Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eustachy26

Dziwne zachowanie mojej byłej.

Polecane posty

Gość Eustachy26

Witam! Mam pewien dylemat związany z moją byłą dziewczyną i nie potrafię rozgryźć jej zachowania. Liczę na waszą pomoc. Ale do rzeczy. Rozstaliśmy się 5 miesięcy temu, po 2,5 roku razem. W sumie rozstanie było po przyjacielsku, ale wyszło z jej strony - sama mi powiedziała, że już nie wie co do mnie czuje, że się męczy w tym związku i że nie widzi dla nas szans. Pozwoliłem więc jej odjejść, nie błagałem o nic, nie prosiłem. Mimo że przeżyłem to rozstanie strasznie, to nawet nie dałem jej po sobie poznać że było ze mną naprawdę nie za dobrze. Nasz kontakt urwał się na ok. miesiąc po rozstaniu. Potem ona zaczęła się do mnie odzywać - a to smsy od czasu do czasu, a to telefony. Z tymże wszystko jakby zupełnie po koleżeńsku. Pomyślałem że chce utrzymać tylko kontakt taki typowo kumpelski, choć dobrze wiedziała, że nie umiem być dla niej tylko kolegą. Mimo wszytko kontaktu z nią nie urwałem, bo moje uczucie do niej pozostało i nie potrafiłem tego zrobić. Aż w końcu jakoś tak w połowie kwietnia zauważyłem ją przez przypadek idącą za rękę z jakimś facetem. Nie ukrywam - to był dla mnie szok, ale jeszcze bardziej utwierdziło mnie to w przekonaniu, że o miłości z jej strony to nie mogło być mowy. Zastanawiałem się tylko po co do mnie pisze, skoro jest już z innym. Postanowiłem urwać całkowicie kontakt. Od tamtej pory minęło już 2 miesiące i nagle ona zaczyna się do mnie ponownie odzywać. Z tydzień temu puściła smsa. Nie wiem czemu, ale odpisałem. Ale po kolejnym jej sms-ie milczałem, aż do wczoraj, kiedy ni stąd ni z owąd widzę maila od niej. Pyta mnie co słychać, pisze coś o sesji na studiach itd, itp. Tak jakby szukała wsparcia, pocieszenia. I w zasadzie w czym problem. Ano w tym że przez takie jej smsy czy maile powracają do mnie znowu myśli o niej. Tak starałem się o niej zapomnieć, poukładać sobie życie na nowo, ale ona mi nie pozwala o sobie zapomnieć. Nie mam pojęcia o co jej chodzi. Najpierw podejrzewałem, że może nie ułożyło się jej z tym nowym facetem, stąd kontakt ze mną. Ale znowu w odpowiedzi na mojego maila pisze mi, że niby była tam na jakimś wyjeździe, że w wakacje planuje wyjazd nad morze itd. I nie mam pojęcia po co ona się ze mną kontaktuje. Może jakaś kobieta mi odpowie na to pytanie? :) Czy dziewczyna zakochana w swoim nowym facecie, gdy dobrze się między nimi układa, próbuje utrzymywać kontakt ze swoim byłym? Po co, w jakim celu? Tym bardziej, że ja nawet nie próbowałem się z nią kontaktować, nie myślałem kompletnie o tym żeby do niej wrócić. Czasami nie rozumiem kobiet... Co byście zrobili na moim miejscu? Nie chcę jej bezczelnie spławiać, bo przecież ciągle coś tam do niej czuje, ale z drugiej strony nie chcę też być jej kolegą, bo to nie wchodzi w grę. Jak "wybadać" o co jej chodzi? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taratadatatam
Moze ma sentyment, w koncu spedzieliscie razem jako para 2,5 roku waszego (wspolnego) zycia... wyglada na to, ze na prawde po prostu szuka przyjazni.. jesli meczy cie to, ze do ciebie pisze, powiedz jej to. a ze jezstes facetem, wiem, ze na pewno meska duma nie pozwilolaby ci przyznac sie do tego.. wiec po prostu ignoruj jej sms-y, maile etc.. wiem, nie jest to latwe, ale skutkuje. powodzenia i duzo sily!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniakinia
kobiety tak maja, ze jesli duzo laczylo je z poprzednim facetem, nawet jesli sa szczesliwe w nowym zwiazku, czesto staraja sie utrzymac kontakt z bylym. meczy cie to? zacznij ja ignorowac, ot. najlepsze wyjscie, z autopsji, choc troche w druga strone (jestem kobieta)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eustachy26
A to o tym bym nie pomyślał :) Choć faktycznie może tak być. Tylko wiecie, ja nie mam ochoty być jej "przyjacielem". Tak sobie myślę, że chyba odpisze jej po raz kolejny i może już ostatni na tego maila i zapytam o co właściwie chodzi. Bo pewnie jeśli zapytam o faceta, to i tak mi nie odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chojrak strachliwy pies
