Zaczynamy pisac powiesc arabska - zapraszm

Nad Bagadadem pojaśniało niebo wchłaniając blask gwiazd. Z minaretu rozbrzmiewał śpiew mezuina, a pobliski bazar zaczynał leniwie zapełniać się pierwszymi handlarzami. Obok jednego ze straganów poruszyła się sterta brudnych szmat zwinięta gdzieś w zaułku. Po chwili ta bezkształtna masa gałganów zaczęła przybierać kształt humanoidalny, aby w końcu zrzucic z siebie ten upokarzający kokon nędzy. W młodym słońcu ukazała się zakurzona twarz chłopca. Mógł miec on zarówno 10 lat jak i 15. Duże czarne oczy wydawały się byc nieprzenikliwe i odważnie omiotły spojrzeniem całą okolicę... i co dalej? :o

Patrzyłem na niego z kafejki po drugiej stronie ulicy. Mahmud otwierał ją już o siódmej, dla takich rannych ptaszków jak ja. Sączyłem nowy wyrób tego zacnego człowieka - mocną kawę zmieszaną z ekstraktem khatu i sokiem z opuncji. Było to całkiem niezłe jednak po kwadransie poczułem dziwny ucisk w jelitach. Przykre wrażenie nie ustępowało i musiałem natychmiast udać się do toalety. Okazało się, że się zatrułem. :-o Tymczasem chłopiec...

:o

chłopiec pobiegł za mną do toalet i ukradkiem stanął pod drzwiami. Zaczął czujnie nasłuchiwać, stolec zaklinował się w szczelinie odbytu i nie mógł wyjść....Parłem z całych sił dysząc i sapiąc. On tymczasem...

Mieszałem właśnie na zapleczu kawę z opuncją, ekstraktem khatu i siedemnastoma łyżkami stołowymi rycyny, kiedy bezkształtny stos szmat, który miałem za zdechłą kozę przybrał postać humanoidalną, zapierdolił mi szczypce do kebaba i słój typu wek z marynowanym czosnkiem i wziął nogi za pas.

Jako babcia klozetowa pracująca na pół etatu u Mahmuda, siedziałam w swoim kantorku gdy nagle przemknął koło mnie jakiś facet wrzeszcząc, że się zatruł. Oczywiście nie zapłacił, tylko wbiegł do kibla. Za chwilę zobaczyłam, że zagląda tam też jakiś chłopak, którego już tu chyba widziałam....

Tymczasem chłopiec podniósł się z trudem na wątłych nogach i zaczął swój poranny rytuał żebrania o jedzenie wśród właścicieli staragnów. Podszedł do wielkiego mężczyzny w kraciastej koszuli i poprosił o kilka daktyli. W odpowiedzi ciężka ręka chywciła go za ucho i odepchnęła z całej siły. Chłopiec jednak zaraz wstał, otrzepał się i udał się do innego stoiska. Tam jakaś młoda kobieta dała mu garść daltyli. Po skromnym posiłku, słońce zaczynało piąć się do zenitu. Chłopiec zerwał się jak oparzony i zaczął biec w stronę ppbliskich zabudowań, gdzie mieściła się dzielnica bagdazkiej biedoty...

:O

biegł aż brakło mu tchu, zatrzymał się na końcu Mediny. Osunał sie zmęczony pod palmą, wyjął różaniec i zaczął odmawiać 7 tajemnicę. Nagle nad chłopcem pojawił się wielki cień....

Chłopiec spojrzał i przetarł oczy ze zdumienia. Nad nim stał biały mężczyzna w czarnych spodniach, białej koszuli, swetrze i berecie. W ręku trzymał reklamówkę z TESCO, wypełnioną mrożonymi makrelami. Chłopiec uszczypnął się w rękę i obraz zniknął. Takie to cuda wyprawia rozgrzane powietrze. -Ech, miraże... Bismallach - westchął

- czy to ty jesteś tym małym śmierdzącym kozą Alim? - zapytał donośny głos - nie śmierdzę już kozą panie. - odpowiedział przestraszony chłopiec - to gnij się do lachy! - władczym, nie znoszącym sprzeciwu głosem oznajmił nieznajomy. chłopiec posłusznie ukląkł przed kroczem nieznajomego...

