Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

zastanawiająca jest właściwośc ludzkiego umyslu,że zawsze przemyśliwa nad tym czego nie ma, a nie nad tym co posiada:-P i z tego powodu przezywa wieczny dyskomfort.Dążenie do perfekcji jest inspirujące,ale może być dołujące:-DNikt nie jest doskonały.Wszystkim forumowiczkom polecam lekturę programu \"Jak dobrze wyglądać nago\" na TVNStyle.Bardzo pedagogiczny program.Bombasti masz rację:gdybym była takim maszkaronem jak myślę to czy ten mój mąż jest ślepy?Na świecie tyle pięknychi i młodych...Więc pewnie nie jest tak żle jak mi się wydaje.Może powinnam mniej analizować swoje braki, a bardziej zająć się sprawami tego świata:-Pmniejszy egocentryzm byłby wskazany🌻Chociaż istota tego forum jest taka ,bo dla siebie przeważnie brakuje nam czasu i kasy❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze coś bardzo ważnego:moje ukochane córki też mają problem z dotarciem do właściwego portu,czegoś ich nie nauczyłam:-(A może poprzeczka za wysoko?Szczerze się tym martwię:-(Bo jeśli będą porównywać z super- Ojcem to który facet to wytrzyma?Więc gdzieś tkwi błąd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pięcdziesieciolatko, nie zamartwiaj się tym, ze gdzies popełniłas blad. One znajdą w końcu swoją przystań. CZasami nam się wydaje, że ktoś powinnien dokonowyac wyborów podobnych do nas. A tak na prawdę tak nie jest. Może one na swój własny sposób są szczęśliwe? Chyba, że Twoje serce podopowiada inaczej. W każdym razie każdego dnia myśl ciepło o swoich dziewczynkach i przesyłaj im mnówstwo pozytywnej energii. Zobaczysz... Twoje oczy jeszcze zobaczą je z własciwymi osobami u boku:) Całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pięćdziesięciolatko- powinnaś chyba zaufać mężowi, cenisz go przecież wysoko, skąd więc brak wiary w jego gust i słuszne wybory :) :) :) dziewczyny nie wiem jak wy, ale ja już szukam prezentow świątecznych, zwykle robię listę , proszę innych o ewentualne, eżeli chodzi o dzieci, uwielbiam szukać, sprawiać przyjemność, najbardziej lubię moment pakowania , kiedyś nawet sama robiłam pudełka, potem je oklejałam, teraz są piękne papiery, ale i tak się nimi bawię, zwykle miesiąc przed świętami mam komplet prezentow, zawsze wysyłamy do tych , ktorych nie zobaczymy, a z pocztą to rożnie bywa gdy kilka dni temu zobaczyłam w sklepie Złomka (bohater bajki) nie mogłam się powstrzymać, żeby go nie kupić, synuś szaleje, :) macie pomysły ? muszę kupić dziewczynkom 5l, 13l, chłopcom- 5l, 2l, 1 r,7msc, panowie: 34, 55,44, panie 44, 49, 27, chyba o nikim nie zapomniałam, a no i babcie 93, 71 a ktoś robił gofry z płatkw nie było odzewu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilam ze studiow-czuje sie tak sobie bo wstalam o 4 i jechalam pociagiem 2 godzinki rano a spowrotem autobusem tyle samo czasu-do tego to siedzenie na wykladach -wzdecia mam a strasznie tego nie lubie na uczelni nawet bufet nie byl otwarty a automaty z kawa byly zepsute na szczescie jeden z wykladowcow sie zlitowal i pojechalysmy do centrum handlowego na droga i taka sobie kawe moj maz wyskoczyl po cos dobrego i bedziemy sobie za chwile drinki pili Bipi-gdzie te zdjecia? Czy to nie dzien opery? Bombasti o oagap-porozmawiajcie z mezami ,moze sie troche zmienia Oagap-ja tez jestem skorpionem ale u mnie jest odwrotnie ,raczej ja jestem balaganiara-tzn lubie jak jest czysto ale ciagle cos rozrzucam a moj maza szybko sprzata-jak jest sam w domu to jest blysk-jest bardziej zorganizowany ode mnie Piecdziesieciolatko-mam nadzieje ze sprawy zawodowe sie uloza a twoje corki napewno znajda odpowiednich facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oagap-spadam od kompa ale wklej ten przepis jeszcze raz bo zapisalm w wordzie i padl mi stacjonarny komputer to sobie zapisze w zeszycie ale czasu mam malo niestety a na kiedy te prezenty? moze cos pomysle milego wieczoru dziewczyny?D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej troche wypadlam z rytmu ale poetke napewno mamy w swoim gronie bombasti nie pomylilas sie co do kierunku studiow ja na chwilecze goscie po pokojach graja w rozne gry pewnie spicie lub czytacie to nic swiadomosc ze jestecie dodaje sj\\krzydel skrzydel...