no jesli twierdzisz że nie zdobędzie się na mówienie o facecie to skąd pewnośc że szczerze odpowie na Twoj pytanie....jesli nie chcesz tego przedłużać a chcesz się odezwac to napisz wprost że nie życzesz sobie kontaktów....nie musisz mówić dlaczego,że Ciebie to boli itd...po prostu tak jest i koniec....no i żeby uszanowała Twoją prośbę jeśli mozna to tak nazwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eustachy26
Aha, a co do tego ignorowania, to ja już tak robiłem. Po tym jak ją zobaczyłem z tym facetem już nie odpisywałem na jej smsy, mimo że od czasu do czasu pisała. Ale jak widać nie dała za wygraną i ponownie po 2 miesiącach się odezwała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie - dziewczyna ma sentyment - 2,5 roku to niemalo czasu zeby wyrobic sobie jakies przyzwyczajenia. Na 100% jestem przekonany ze brakuje jej czegos (niekoniecznie bardzo waznego, moze to byc jakis szczegol ktory byl dla niej po prostu mily) w nowym zwiazku, dlatego sie do Ciebie odzywa albo po prostu Cie lubi choc milosci juz do Ciebie nie czuje a ma wyrzuty sumienia i nie chce cie traktowac jak zupelnie wyrzucona w kat maskotke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co Ty wiesz o kobietach
???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nowy ją stuka, stary wysłuchuje je żalów :?. Nie przejmuj się może i ty dostaniesz :P. Pewna znajoma mi laska po 7 latach bycia razem zerwała z chłopem (bo dziwny, skrzywiony emocjonalnie i pijak - podobno). Jest z nowym ale wraca do starego pogadać, poseksić się, wyżalić. Zastanawiam się czemu nie zaproponuje trójkąta :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hustle
bo tej figury geometrycznej nie zdążyła poznać :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Literka M
A ja byłam z facetem ponad dwa lata, rozstaliśmy się, on sobie znalazł nową dziewczynę i też starał się do mnie odzywać, ale ja miałam to już głęboko gdzieś:) mam nowego cudownego mężczyznę i śmiać mi się chce, bo ta nowa dupa go rzuciła:D nie jestem wredna, po prostu teraz to śmieszne, bo tak z nią paradował dumny, wszystkim pokazywał jej zdjęcie i...ups:) na Twoim miejscu zrobiłabym to samo. Nigdy nie odpisałabym na jakiegoś sms-a od niej. Głupia baba. Nie potrafi się zdecydować? To niech się wali na ryj. Przepraszam, ale niestety strasznie mnie drażnią te głupie baby. Do mojego aktualnego chłopaka ciągle się odzywa jego była. Na początku od czasu do czasu, a jak nas zobaczyła razem, to nagle przybiegła z płaczem, że zrozumiała, że tylko jego kocha (wcześniej go zdradziła) i nikogo więcej:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hustle
konar..sory ale ta wypowiedź chyba juz gdzies widziałem...kobiety często gęsto same nie wiedzą czego chcą...no ale Eustachy może dać pannie do zrozumienia czego już na pewno nie będzie mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Literka M
cóż...nie zgodzę się z postem, który sugeruje, że kobietę nie stać na uczucie...ja jestem tego żywym przykładem:) kocham bardzo szczerze i na zabój. Jestem w stanie poświęcić bardzo wiele, oddać wszystko co mam, żeby tylko w moim związku było dobrze. A największym szczęściem jest to, że wcale nie muszę zgrywać bohaterki, ani mój facet bohatera. Po prostu bardzo się kochamy i jesteśmy ze sobą bardzo, bardzo szczęśliwi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektóre byłe chyba tak mają! :) Nie dociera do nich, ze do pewnych spraw się nie wraca! Jeśli nie chcesz jej twardo ignorować, możesz na sms\'a odpowiadać \"strzałką\", a na maile do bólu lakonicznie! W końcu jej się znudzi i da Ci spokój! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natiiiiiiiiiiiiiiiiii
ja ci powiem z wlasnego doswiadczenia bylam z facetem ktory byl w zwiasku z laska poltora roku ona rezwała ,gdy bylismy razem nadal utrzymujali swietny kontakt ze soba ona bedac na cyprze pisala do niego meile dzwonila jak przyjaciele mimo ze jestem pewna ze juz nigdy ze soba ne bede , ja z tym facetem tez juz ne jestem a dalej sie spotykamy jako kolezanka piszemy na gg i tez nigdy z nim juz ne bede chociasz ciagle o nim mysle :* to tyle z mojej strony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natiiiiiiiiiiiiiiiiii
