piękną być

czasami ogladam program na polsacie piękną być i zastanawiam sie,co ze mnie by zrobili ci specjaliści... nie mam zamiaru brac udziału w tego typu przedstawieniach, ale np z porad stomatologów, wizażysty czy fryzjiera bardzo chętnie bym skorzystała. i pomyśleć że WSZTYSTKIE aktorki piosenkarki etc są właśnie w ten sposób kreowane , a mimo to zdarzają się brzydkie np agnieszka dygant, która moim zdaniem jest takim małym stworkiem, chociaż z sukcesywnie się upiększającym ;) ( zastanawiam sie czy chirurdzy plastyczni są w stanie prostować nogi), a cudem nad cuda jest cameron diaz, która ma potworny trądzik i mimo iz ma prywatnego dermatologa, kosmetyczkę i dietetyczką którzy nie zajmują sie niczym innym jak wyleczeniem jej z tego to i tak uchodzi za jedną z najsexowniejszych kobiet na świecie. zastanawiam się tylko jak ona wygląda rano i jak jej narzeczony to znosi ?

może ją kocha :)

to fakt, wszystkie te piekności wychodzą spod skalpela.

to już nawet nie kwestia skalpela ale makijażu fryzury ubrania...

dla mnie osoby ktore wystepuja w tym programie są albo bardzo zdesperowane albo odwazne.Jezeli moim kompleksem byłyby obwisłe pirsi i wstydziłabym się rozebrac przed własnym mężem to co dopiero przed cała Polską ? Brak logiki...