Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezrobotny -

jakie usłyszeliście NAJCIEKAWSZ pytanie na rozmowie kwakifikacyjnej??????????

Polecane posty

Gość bezrobotny -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -0
MNIE KIEDYŚ ZAPYTALI O STAN MOJEGO ZDROWIA CZY NIE CIERPIE /AŁAM NA JAKIEŚ CHOROBY PRZEWLEKŁE?????????? IDIOTYZM CO IM DO TEGO!!!!!! MOŻE KTOŚ WŁAŚNIE PRZEŻYWA Z TEGO POWODU DRAMAT JEST NP NIEULECZALNIE CHORY!!!!!!!!!ZERO POSZANOWANIA GODNOŚCI LUDZKIEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiego jestem wyznania? a na innej czy mam chlopaka? nie wiem czy to kogos powinno obchodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdziula
Mnie zapytali, czy wiem jaka jest powierzchnia lasów w Polsce - po co to firmie informatycznej?! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tych chorob przewleklych- to nie jest takie rzadkie, ze pracodawca o to pyta- chce po prostu wiedziec, czy bedzie sie bralo duzo urlopu zdrowotnego i czy kandydat jest w stanie wiele pracowac. Za kazdym glupim (osobistym) pytaniem kryje sie cenna informacja dla firmy. Np. jak pracodawca chce wiedziec, czy sie ma chlopaka, to chce w sumie wiedziec, jak bardzo jest sie dyspozycyjnym- tzn. czy bedzie sie bez szemrania bralo nadgodziny, delegacje, szkolenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whisper
ile waży helikopter...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzia11
a mnie mój były już pracodawca na romowie kwalifikacyjnej zapytał np. czy gdyby ktoś mi kazał przejść z tacą w kościele to czy bym przeszła, inne jego pytanie to czy uważam że jestem zgrabna, a jeszcze lepsze to czy oglądam się nago w lustrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzia11
gdyby ktoś mi powiedział że tak może wyglądac rozmowa to nigdy bym nie uwierzyła, gdyby nie to że doświadczyłam to na własnej skórze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wszystko po to, aby zbadać waszą odpornośc na stres. na takie głupie pytania nie odpowiada się zgodnie z prawda , tylko albo rownie głupia odpowiedz, lub zadaje sie im rownie glupie pytanie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, czy to chodzi o odporność na stres... Raczej cholerne wścibstwo, przynajmniej w przypadkach z którymi ja się spotkalam, przyklad jednej rozmowy: - jacy są pani rodzice (a co to ma do rzeczy?) - czy jestem wierząca (odp. a co panią to obchodzi?) - czy mam partnera, jeśli tak to ile jesteśmy ze sobą , gdzie on pracuje, jak wygląda, czy jest wierzący, ile zarabia i co dalej planujemy jeżeli chodzi o nasz związek(odp. może jeszcze pani chce wiedzieć ile razy dziennie wspólżyjemy i w jakich pozycjach oraz jakie mój facet ma wymiary?) - czym się zajmują moi rodzice i ile zarabiają (odp. czy to jest do cholery przesluchanie???!) Chyba nie muszę mówić jaki byl efekt tej rozmowy i że szybko się ona zakończyla... :D W tym przypadku byla to stara wścibska baba z zaimprowizowanym w mieszkaniu \"biurem\" wytapetowanym w rydzyki, papieże i inne jezuski... :O Po kolejnym pytaniu \"kwalifikacyjnym\" po prostu wstalam i pierdolnęlam za sobą drzwiami. Jednak nie byla to jedyna rozmowa kwalifikacyjna na której zadawano mi takie lub podobne pytania... Polscy, kurwa, pracodawcy...rwać ich nać... 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeGie, to byl zaklad jubilerski... Dziwne, że jakoś tej baby nie specjalnie interesowaly za to moje umiejętności... :O Poza tym nie zapominajmy w jakim kraju żyjemy... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GORGONZOLA blue
PROSZĘ, NIECH PANI NAS CZYMŚ ZASKOCZY??? miałam wtedy ochote umrzeć, to mogłoby dać efekt jakiego sie nie spodziewali;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Papa Smerf
Ja też miałam pytanie o spinacz. To chyba podręcznikowy przykład. Jakaś idiotka młodsza ode mnie zadała mi takie pytanie w czasie rozmowy kwal. w agencji pracy tymczasowej.Lepiej by było jakbyśmy się wtedy zamieniły miejscami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AlicjaaaaK
Moje ytanie bylo takie czym różni się radio Maryja od slonia? radio ma ryja a słoń trąbe. Pomijam poglądy polityczne i wiare nie to jest potrzebne na rozmowie kwalfikacyjnej dodam ze starałam sie o stanowisko obsługa klienta przy kredytach---tri city