Akurat byłem na wymianie naukowej i wraz z moim przyjaciółmi z uniwersytetu mieliśmy uwiecznić się na dagerotypie na tle Łuku Saladyna, gdy nagle poczułęm bardzo przyjemny zapach opuncji. Jako wielki smakosz postanowiłem zbadać empirycznie skąd dochodi ów szlachetny aromat. W ten oto sposób trafiłem do zapyziałej kafejki u Mahmuda i zamówiłem mocną kawę zmieszaną z ekstraktem khatu i sokiem z opuncji. Już miałem zamoczyć wargi w tym szlachetnym płynie, gdy nagle podszedł do mnie jakiś żebrak i poprosił o to, bo go nakarmic i napoić. Zgdonie z głosem mego filantropijnego serca podarowałem mu kawe i pobiegłem do baru po bułeczki. Gdy po chwili wróciłem zastłem przewrócona pusta filiżanke i jakieś brązowe ślady prowadzące wprost do ustępu. Niczym Scherlock Holmes podążyłem tym szlakiem i zastałem tam chłopca. Okazało sie, że się zatruł :o

palące słońce nie pozwoliło dojrzec postaci, nagle dobył się wrzask: - to Ty dolałeś mi rycyny do herbaty !!! już ja Ci..... Ryk wydobyty z trzewi sprawił, że postać zgięła się w pół...promień słońca wdarł się w źrenice chłopca..już chciał dojrzeć swego prześladowcę, gdy ten nagle zniknął, biegnąc zacienionymi zaułkami w kierunku..zabudowań...

tymczasem bulwarem przechadzał się wielki spasiony wieprz o swojsko brzmiącym imieniu Salomon. wpatrywał się w chlopca swymi malymi ślepiami i chrumkał pod nosem...

سويسرا تنهى المشاركة التاريخية لتوغو عند الدور الاول :o دورتموند المانيا - العرب أونلاين - وكالات : انهت سويسرا المشاركة التاريخية لتوغو فى كأ :oس العالم لكرة القدم عند الدور الاول بفوزها عليها 2-صفر فى دورتموند فى الجولة الثانية من منافسات المجموعة السابعة ضمن النهائيات. وسجل الكسندر فراى 16 وترانكييو بارنيتا 88 الهدفين. وكانت فرنسا تعادلت مع كوريا الجنوبية :D 1 . وهى الخسارة الثانية لتوغو بعد الاولى امام كوريا الجنوبية 1 2 فيما كانت سويسرا تعادلت سلبا مع فرنسا. وفى الجولة الثالثة الجمعة المقبل تلعب فرنسا مع توغو وسويسرا مع كوريا الجنوبية. وتصدرت سويسرا المجموعة برصيد 4 نقاط بفارق الاهداف امام كوريا مقابل نقطة واحدة لفرنسا ولا شيء لتوغو التى خرجت من المنافسة. وكان المنتخب السويسرى افضل من منافسه فى الشوط الاول واعتمد اسلوب بناء الهجمات من الخلف مرورا بالوسط الى الهجوم ونوع فى المحاولات من العمق او عن طريق الاجنحة فكان الاكثر تهديد وخطرا واستحواذا للكرة وفرصا استغل واحدة منها بينما كان اعتماد المنتخب التوغولى اكبر على الجهة اليسرى التى شغلها نجمه ايمانويل اديبايور الذى حاول احيانا من الجهة اليمنى هربا من المراقبة المحكمة فكان اقل خطرا. وفى الشوط الثانى تابع السويسريون افضليتهم وسيطرتهم على المجريات فرفعوا غلتهم هدفا ثانيا جعلهم فى صدارة المجموعة بينما باءت جميع محاولات التوغوليين لاحراز فوز تاريخى او نقطة على الاقل بالفشل. وكانت اول تسديدة مباشرة من ريكاردو كاباناس امسكها الحارس التوغولى كوسى اغاسا 5 رد عليها محمد قادر بهروب من المدافع فيليب سانديروس وانفراد بالحارس باسكال زوبربوهلر لكنه سدد فى مكان وقوف الاخير 6 وجرب السويسرى تارنكييو بارنيتا حظه بتسديدة بعيدة جاورت القائم الايسر 7. وتابع الكسندر فراى كرة برأسه اثر ركلة ركنية امسكها ايضا الحارس التوغولى 9 وخطف اديبايور الكرة من المدافع باتريك مولر واتجه الى الجهة اليسرى ثم عكسها امام المرمى لم تجد من يتابعها فعادت اليه من الجهة اليمنى تابعها برأسه بجانب القائم الايمن 10. وتبادل اديبايور الكرة مع شريف توريه ومحمد قادر انهاها الاخير فى احضان الحارس السويسرى 15 وقاد لودوفيك ماغنين هجمة من الجهة اليسرى وعكس كرة طويلة روضها بارنيتا باتجاه فراى الموجود فى مواجهة. واجرى الالمانى اوتو بفيستر مدرب توغو تغييرا مبكرا لاعادة التوازن الى صفوف منتخبه فاشرك مصطفى ساليفو بدلا من كوامى اغبوه فتحسن الاداء قليلا وواصل المنتخب السويسرى هجماته وزحفه نحو المرمى التوغولى دون خطورة حقيقية قابلتها مرتدات خجولة ومقطوعة معظم الاحيان كاد قادر من احداها يفاجيء السويسريين بعدما تلقى كرة فى المنطقة من اديبايور لكنه سدد فى احضان زوبربوهلر 26. وعكس شريف توريه مامام كرة من الجهة اليسرى اخطأها ساندروس فوصلت الى توماس دوسيفى :Dالمراقب فى الجهة اليمنى الذى سددها فى الشبكة من الخارج 30 وسدد اديبايور كرة بعيدة وضعيفة سيطر عليها الحارس السويسرى 33 وتعرض اديبايور نفسه للعرقلة من قبل فيليب ديغن فى المنطقة لكن الحكم البارغويانى كارلوس اماريا لم يعر الاحتجاجات التوغولية اى اهتمام 35. وانقذ سانديروس سويسرا من التعادل حين انقض بمهارة فائقة على كرة موجهة من اديبايور الى محمد قادر غير المراقب عند نقطة الجزاء 37 وارتدت سويسرا بهجمة لم يستغلها فراى بالشكل المطلوب وارسل الكرة ضعيفة من مسافة قريبة ابطل خطرها اغاسا 39. وبعد مرور 5 دقائق من زمن الشوط الثانى تلقى بارنيتا كرة من قائده يوهان فوغل وتابعها باتجاه المرمى وبرع اغاسا فى تحويلها الى ركنية 50 واطلق السويس :o