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oagap czego sie boisz w milosci oddania siebie na oltarzu czy zatracenia kontroli przez ruga osbe wyobrazen czarnej dziury w duszy samotnosci we dwoje czego nie umisz koczac nie chcesz druga strona trzyma cie na dystans boisz sie zblizyc aby nie poniesc kleski mysle ze to wszystko bzdura twoja asekuracja nie ma sensu i ty o tym doskonale wiez czujesz i nie potrzebujez zadnychrad mam nadzieje ze nie weszlam z buciorami w twoja dusze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana pięćdziesięciolatko, piszesz, ze ćwiczysz już długo, a może możesz mi polecić jakiś link lub zestaw ćwiczeń. Kiedyś obiecała mi znajoma, ale doprosić się nie mogę, bo albo nie pamieta albo zapomina... A słyszałam że efekty są rewelacyjne... W internecie nic ciekawego jak dotąd nie znalazłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suelen
Witam wszystkie Panie. Często Was czytam, ale 1 raz piszę. Też ćwiczyłam Calantics kilkukrotnie przez długi okres w swoim życiu, zawsze byłam zadowolona z efektów. obecnie od miesiąca mam przerwę ale pewnie niedługo wrócę do ćwiczeń. Właściwie to chciałam polecić Paniom poszukującym klocków Geomag angielskiego e-bay. Jeśli macie kogoś znajomego w UK warto poprosić o kupno. Ja nie mam pojęcia, ile one kosztują w Polsce, ale na e-bay można super zestaw (a jest ich trochę do wyboru) kupić za 10 funtów, mniejsze za 3 czy 4 funty. http://search.ebay.co.uk/search/search.dll?from=R40&_trksid=m37&satitle=geomag Pozdrawiam Was wszystkie i życzę wielu zgubionych kilogramów i zdrowego ciałka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nici z teatru....................... mój synek dostał wczoraj zapalenie nagłośni :(:(:( jeśli Wasze dzieci nie miłały tego to się cieszcie. Cała noc z głowy, czuwanie czy się nie dusi, czuwanie, żeby zdążyc w czasie wymoiotów przy gorączce. Ja na dodatek też jestem chora. Albo zpalenie gardła albo angina, tylko, że strasznie mnie wszytsko boli, skóra, mięśnie. 1 tydzień miałam spokój. Ale nie ja jestem najważniejsza. Z moim dzieckiem w maju wylądowałam w szpitalu jak byliśmy na wakacjach. Zaczął się dusic w nocy. Wczoraj byłam na prywatnej wizycie u dr, który stara się leczyc dzieci bez antybiotyków, bo uważa, że w 80% te antybiotyki są niepotrzebne. Muszę to napisac: wspaniały facet.Nie zostawił mnie z problem na noc, tylko miałam telefoniczny kontakt z nim do 23.00. I mówil, że gdyby cokolwiek sie działo: dzwonic.Terapia, którą zastosowałam bardzo odbiegała od leczenia szpitalnego. Obyło się bez sterydów. Mój syn nie jest alergikiem i ogólnie rzadko choruje ale to zapalenie krtani mnie dobija. Naczytalam się o tym i teraz się boję. Dziewczyny pozdrawiam Was cieplutko i serdecznie. Wieczorem zajrzyjcie do poczty. Wyslę Wam link do naszej rodzinnej strony internetowej to sobie zobaczycie mnie i moich chłopaków. Z pozytywnych rzeczy od ostatniej wizyty (21.09) u dietetczki schudłam 2,1 kg a kolejną wizytę mam w piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bipi takie chudnięcie wskutek zmartwienia i choroby dziecka,tego nie chcemy i z tego się nie cieszymy:-( Mam nadzieję że maluch zdrowszy🌻.Guga