Naturalne metody na wywołanie większej laktacji

Kobiety czy to prawda, że kawa zbożowa powoduje większą laktację? Jeśli tak lub nie to co jeszcze? Co jeść, co pić by mieć wystarczająco dużo pokarmu? Proszę, nie piszcie, że będę miała go tyle ile potrzebuje dziecko bo to nieprawda. Mała jest ciągle głodna! Częste przystawianie, co godzinę też niewiele pomaga. Po prostu chyba należę do tych pechowych mam, które bardzo chcą karmić piersią a nie mają pokarmu. Herbatka laktacyjna nie chodzi w rachubę bo nie mogę przełknąć glukozy. Pomocy!!!!!

Kawa zbożowa to przesąd ;) ogólnie najważniejsze jest pić dużo płynów, najlepiej wody mineralnej niegazowanej i rozcieńczone soki (oczywiście te dopuszczalne) Ważne jest też prawidłowe odżywianie, ale głównie płyny mają wpływ na produkcję pokarmu - główny składnik pokarmu matki. Pomaga też bardzo częste przystawianie do piersi dziecka - częste ssanie pobudza laktację. Powodzenia.

Wyjazd w miejsce, w którym możesz się całkowicie wyluzować - świeże powietrze, zero odwiedzin, tylko ty, dziecko i tatuś. Ewentualnie osoby, które cię nie irytują. Stres i napięcie to wróg największy karmiącej mamy.

Mipołożna mówiła by pić serwatke czyli herbate z mlekiem

A ile dziecko ma???? jeśli to sa poczatki to zazwyczaj tak jest .Mój synek tez non stop siedizał przy cycku i jadł powyżej godizny a jak już chciałam jego odsunąc od piersi to płakał bo był non stop głodny.A może masz pokarm ale mało treściwy???

Nie serwatkę tylko bawarkę, ale to i tak bzdura, bo mleko może uczulać maluszka. Duuużo pij, tak jak napisała Asiek i - jeśli masz warunki - po prostu połóż się do łożka na dzień lub dwa i karm ile się da! W miłej atmosferze - jak napisała inna kiedyś karmiąca. Jeśli dzidzia jest jeszczce malutka, to może dopadł Cię tzw. kryzys laktacyjny (3 tygodnie, 6 tyg., 3 miesiące), dziecko ma rosnące potrzeby, aTwoje piersi nie nadążają z produkcją? A może dajesz pić jakąś herbatkę lub dokarmiasz? Niepotrzebnie, bo tylko pogarszasz sprawę. Pozdrawiam.

Dzięki za pomoc. Mała ma 8 tygodni. Jak długo tra ten kryzys laktacyjny?

Po pierwsze, jak mała Cię gryzie, to znaczy że źle jest przystawiana do piersi. A jak źle jest przystawiana to źle ssie. Po drugie, herbata z mlekiem, wcale nie pobudza laktacji. To przesąd. Po trzecie, przystawiaj częściej, nawet co 30 minut. Wiem, męczące to jak choroba.. Po czwarte, staraj sie nie stresować, karm dziecko sama w pokoju, wyeliminuj wszelkie hałasy, rozmowy, telefony komórkowe. Skup się tylko na karmieniu. Radziłabym skontrolować sposób przystawienia dziecka do piersi. U mnie te wszystkie czynniki przyczyniły się do małej podaży, ale po skorygowaniu tego wszystkiego udało się. I córcia nie jest głodna, mleczka jest w sam raz. ................................ I jeszcze jedno... pisałaś, że mała ma kolki... a to jest problem z trawieniem. Może spróbuj jej zrobić przerwę w karmieniu tak okło 2 godzin, brzuch odpocznie od trawienia.. bo to jest takie błędne koło.. małą boli brzuch więc chce ssać (mimo, ze nie jest głodna!!!), ssie, przychodzi chwilowa ulga, ale później następuje proces trawienia i ból powraca, czyli znowu chcce ssać...i to wszystko się zapętla. Pozwól małej strawić pokarm, może krzyczeć, bo brzuch będzie dokuczał, ale warto spróbować.. a przez 2 godziny z głodu nie umrze. Mnie takie coś poradził doradca laktacyjny.

