Lodzik podczas jazdy samochodem

i nie napisałem że mam malucha

Tylko seata toledo

buhahaha TO STARE SAMOCHODY

nowy ma 9 latek

BuhahahahTaka polska rzeczywistość niemiec taki samochód już sprzedaje polaczkowi. przypominasz mi moich kumli 10 letnia czarna BMW i gówniara i tak sobie nawzajem imponują. Seat Toledo to podróba BMW, nawet ich przebiłeś

/Jak przekonać kobietę do takiego czegoś--samochód mam --ale za nic nie chce się zgodzić/

powiedz że nie będziesz pracował i nie będziesz rodziny utrzymywał bo ci się nie chce i już WSPÓŁCZUJE CI TAKIEJ BABY

ją przekona krzychu ;) 10 lat zdzierania azbestu US i masz przyjemność w kieszeni...

pod was to już nawet podszywać się nie trzeba , sami się ośmieszacie

Nie obrażaj jej bo jej nie znasz

ty nie znasz żadnej kobiety z tego forum a je obrażasz.

Czym kobieta starsza to trudniej przykonać ją do takich eksperymentów. Więc Krzychu musisz grzecznie prosić może kiedyś się zgodzi..

tak krzychu... każda liealitka radośnie obciąga z połykaniem, kwicząc przy tym ja zażynane prosie, każdemu kto tylko się do niej uśmiechnie, polecam gorąco dziewczynę nano na początek.

/od babdzo bardzo dawna ją prosze/

o kto go będzie pytało zdanie?

Z każdą jest problem..Ale napewno łatwiej przekonać małolatkę niż 30. Nie wiem co lubisz. Ja ze starymi kurwami się nie zadaje a jakby jeszcze nie chciała w moim nowym somochodziku to bym ją na twoim miejscu olał....

/ona ma 25 i nie chce/

Szczerze to też nie jest już najmłodsza i zapewne używana, jak jesteś w moim wieku mniej więcej znajdź sobie małolatkę będziesz szczęśliwszy..

10 punktow dla autora tematu, kto takim ludziom dal prawo jazdy:O, kurde jak chcesz sie pykac to zjedz sobie w las :O, potem taki jak mu prokurator postawi zarzut z art. 177 bedzie skomlec ze samochodu nie widzial:O doslownie kolosz masz jamie czaszkowej..

JJeżeli to jest twoja żona to chyba są jakieś obowiązki małżeńskie. Poważnie z nią porozmawiaj.

..To nie jest to, podczas jazdy jest znacznie fajniej niż jak samochód stoi...

/nie macie wiecej pomysłow//

dobra kolejna prowokacja jakiegos stuleji, chyba ze autor ma trwaly badz nabyty defekt inteleku

Dlaczego prowokacja, nikt nie zmusza Cie do rozmowy z nami. Jak masz tak ubogie życie to twój problem.

Wpierdoli się do rozmowy i jeszcze ma jakieś ale.

Ja chociaz staram sie uzywac nie tylko argumentum ad personam, jasne, ze wyzwala emocje, ale w ruchu drogowym nie uczestniczysz tylko ty, przez takie osoby ludzie gina na drogach, bo ktos nie mogl zwierzecej chcicy zablokowac, zaraz pewne uslysze, ze jestem nudny:O, sa wlasciwsze miejsca na to..

/tak naprawde zawsze o tym marzyłe, zawsze chodziło mi to po głowie jak prowadzę samochód--jeszcze nigdy nie korzystałem z usług prostytutki ale zawsze interesowało mnie ile za tekie coś by wzięła./

Tego to nie wiem

ale wiem że warto spróbować