jak żle znosisz długie \"nasiadówki\",zawsze miej ze sobą NoSpa i Espumisan.Wstawanie o 4 rano wątpliwa przyjemność:-)życzę dużo siły:-)Praca i studia i rodzina-to razem dość wyczerpujące.Pamiętam,że zawsze byłam w stresie,bo pogodzić role matki,żony ,pracownika i do tego nauka-to prawie niewykonalne,zawsze miałam uczucie,że nic nie robię naprawdę dobrze:-(Bardzo stresujące,dziś bym chyba nie umiała:DLatwo się w tym pogubić.ULA JEŚLI ŚLEDZISZ NASZE POSTY TO JUŻ PISAŁAM,ŻE ĆWICZĘ ZE STAREJ KASETY cALLAN,KTÓRĄ PRZEGRAŁAM NA dvd.kilka razy już skopiowałam płytkę,ale ostatnio nie udało się bo jest chyba zarysowana.Próbuję dodzwonić się do znajomej,której kiedyś nagrałam,ale coś nie odbiera.Spróbuję póżniej,zobaczę co się da zrobić w tym temacie❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bipi-bardzo mi przykro z powodu choroby synka-moje dzieci nigdy nie mialy zapalenia krtani ja tez nie,z tego co piszesz to powazna sprawa wspolczuje,ale bedzie napewno dobrze jesien jest paskudna -moj najmlodszy tez chory-bylo juz dobrze ale ma temperature i gardlo go boli ,kaszel okropny i chyba bez antybiiotyku sie nie obejdzie Piecdziesieciolatko-masz racje ,jak sie robi za wiele rzeczy naraz to sie ma wrazenie,ze nie robi sie w sumie nic dobrze chociaz z drugiej strony wole takie cos niz nicnierobienie ,bo wtedy z nudow to sie nic nie chce a studia sa podyplomowe wiec nie jest ciezko zycze zdrowia dziewczyny czekam na zdjecia bipi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bipi-wyslalm meila-super stronka i naprawde ladna z ciebie dziewczyna dzieki callanowi i diecie bedziesz jeszcze ladniejsza-napisz jak to bylo z twoim tyciem bo ja po ciazy mialm problemy ze schudnieciem i przez nadmierny pociag do slodyczy aha-a twoj synek do mojego podobny -fajniutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guga fajnie ,że jesteś:-).Szkoda ,że maluchy chorują:-(Pamiętam takie problemy miałam z młodszą,w końcu wyrosła z tego🌻.Chorowała notorycznie pomimo,że była tak samo nieprzegrzewana jak starszaKiedy przeprowadziliśmy się na nowe miejsce, okazało się,że jej łóżeczko było na żyle wodnej,znajomy różdżkarz to stwierdził bez sugestii w tym kierunku.Zbadał mieszkanie po wyniesieniu rzeczy i przeżyliśmy zaskoczenie:-oDotąd myślałam,że to bzdury,ale coś w tym jest.Zawsze warto się upewnić,Kasi też groziła astma:-(Ale wszystko potem było dobrze,choć czasem biegała zbyt lekko ubrana do sąsiadki i...NIC!Humor mi się poprawił po kolejnym odcinku\"Jak dobrze wyglądać nago\" w TVNStyle,działanie niemal terapeutyczne:-DPoczułam się bardzo atrakcyjnie:-D❤️❤️❤️Pomyślałam,że wszystko jest kwestią aranżacji🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bipi- jesteś piękną dziewczyną, a synuś - cukiereczek, rzeczywiście mało cię na zdjęciach, ale suknię ślubną miałaś przepiękną, dojrzałam lego duplo- posterunek policji, napisz czy zabawka się sprawdziła, bo myślałam o samym samochodziku dla maluszka, to mała dygresja, KOCHANA TO KOKIETERIA Z TWOJEJ STRONY, TAK DŁUGO NAS ZWODZIĆ, WYGLĄDASZ ŚWIETNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, dzięki za ciepłe słowa :) Piecdziesieciolatko, jak zaczniesz ogladac zdjecia wstecz to mnie dojrzysz :) Teraz nie pozwalałam sie uwieczniac, bo czułam sie okropnie. Zabawki lego są fajne, ale w naszym przypadku chyba jeszcze do nich nie dorósł. Najlepsze są takie, gdzie mozna cos wkręcac-dokręcac. I te morphuny się własnie sprawdzają. Może zdobędę dla nas te klocki :):):) Idę do małego. Muszę nad nim czuwac. Pa pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bipi- oglądając stronkę kolckow o ktorych piszesz odniosłam wrażenie , że są tam małe elementy, mylę się? mam nadzieję , są