk pszczeli którym owady zabezpieczają szczeliny przed bakteriami i innymi ustrojstwami), w ulu jest go stosunkowo nie wiele więc nie jest tani ale majątku też nie wydacie a za ładny uśmiech może i słoik miodu dostaniesz:) /kup miód i poproś o propolis, taniej wyjdzie;)/ - a więc: w porcjach ćwierć kostki cukru zamrażamy propolis na kość, ucieramy w moździerzu lub dla leniwych:) wrzucamy do najlepiej starego niepotrzebnego elektrycznego młynka do kawy starej daty (taki szybkoobrotowy, wyczyścić można młynek po tym tylko gotującą wodą i cierpliwością), trzeba zmielić w jak najkrótszym czasie ponieważ propolis w większości to wosk i po rozgrzaniu się smaruje więc małe ilości może jednak w moździerzu, wybrać jak najwięcej i zalać szklanką 0,2-0,3 spirytusu z wodą w stosunku = 7części spirytusu (spirytus bezpieczniej jakiś markowy, nie z pod lady za grosze bo można się naciąć i nawet oślepnąć, albo taki własnej roboty) + 3cz. przegotowanej wody (lepiej demineralizowanej/destylowanej (tak na oko, nie szkodzi jeżeli roztwór będzie miał więcej ni 70% alc., idealnie 73-75%. w słoiku zakręcanym lub lepiej taki z gumą do weków ponieważ zakrętka może się zakleić i po mocnym wstrząsaniu przez kilka minut odstawiamy w nienasłonecznione/zacienione miejsce w temperaturze pokojowej, przy każdej okazji przechodząc koło niego co najmniej obracamy lub potrząsamy i obracamy (idealnie byłoby takie lekkie kołysanie/ powolne obracanie non stop) i tak przez kolejne 10-15 dni, po czym przelewamy pozyskaną substancje przez filtr do kawy do szklanego zakręcanego czystego naczynia wypłukanego gorącą wodą, tak pozyskany preparat możemy używać przez następne 3-5 lat ("po terminie" nie jest szkodliwy, jedynie traci powoli na wartości, ale i 10 letni ma jeszcze więcej mocy niż taki z apteki) - stosowanie: opryszczki, liszaje i inne skórne po prostu kilka razy na dzień zwilżamy wacikiem (patyczkiem z wacikiem by jak najmniej tracić, !patyczek wyrzucamy! (po dwu tygodniowym zastosowaniu u siostrzenicy która od dwóch lat się uborykała z liszajami i opryszczką która nie chciała do końca zniknąć od prawie 10 lat nie wróciło nawet małe zimno, mi pomogło w zwalczaniu chorobliwych pryszczy "akne vulgaris" gdzie leki miały kosztować prawie 2.000,- na miesiąc (oczywiście że nie refundowane) a do tego bardzo szkodliwe na wątrobe (w sensie takim że co drugi tydzień miałyby być badania by nie spieprzyć na zawsze organu) Po stosowaniu najpierw aptekowego to tak średnio działało ale dobrze że mamy babcie:), powiem tylko tyle że to prawie cudowny lek zapomniany, i stosuje się go również doustnie, 2-3 krople na kostkę cukru lub do ciepłej/letniej herbaty lub soku nie gorącej( poniżej 40 C , ponieważ w wyższej temperaturze związki czynne ulegają rozpadowi) raz dziennie zapobiegawczo lub 2-3 razy dziennie w czasie przeziębień, grypy, problemów z jelitem, wrzodów w stadium początkowym, ponoć i coś na wątrobe pomaga a intolerancja na związki zawarte w preparacie to poniżej 0,001% czyli poniżej promila(osoby które są MOCNO uczulone na: pszczoły i wyroby ala pszczele mleczko, miód...) Odkąd zamiast antybiotyki, gripexy, i inne przeziębieniowe po 50-100,-zł za kuracje stosuję babci propolis i w objawach osłabienia sok z cebuli (drobno skrojona cebula zasypana cukrem pod przykryciem, śmierdzi ale ma moc) nie choruje od 