piszcie dalej :-D :-D :-D

jeśli już to: muezina az-Zarkawi at-Tikriti

بة ودون رقابة اذ تمكن الحارس من ابعاد كرته الى ركنية لم تثمر 59 واطلق ساليفو كرة قوية بجانب القائم الايسر 61 وتالق اغاسا وحرم ياكين من تسجيل هدفه الاول فى المونديال حين ابعد كرته وهو منفرد تماما الى ركنية 63 وسدد ماغنين من بعيد فى احضان اغاسا 64. وقطع الدفاع السويسرى محاولة جادة للتوغوليين تناقلوا الكرة خلالها عدة مرات داخل المنطقة دون ا

Na szczęscie miałem prezy sobie apteczke i wyciągnąłem z niej rolkę papieru toaletowego i wręczyłem ją uroczyście temu biednemu chłopcu.

kurde co było dalej kocie w paski bo mnie wciągło.Po polsku proszę.

Chłopiec przemierzał waskie uliczki dzielnicy biedoty, aż zatrzymał się pod spróchniałymi drzwiami jednego z domów. Niesmiało zapukał i odczekał chwile, jednak nikt nie otwierał. Delikatnie ścisnął klamke i okazało sie, ze drzwi wcale nie byly zamknięte. Zawiasy cicho skrzypnęły i chłopiec wsnuął się z kocią zwinnoscia do ciemnej sieni...

mnie naprawdę wciągło,co za okrucieństwo!

naprawdę Ty to teraz piszesz tak na poczekaniiu?

jak już po arabsku.. jak jest kocham cie ? tak pisane?

nie, przepisuję z innego forum:)

-> Ali al Tikriti trafiłeś w sedno sprawy, szczególnie: سويسرا تنهى المشاركة التاريخية لتوغو عند الدور الاو tymczasem: ...rozgrzane powietrze wdzierało się do płuc, ogarnięci sennością handlarze niemrawo krzątali sie przy straganach, skuleni starcy w ciasnych zaułkach sączyli mocną harbatę międląc w ustach te same zdania co wczoraj... Z okien mięsnego bystre, czarne oczy nadal lustrowały teren...

Gdy przechodzilem ulicami slamsów poczułem woń zepsutego mięsa. Czym pędem wpadłem do jakiegoś ohydnego sklepu mięsnego i złapałem jakiegoś brudaskę na gorącym uczynku jak mieliła mięso na arabskie schaboszczaki :o Pokazałem legitymacje SANEDPIDU w Starym Łomie i zobaczyłe jak kobieta blednie z przerażenia :D

powie mi ktoś?! bo się zezłoszczę!

Jednak byłem szybszy, chwyciłem jej umorusaną rekę i wykręciłem bolesnie, aż mięso, które miała w garści wypłynęło na klepisko. Nakazałem milczenie i wezwałem posiłki, tylko był jednen problem, chłopaki mieli kawałem do tego mięsnego, bo nasza baza mieści się w Starym Łomie na Dolnym Slasku :o

beznadziejni jesteście tyle wam powiem