potęga podswiadomości!!! czy to działa???

trzeba bedzie chyba siegnąc po tą pozycje-dzięki :) :D

konkretnego faceta...nie uda sie i tyle, możesz sobie mysleć, marzyć i pragnąć ale to się nie uda

żeby przyciągnąć;-a to dlaczego???sie nie uda???????

przeceniami podswiadomość co ma byc to bedzie nie ma czegoś takiego jak: mocno chcę i zdobędę jak masz cośmieć bedziesz mieć

i myślałam o kimś---wydawało się, że mu się podobam....nic z tego pragnienia nie wyszło a myślałam non stop - więc nie mówcie ze myślami mozna kogoś przyciągnąć!!!

to jak to jest , jednym sie udaje ,a drugim nie.............????

a nie podświadomość

ale czy robiłyście sobie taka wizualizacje-myslałysci bardzo intesywnie powtarazjąc do znudzenia ........ja "x" jestem z "y"

Tak i guzik z tego....coś nie dałam rady ale bardzo się starałam

moim zdaniemnie ma zbiegów okoliczności-nic nie dzieje sie bez przyczyny

w takim razie warto-czy po co zawracac sobie głowe głuptami:)??????????dzieki za wszytkie posty

sie udaje drugim nie mi się spełnilo. Marzyłam o własnym mieszkaniu - dlugo ze 3 lata ale nie miałam ani pracy ani pienięzy, były to tylko więc marzenia. Ale wciąż marzyłam. Dziwny traf...mój dom w którym mieszkałam z rodzicami przeznaczono do rozbiórki...dostaliśmy dwa mieszkania, ponieważ miałam już swoją rodzinę, państwo dało nam w zamian dwa mieszkania za jeden dom....spełniło się Wcześniej ------zobaczyłam swojego przyszłego męża i chyba w dobrą godzinę wypowiedziałam w myslach : będziesz mój i się stało Więc jednak może to działa?! Jak sądzicie?

marzylam o pewnym facecie i sie nie udalo , moze bylam za bierna a pozniej marzylam zeby miec dom no i dosc przypadkiem mam ! :)

w tej kwestii i wierzyć , że sie uda

to tak naprawdę dziła!!! poczytajcie zapraszam na topic http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=408761&start=0

jesli uwierzysz w siłę umyslu --to zadziała

działa jak najbardziej, może nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy ale nie raz tak jest....coś pomyslimy i cyk mamy, zdarza się to wielu ludziom , ale nie zawsze to zauważamy, mówimy czasem że marzenia sie spełniają, jak ? przy pomocy podświadomosci, a przeczucia, szósty zmysł, trzecie oko, mowa serca ------to podświadomość

a slyszeliscie o samospelniajacej sie przepowiedni? to dziala - jest udowodnione naukowo, a nasza podswiadomosc moze czynic cuda, trzeba tylko uwierzyc :)

najwieksza, choć niepoanana i nieodkryta siła sprawcza...

Po ponad dwoch latach samotnego wychowywania trójki dzieci pragnęłam poznac uczciego dobrego powaznego człowieka że tak silne pragnienie zostało spełnione i bogu dzieki

A jednak wrto wierzyć..... !!!!!!!!!! tylko czasami naprawde skąd brac ta wiare, jak juz vczłowiek nie ma sił

A co to za samospełniająca sięprzepowiednia,nie słyszałam?

książke tę napisal joseph Marphi polecam .....szkoda że i tak sie pogubilam mimo że tyle dobrego w niej wyczytałam . Widze jednak że musze dalej szukac podobnych bo to mi pomaga na tym zapskudzonym świecie

wierzę - jak czegoś bardzo się pragnie mozna to zdobyć

up

Pewnie ze podświadomość ma bardzo wielki wpływ na nasze zycie i nalezy w nia wierzyć. Moze nie chodzi tutaj o chłopaka bo to równiez od niego zalezy ale o nasze sukcesy itp. Jesli bedziemy sie zameczac negatywnymi myślami to napewno nam nic nie wyjdzie. Jesli chodzi o ludzi(czyli o tego chłopaka, którego nie możemy zdobyć) to oczywiście jesli bedziemy go pragnąc staniemy się pewniejsze siebie i mozemy zostac zauważone jeśli natomiast mimo tego nie jesteśmy w jego typie to nasza podświadomość , chociaż by była niewiadomo jak silna, nie sprawi ze mu sie spodobamy. To jednak nie stanowi podstawy do tego aby ni wierzyć w nasza podświadomość poniewaz jest to udowonione. Jednak jesli chodzi o wnikanie w czyjąś podświadomośc to jest to łamanie czyjejś prywatności a wpływanie na nią jest nie moralne. Zanim ktokolwiek chce wpływać na czyjąś podświadomość powinien porządnie się zastanowić czy sam chciałby być tego typu ofiarą. P.S. Jesli chodzi o ksiązke \\\"potega podswiadomosci\\\" Joseph Murphy to również ja polecam

jeśli to czytaliście/powyżej książka/ to powinniście wiedzieć, że podświadomość jest podstawą w naszym funkcjonowaniu. możemy sobie "chcieć"ale to nie wystarczy, co z tego że bardzo chcemy jesli w głębi ducha w to nie wierzymy??w wypowiedziach wcześniej widzialam ze coś komuś sie nie spełnilo, a moze to nie dletego ze podświadome siły nie dzialają tylko brakowało wiary, bo gdyby ona byla nie byłoby tego wpisu tylko dalsza głęboka wiara...nawet powtarzanie sobie hasła"chce(cokolwiek)"-fachowo afirmacja- nie da nic bo mobilizuje naszą podświadomośc wyłącznie do owego CHCENIA, a nie realizacji tego czegio pragniemy, propouje zaznajomić sie najpierw bliżej z tematem a później wysnuwać wnioski