tak bo są super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oagap, są małe elementy. Takie patyczki :) Wogóle te klocki mają rozmiar lego.Ale małe elementy też są. Ty się pewnie obawiasz, że maleństwo się zainteresuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pije druga kawe i usiadlam na chwile do komputera Piecdziesieciolatko ja tez nie jestem orlem informatycznym a musze w nowej pracy robic na komputerze rozne dziwne rzeczy:P a jeslo o program Jak dobrze wygladac nago chodzi to tez uwazam ze fajny-i naprawde polskie kobiety powinny obejrzec-albo Jak sie nie ubierac-bo czasami wystarczy zatuszowac mankamenty by dobrze wygladac Bipi-do jakiej wagi dazysz? oagap-ja jeszcze o swietach nie mysle-co roku sobie obiecuje ze bede kupowala prezenty wczesniej a nigdy nic z tego nie wychodzi-poza tym przed swietami sie przyjemniej kupuje zaraz ide do przychodni z malym bo zaczal na dodatek wymiotowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja tez z malym prawie od lekarza wrocilam.. juz przez miesiac ma kaszel.. i zaczelo mnie to martwic nie na zarty.. niby osluchowo ok.. ale badanie kalu zalecila bo moze byc jakis robak co krazy po pllucach.. no zobaczymy.. 3razy musze mu to zrobic w ciagu tygodia.. mysle ze go do przedszkola puszcze bo w domu i tak broi .. a mam inne lekarstwa tez,takze mam nadzieje ze mu wkoncu przejdzie.. poza tym kaszlem.zachowuje sie jak zupelnie zdrowe dziecko.. broi.biega,je duzo.. itd.. KLOCKI-co do nich to znalazlam na allegro je... nie ogladalam dokladnie bo nie mam czasu.. macie stronke.. http://www.allegro.pl/search.php?string=geomag&category=11823&country=1 PIECDZIESIECIOLATKO-no... mam nadzieje ze sie na mnie nie obrazilas bo ja to wszystko pisalam szczerze...mimo iz do bolu... :P:P ale trafnie co???? :D:D poza tym szkola ok.. pozno wrocilam zarowno w sobote jak i w niedziele.. bo kolo 21..takze juz nawet nie chcialo mi sie nic pisac.. ani zagladac.. bo jak kiedys wspomnialam komputer ma swoje lata i dluuuuuuuugo sie wlacza... BIPI-wiesz co?? ty to jak oagap.. najpierw nas przygotowalas do szoku ze to niby taka jestes kragla i wogole... a potem szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kolejna buzia o anielskim wygladzie sie pojawila.. :) jestes po prostu sliczna..ale fakt,ze nie widzialam cie w calej okazalosci.. czyli cialka..i jestem pewna ze wcale nie jeste tak zle jak mowisz.. napisz ile masz wzrostu i jaka wage teraz.. i jaka chcesz miec.. Synek po prostu uroczy.. ile ma lat?? buziolki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, Wy to dla mnie takie Dobre Duszki jesteście. Przy Was wkońcu uwierzę, ze będę taka jak kiedyś. (Teraz pozbywam się 7 na przodzie-mam nadzieję, że w tym tygodniu licznik przeskoczy)Gdybym ważyał 60kg przy wzroście 162 to byloby już dobrze. Tyle ważyłam jak urodziałam dziecko. W ciąży przytylam tylko 8 kg. Jak przestałam karmic problem wagi wrócił i zazanczam nie było to za sprawą słodyczy czy nadmiernego jedzenia. Wiecie, kiedys sobie postanowiłam, że nie będę jadła słodyczy dopóki nie spełni się moje marzenie(takie naprawdę WAŻNE). Zajęło mi to chyba ponad 4 lata... Ale wyprosiłam moim postanowieniem moją radośc życia. Moja dietyczka chce walczyc do konca. Uważa, że jestem za młoda, żeby miec taki nadmiar kg. Wg niej optymalna waga dla mnie tak ok. 55 kg. Nie chce mi sie w to wierzyc, ale..... Wy mnie podtrzymujecie na duchu a ona robi swoje. Ja mam tylko wykonywac zalecenia i stosowac diete, o reszcie mam przestac myslec. Przepraszam, że tak chaotycznie piszę, ale się bardzo spieszę. Idę na kolejną wizytę do pediatry-znowu 70 zł pęknie jak nic :( Ach te pieniądze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×