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OpenVoIP
W sprawie pytań o wiarę. Takie pytanie może mieć duże znaczenie. Na przykład - adwentyści dnia siódmego, tak samo jak żydzi, za nic w świecie nie będą pracować o piątku wieczorem do zachodu słońca w sobotę. A w przypadku stanowisk odpowiedzialnych materialnie BARDZO są poszukiwane świadkowie Jehowy. Ze wzgldu na ich wyjątkową uczciwość i odpowiedzialność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy paluję w najbliższej przyszłości mieć dzieci ( chodzo o to czy pójdę na zwolnienie i wychowawczy )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta-kot
Ja usłyszałam już chyba wszystkie wymienione powyżej, oprócz pytania o przysłowiowy spinacz. A ponieważ jestem pyskata (tzn. posiadam tę cechę, którą teraz nazywa się "asertywnością") to nadal działam na własny rachunek. No po prostu nie mogłabym znieść pracy w firmie, gdzie od początku nie mają do mnie szacunku i chcą mnie "upupić", a w dodatku przepytuje mnie jakaś głupsza ode mnie pipcia. Przepraszam za zmianę tematu, ale przyszło mi na myśl kilka spostrzeżeń. Moim zdaniem istnieje kilka mniej oczywistych powodów, dla których zadaje się takie pytania: - sprawdzenie odporności na stres, jak ktoś wcześniej napisał - sprawdzenie podatności na "upupianie" (w większości przypadków, aby dostać pracę trzeba niestety odłożyć godność na bok... ale tu pojawia się pytanie: czy na pewno chcemy pracować z ludźmi, którzy nas nie szanują?) - zachwianie naszej pewności siebie, co ma na celu ewentualne obniżenie naszych późniejszych roszczeń finansowych (to pytanie zadaje się przecież przed pytaniem o to, ile chcemy zarabiać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradca zawodowy
wiekszosc tych pytan, ktore podaliscie powyzej jest "debilna", widac, ze rozmowe przeprowadzaly osoby, kore mialy po prostu przerost formy nad trescia i staraly sie udawac specjalistow w dziedzinie rekrutacji, a gowno o tym wiedzialy. wiem, ze takie pytania sa zadawane i po prostu rece mi opadaja, bo normalna osoba, ktora ma pojecie o wlasciwym przeprowadzaniu rekrutacji takich pytan nie zadaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradca zawodowy
zapomnialam. jeszcze dodac, ze w niektorych agencjach pracy tymczasowej, doradztwa personalnego, itp. nie zawsze pracuja ludzie "po kierunku" i tez robia wiecej szkody niz pozytku. spotkalam sie z dziweczyna w dor. pers. po matematyce, ktora oprocz obslugi excela, w ogole nie nadawala sie do tej pracy, tez robila z siebie wielka specjalistke i zadawala kretynskie pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na stanowisko księgowej zapytano mnie, co bym zrobiła, gdybym zauważyła, że koleżanka z mojego zespołu fałszuje dokumenty? TO w gruncie rzeczy w cale nie jest głupie pytanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednamałaja
jaki NATURALNY kolor włosów ma Pani mama? gdzie pracuje Pani siostra? Call Center

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Testy ortograficzne w zamian za rozmowę kwalifikacyjną na stanowisku Biura Obsługi Klienta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to w takim razie
Ile jest 12 razy 13?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swego czasu
czym sie zajmują moi rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniiiiiiiiiiiiii
mnie pytali ile mam lat, jakby w cv nie było roku urodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×