chodzicie na grila?????? kto lubi takie imprezy ?????

ubierz sie w dres, czy cos, co jak uwalisz, to nie bedzie zal. Bedzie smrod palonego wegla, wytapianego tluszczu z kielbasy oraz ten niemilosierny dym.

dresu to ja nie mam niestety :O rany ale mi tu opowiadacie jakby to było nie grilowanie tylko wedzenie kiełbasy na swieta :O

nie chce mi sie isc ale po tym co piszecie jeszcze bardziej nie mam ochoty :(

martunia - koniecznie załóż szpilki i sukienke bez pleców. I zapomnij o majtkach. W razie czego będzie szybciej.

idz, moze bedzie fajnie, jak nie chodzilas, to moze na raz ci sie spodoba :) mi bokiem wychodzi i mam obrzydzenie, ale o ja, moja prywatna opinia i prywatne obrzydzenie :)

Grill jest fajny ale solidnego ognicha nic nie przebije! Oczywiście zgrana ekipa i skrzynka piwa to postawa! :)

neomartunia nie chodze w szpilkach a sukienej nie lubie a majtki zawsze nosze :D moze to twoj styl ale napewno nie moj

moj stary w tamtym roku co weekend od maja do wrzesnia robil takie grile:o oczywiscie wóda i kielbasy,myslalam ze k****** dostane:D

ja lubie grille, ale raczej te w mniejszym gronie przyjaciół, żeby pogadać było można na różne tematy. Ale fakt, porządnego ognicha nic nie przebije. Poza tym czemu sie tak czepiacie tej kiełbasy?? Ja jem ją czasami, jak ktoś nie lubi, może wymyślic cos innego, dobre są warzywa z grilla :)

Karkówa z grilla wymiata i czosnek który nastepnie rozsmarowuje się na chlebie. Oczywiście wszystko popite solidną porcją zimnego piwka. Fajne są też szaszlyki z piersi kurczaka, boczku, papryki, cebulki i pieczarek :)

fajnym towarzystwie:-)Atmosfera,ktora twrzą ludzie na grillu jest wazniejsza od piwa i kielbasek;-)