Mój synek też miał koszmarne kolki i podawałam mu \"gripe water\" - jedynie to mu pomogło, a próbowałam wiele. Kryzysy laktacyjne trwały u nas po dwa tygodonie, a czasem dłużej - bąbel wtedy byłby przy piersi prawie cały czas tzn. jadł co godzinę, a nawet częściej (w upały). Musisz pić więcej niż litr płynów - ja miałam tak, że synek był przy piersi, a ja już odczuwałam pragnienie i równocześnie piłam wodę.

Witam kobiety ja mam bardzo poważny problem jak wzbudzić laktacje jestem po cesarce i urodziłam wcześniaka ?? niestety nie moge przykładać maluszka tylko laktator.proszę o pomoc lub porade co by mi pomogło żeby wywołać obfitą laktacje.??

kangurek serwatka :D hasło dnia ! BAWARKA jak coś ! Serwatka - ciecz prawie klarowna, będąca pozostałością po całkowitym ścięciu mleka krowiego. Zawiera do 5% laktozy, do 1% białka i do 0,5% tłuszczu

Serwatka - ciecz prawie klarowna, będąca pozostałością po całkowitym ścięciu mleka krowiego - chyba chodziło o bawarkę :D NIBY pomaga jeszcze odgazowane piwo Karmi i kompot jabłkowy.

ja piłam po prostu kakao :) smakowało mi i po tym miałam dużo pokarmu plus soki jabłkowe oraz gotowane jedzenie i koniec

Dodam, że mi w ciąży piersi wcale nie urosły i wszyscy mi mówili, ze mam się nie przejmować bo w drugiej dobie po porodzie bede miała taki nawał, że ho ho... a ja w pierwszej i drugiej dobie miałam pokarmu tyle co kot napłakał - dziecko bym zagłodziła gdyby nie wizyta położnej która natychmiast kazała dokarmiać MM i całe szczęście że była... Pokarm skończył się w 2-3 dobie, nie pomagało mi nic, dosłownie nic, próbowałam przez miesiąc, aż pojechałam do poradni laktacyjnej i tam pani mi powiedziała, ze mam asymetryczne piersi i tak to często przy tym bywa i przy następnym, dziecku pewnie bedzie to samo... teraz znów jestem w ciąży a piersi ani drgną, więc już się nastawiam na MM... Powodzenia mimo wszystko :)

U mnie te naturalne metody się nie sprawdziły. Ja teraz zaczełam przyjmowac Femaltiker. Po prostu jednak wole sięgnąc po sprawdzony suplement który da konkretne i szybkie efekty.

Bawarka to bzdura że wywołuje laktację. Mi położna zaleciła pić piwo Karmi - i działa. Piszę poważnie :)

Przeczytałam, że felmaltiker jest na bazie słodu jęczmiennego to chyba lepiej go pić niż piwo bezalkoholowe, bo ja na przykład nie za bardzo go lubię. Tylko nie wiem czy jest on na receptę?

Ja się na pewno powtarzam, ale z naturalnych to tabletki z kozieradki, a z nienaturalnych (ale ja zrobię wsyzstko, żeby karmić!) to lek domperidon, na żołądek, ale jako skutek uboczny powoduje obfitą laktację. Polecam, mnie pomaga. W Kanadzie trzeba recepty, nie wiem, jak w Polsce.

A brałyście jakieś suplementy? Pomagały?

Czuję kryptoteklame jakiegos specyfiku ;] Wszystkie tematy o laktacji odgrzebane i pytania o suplementy. Pewnie zaraz się pojawi cudowny produkt. Na laktacje: dobre nawodnienie organizmu i zdrowe odżywianie. Częste przystawianie maluszka oraz karmienie wyłącznie piersią tak by odpowiednio stymulować brodawki i juz. No i może jeszcze pozytywne nastawienie nie zaszkodzi ;-) a suplementy to pic na wodę.