do Literka M-----------> dlaczego ma nieodpisywac? a laska walic sie an ryj? własnie najwieksza sztuka po zerwaniu jest utrzymuwac dalje kontakt (o ile zadna ze stone ne chce sprobowac ponownie), bedac z kims rok dwa trzy kochajac kogos albo dazac kogos jakisms tam uczuciem mamy sie do niego teraz ne odzywac? wkoncu ten czlowiek dla nas znaczyl bardzo wiele...ja z bylymi utrzymuje caly czas kontakt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati - sztuka utrzymać kontakt, owszem, tylko że nie każdy musi to zrobić, zwłaszcza jeśli się ztym żle czuje. Takiego przymusu nigdzie nie ma, ani być nie powinno. Bo niby czemu? Mnie to wygląda na to,że dziewczyna się dowartościowuje tym, że utrzymuje z nim kontakt. Może rzeczywiście ma sentyment. Ale jesli nasz autor topicu tego nie lubi i nie chce, to nie powinien utrzymywać tego kontaktu. Po co? Dziewczyna będzie musiała się z tym pogodzić, że nie można mieć wszytskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
wg mnie ona świadomie lub nieświadomie pogrywa sobie z jednym i z drugim facetem (pasowałoby mi że ona też pozwala obecnemu zorientować się że koresponduje z byłym i w ten sposób próbuje nim manipulować) to nieetyczne od manipulantów należy się odcinać bo to do niczego dobrego nie prowadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
Zgadzam się co do słowa z GretąBe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim skromnym zdaniem po prostu Twoja była chce zachować kontakt. Byliście jakiś czas razem, więc trudno, żeby nagle nie odzywać się do osoby, która kiedyś coś znaczyła... Jeśli Tobie to nie pasuje i nie chcesz z nią mieć kontaktu, to po prostu albo jej o tym powiedz albo ignoruj. Trochę to potrwa, ale poskutkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natiiiiiiiiiiiiiiiiiii
GretaBe owszem owszem masz racje ale ale autorka wyzej stwierdzila zeby sie walila na ryj dla mnie to jest torche dziwne... ale oczywiscie jesli ktos ne chce miec nic wspolnego z bylym bylom to nic na sile i tu sie zgodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co,ja pdoobnei zachwouje sie w stosunku do mojego byłego. Jestem teraz w stałym zwiazku, ale smsy,maile sa. Jesli przypadkiem na ulicy sie spotkamy,to rowniez porozmawiamy. Kiedys spotkalam sie z nim w pubie -b ylam ze znajomymi. Usiadl koło mnie i zaczelismy rozmawiac i wtedy powiedzial mi,ze nie rozumie mnie, ze mam chlopaka,a mimo to szukam kontaktu z nim. ( a okolo roku nie meilismy zadnego kontaktu). Tyle,ze ja wiem skad to sie bierze u mnie. On byl moja pierwsza miloscia. Mam do nmiego ogromny sentyment, a jesli chodzi o tego chlopaka,z ktorym jestem teraz...to sama nie wiem,co do niego czuje. Musiales byc dla niej naprawde wazny...i mysle,ze ona nadal cos czuje do ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam , że dziewczyna nie chce sobie mostów palić .. i tyle . Zawszwe lepszy 2,5 roczny -ale sprawdzony niż miesięczny , który może w każdej chwili ją zostawić. Widzi, że Ty - skoro jej odpisujesz - mógłbyś byś skłonny do przyjęcia jej z powrotem. Kobiety takie są , a przynajmniej część , ze potrafią wyczuć faceta ... Może ona wyczuła że dalej ją dażysz uczuciem i po prostu zaspokaja swoją próżność . Ja bym ją olała . Pewnie jesteś fajnym facetem i trafisz na kobietę , z którą będziesz szcześliwy. A ona jak lubi się bawić w podchody to niech sobie znajdzie innego głupiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesna
zosatwia sobie otwarte drzwi...w razie jakby jej nie wyszlo z nowym bedzie miala do kogo wrocic...jestem kobieta ale wiem doskonale jak wyrachowane potrafimy byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naczytala sie na kafe
o przyjazni z "bylym" i probuje na sile zastosowac to w Waszym zyciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesna
a moze pojawila sie jakas dziewczyna w twoim zyciu i warto sie w to zaangazowac......:P pomysl........ moze watro.....pewien filozof powiedzial ze nie wchodzi sie dwa razy do tej samej wody...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesna
widzisz.....moze rzeczywiscie pojawil sie ktos w twom zyciu....tak niespodziewanie...ze moze do tej pory zastanawiasz sie jak to mozliwe... ktos kto byl caly czas obok ale oboje sie nie znaliscie.... moze to byl wlasnie znak.....znak dla nowego rozdzialu w Twoim zyciu....................................:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×