czy top prawda że przy lekach homeopatycznych...

... nie wolno zażywac żadnych innych leków:/ takich normalnych:/???

i takie i takie i nic :) czytaj ulotki. tam jest napisane ze cos moze oslabiac dzialanie czegos innego lub ze nie mozna stosowac jednoczesnie pozdrawiam

tylko że mópj chłopak juz prawie ślepnie a lekarka mu zabrania brać rutinoskorbin;/ :((( i on sie słucha:(((

tak mu kaze to niech tak robi. jak wyzej pisalam, trzeba czytac ulotki i sluchac sie lekarzy bo czasem leki reaguja ze soba.

praktycznie nie zawierają zadnej czynnej leczniczej substancji!To niby z czym miałyby wchodzić w interakcje?

a najlepiej poradzic sie jeszcze drugiego lekarza bo oni czasem podchodza sceptycznie do tych homeopatycznych lekow (co jest wylacznie ignorancja)

ja biore leki homeopatyczne i mam na ulotce wypisane z czym ich nie moge laczyc

na ulotkach jest też napisane na co działa taki "lek".Ale z punktu widzenia chemicznego tam nie ma żadnych leczniczych składników!

ale zauwaz ze niektorych ziol nie mozna spozywac bo oslabiaja dzialanie lekow

ale zioła posiadają substancje czynne jednak! A leki homeo nie mają nic,no tylko wypelniacze i nośniki

bo sie na tym zwyczajnie nie znam. jednak czasem zalecaja czegos nie laczyc i juz. ja mowilam wczesniej ze jak biore homeopatyczne to biore np. inne przeciwbolowe itp. ale w powazniejszych sprawach to nie bede dyskutowac. :)

lekarze są sceptyczni bo się na tym znają,ale wśród nich też są nawiedzeni i wierzą ,że cząsteczka związku pozostawia w wodzie "chemiczną pamięć",dla ludzi nauki to bzdura totalna aczkolwiek udowodniono ,że te "leki" czasem działają-być może jest to efekt autosugestii

ale to, że woda ma \"pamięć\" jest podobno naukowo udowodnione ;) a leki homeopatyczne rzeczywiście czasami działają ;) i mówi to osoba, która dawniej chorowała ładnych parę razy w każdym sezonie zimowym, czasami co miesiąc czy 2 razy w miesiącu, a teraz raz czy 2 razy na rok ;)

ale Ty Justa chyba nie przepadasz za ścisłymi przedmiotami,bo ta pamięć chemiczna to bzdura niestety.Ludzie tacy bardziej humaniści dają się nabierać na takie pseudonaukowe stwierdzenia.Sorki,ja tak gwoli naukowego wyjaśnienia.Niemniej nikt nie przeczy że autosugestia to potężna broń w leczeniu chorób .

Według mnie homeopatia to kolejna bajka o leczeniu czarami. Na miejscu Twojego chłopaka w tybie pilnym zmieniłabym lekarza.

tylko ze kiedyś naparwde mu pomogły.a inni lekarze uważali zę naparwde nie dasie juz nic zrobić.