Mi na laktację pomogła herbatka laktacyjna z hipp granulowana. Ja efekty widziałam już po 2 dniach tylko trzeba ja pic minimum 3 razy dziennie

maximum 3 razy bo skutek bedzie odwrotny

A ja piję herbatkę lactosan na zwiększenie ilości pokarmu, bo jakoś strasznie mało mam i mój maluch się nie najada. Położna mi poradziła, żebym ją piła, bo pomaga. No i wydaje mi się, że chyba rzeczywiście jakby było więcej pokarmu.

autorko ale jaka herbatka ma w sobie glukoze? zadna. chyba ze sama dodasz cukier. Jakie zioła wykorzystuje się do produkcji herbatek laktacyjnych? SONY DSCNajczęściej stosuje się: koper włoski anyż kminek Za sprzyjające laktacji uważa się także takie zioła, jak: kozieradka czarnuszka rutwica lekarska melisa lekarska pokrzywa zwyczajna melisa lekarska, werbena pospolita, biedrzeniec anyż, kminek zwyczajny, ostropest plamisty, rumianek pospolity Czytaj więcej http://www.sosrodzice.pl/czy-herbatki-laktacyjne-dzialaja/#ixzz3bf0lFc00 kawa zbozowa,serwatki :DDDDDDDDDD,bawarki itd to jedynie moze wspomagac laktacje a nie ją wywoływac. wspomagac na zasadzie ze np w herbatce laktacyjnej koper włoski moze byc dobry w smaku dla maluszka (smaczny faktycznie)a nize ze bezposrednio ją wywołuje i produkuje wiecej mleka. co produkuje wiecej mleka i tylko to jedno jedyne? JAKNAJCZESTSZE PRZYSTAWIANIE. tylko to! twoja mama m a8 tg i ty się dziwisz ze chce cię cały czas czuc i ze domaga sie co godzine,chcialabys dziecko takie małe wczesny niemowlak, nakarmic na pare godzin? to niestety tylko mm tak dziala bo mleko matki nie,kp w tym okresie moze odbywac się nawet co pare min. moze wez sobie poczytaj literature fachowa na ten temat bo jest tego mnostwo,poradniki itd ja tego mnostwo ze spzitala dostałam, w poczekalni u ginekologa tez jest tego full, w przychodniach dla dzieci itd. bo naprawde tam pisza bardzo mądrze i warto przczytac takie poradniki bo nie ma złotego srodka pt. co wypić/zjesć zeby wyprodukowac tyle mleka w piersiach zeby 8tyg. dziecko się tak najadło zeby na pare godzin dało mi spokój. tak by było fajnie,ale niestety albo kp i nie masz chwili dla siebie albo mm i masz z głowy. innej mozliwosci nie ma. ale pociesze cie-tak "cięzko" jest tylko na początku,jesli wytrwasz z kp to potem juz bedzie coraz łatwiej a za efekty bedziesz dziękowac Niebiosom:)

A znacie moze Prolaktan? Według mnie to numer jeden jesli chodzi własnie o to ja naturalnie mozemy wspomóc swoją laktację.

Ja znam, zawiera ekstrakty zbóż, które świetnie wpływają na laktację. No i w smaku też super, bananowy.

Ja go poznałam przy drugiej córce, w momencie kiedy już na prawdę chciałam się poddać bo nie miałam sił walczyć z brakiem mleka dla dzieciątka. Na szczęście mnie wsparł bo byłoby ciężko.

A co to jest? Jakies tabletki? Jak działa? Ja planuję długo karmić piersią, ale wiem, że róznie to bywa, więc wolałabym się zabezpieczyć na czas kryzysu.

Sama miałam pproblemy z laktacją właśnie w okresie karmienia piersią także wiem co to znaczy. Te wszystkie komentarze opinie itd Niestety nie wszyscy są przystosowani do karmienia naprawdę jest sporo przeciwwskazań np https://adamed.expert/problemy-karmieniem-piersia-nimi-radzic/ Nawet o niektórych nie miałam pojęcia. Mój maluszek niestety nie potrafił ssać cięzko mu było

To jest środek na wsparcie laktacji, mieszasz go z mlekiem albo jogurtem i zjadasz, smak bananowy, więc taki, który praktycznie każdemu odpowiada.