Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana_i_smutna

jego znajomi mnie nie akceptuja!co robic?

Polecane posty

Gość zalamana_i_smutna

jestesmy ze soba 2 lata...jego znajomych zawsze uwazalam za snobow i ludzi ktorzy mysla ze nie wiadomo kim sa(oczywiscie kilka razy sie z nimi spotkalam)...dlatego unikalam z nimi spotkan.Ostatnio po dluzszych namowach mojego chlopaka jednak sie przelamalam i poszlam na spotkanie z nimi.Co tu duzo mowic przesadzilam z alkoholem i innymi uzywkami(nic takiego nie nawyrabialam)ale bylo po mnie widac:oTeraz jestem na ich jezykach:( i tylko Bog wie co o mnie mysla:o Ale pomijajac ten fakt ja tam do nich naprawde nie pasuje!!!nawet nie mam o czym z nimi gadac...!!!Ale z drugiej strony wiem ze mojemu chlopakowi jest przykro bo wszyscy kumple czesto zabieraja swoje dziewczyny ze soba a ja nigdy nie chce:( a po tym ostatnim numerze to juz mi sie wszystkiego odechcialo...Mam sie jakos przelamac i zaczac z nimi wychodzic? niech ktos na to obiektywnie spojrzy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz, ale to chyba Ty nie akceptujesz jego znajomych. Od razu założyłaś, że sa snobami, mimo, że spotkałas ich tylko pare razy. Jeżeli nie znajdujesz z nimi wspólnego języka, to możesz albo puszczać chłopaka na spotkania z nimi, albo iść razem z nim i po prostu grzecznie z nimi rozmawiac, uśmiechać się, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam ograniczam kontakt z jego znajomymi bo z nimi zawsze zamula...moj facet woli ze mna czas spedzac niz ze znajomymi... czasami spotkamy sie w grupie..ale na ogol pozwalam mu sie z nimi spotkac na osobnosci..w koncu to jego znajomi,nie moi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wazne ze ich widziala 2 razy, wazne co o niej mowili: te lecenie na kase, na slowka, to sa snoby:P olej ich, a on niech sie z nimi spotyka, w koncu musi byc czas na ciebie i na znajomych:) tak samo jak i u ciebie:) no a w grupie to wiesz jak jest:) mozesz sobie byc wsrod nich, ale nie z nimi i wybrac sobie rozmowce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale skade wiesz co o niej mowili?/ nie wiemy jak sie zachowywlaa... zrestza ni mieli praw ajej obgadywac ze wzgledu na to,iz ona ejst dziewcyzna ich znajomego. ps.a sakd wiesz z ecie w ogole obgadywlai? znajomi mojego tez czasami rtece zalamuja jak cos powiem...i co z tego..nie rpzeujmuje sie tym...to tylko ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×