15 lat, zdarzały się może co któryś rok jakieś małe przeziębienie 2-3 dni ale nie tak żeby mnie "rozłożyło", opryszczki to ja już nie pamiętam a ponoć jest nieuleczalna i jak raz się pojawi to co jakiś czas już zawsze będzie i ponoć wirusa tego jaki powoduje opryszczkę ma 70% ludzi, ponoć można karies i inne choroby uzębienia leczyć ale tego akurat nie polecam bowiem zęby przez długi czas wyglądają jak zepsute, barwi na żółto-brązowy (może kiedyś było to bez znaczenia, byle by zęby były i były zdrowe nie koniecznie białe) ale poza tym polecam jak najbardziej spróbować. Kiedyś po sezonie czyli tak jesienią było podbierane trochę propolisu pszczołom, dopiero zimom zmrożony i zmiażdzony, spirytusu trochę upędzono, i wieczorami kołysając i rozmawiając był mieszany w weku przez babcie lub dziadka, niestety cały farmaceutyczny przemysł ma więcej korzyści z leków które nie pozwalają długotrwale wyleczyć człowieka i faszerują chemią systematycznie, szkoda byłoby się tak rozpisywać gdyby nie pomagało z powyżej wymienionych... mam nadzieje że sami sie przekonacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrovitaaaaa
Opryszczka to podstępna dolegliwość, atakuje gdy spada odporność. Można jakoś ukrywać objawy, maście lub zasuszanie, kiedyś smarowałam na noc rozpuszczoną aspiryną w kilku kroplach wody. Ale i tak było boleśnie, niewygodnie i brzydko. Po wielu latach teraz gdy już się wycierpiałam na wszystkie sposoby znalazłam coś co pokonuje tego wirusa od środka. Trochę drogie ale starcza na dłuuugo. Co ważne podnosi odporność, a gdy zaskoczy cię opryszczka i zdążą pokazać się te okropne bąbelki biorę mój złoty środek 2 razy dziennie i po dwóch dniach nie ma śladu, jedynie zostaje lekko wrażliwe miejsce, które tez znika zaraz. kontynuuję kilka dni. Jeśli były przy tym jakieś inne objawy np. katar, ból gardła to też zanikają. I wszystko to siłą natury bez chemii. Dobrze przy tym tradycyjnie jeść dużo wit C z cytrusów, kapusty kiszonej czy jak kto lubi czosnek, miód, cebula. Pozdrawiam i zdrówka życzę 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniah2303
NAJLEPSZY HERPEX- MA DZIAŁANIE JAK ANTYBIOTYK SZYBKO WYSZUSZA ROBI SIE STRU I ODPADA I GOJI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nefra713
Ja stosowałam różne domowe sposoby na opryszczkę: pastę do zębów, wodę utlenioną, sok z cytryny a nawet spirytus salicylowy. Efekt był taki, że opryszczkę leczyłam 2 tygodnie a przez kolejne 3 tygodnie miałam czerwone znamię po strupkach. W tym roku wypróbowałam Heprex i jestem bardzo zadowolona. Opryszczka szybko znika i nie pozostaje brzydka blizna. Łagodzi również uczucie swędzenia czy pieczenia. Dodatkowo podczas opryszczki polecam łykanie dużych dawek witaminy C na wzmocnienie odporności (wirus opryszczki atakuje podczas osłabionej odporności organizmu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bb m m
Ja to jestem załamana .... z tego co czytam kazdemu pomaga co innego suma sumarum swoje trzeba przecierpiec nie ma zadnych zlotych srodkow.Mnie opryszczka wziela z zaskocznia jak nigdy wieczorem nie ma nic, a rano kilka babli aaaaa mmmemememem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla  na  opryszczke
aaaa :( i nie wie m poradzcie cos :( :( :) ;))) :( bo nie wiem jak sobie z tym q***a radzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×