Koniec z wyciskaniem od dziś, kto ze mną ?

ja tez nie moge patrzec w lustro:o I do soboty probuje jakos wygladzic moja skore od tych glupich pryszczy...zobaczymy czy mi sie uda..miejy nadzieje

Hej! Dolaczam sie do was. Moj nalog trwa juz od dwoch lat. Najdluzej udalo mi sie wytrzymac tydzien. Ostatnio wyciskalam sie codziennie, bo poprawialam to, co wycisnelam zle poprzedniego dnia. Nie musze chyba opisywac jak wyglada moja twarz... Od dzisiaj nie wyciskam! Przygotuje sobie siemie lniane do picia i przemywania twarzy. Krem tylko na dzien, pod makijaz, a na noc nic - dam cerze odetchnac. Na pryszcze - Aknemycin w plynie (rewelacja - polecam). A jak skora sie troche podgoi, to zastosuje maseczke z maki, wody i miodu, ktora podobno usuwa zaskorniki. Bede zdawac relacje codziennie!

Witajcie ! Ja też chcę mieć ładną cerę do soboty, jadę na wesele :) Najgorsze, że nie tylko twarz wyciskam, ramiona, plecy, dekolt także :( Ostatnio sie ograniczam, ale nie zawsze sie udaje :( Postanawiam, że od dziś to już naprawdę koniec.T o jest robienie sobie krzywdy ! Maskrra, napisz, proszę coś więcej o tej maseczce na zaskórniki, jakie proporcje, wystarczy wymieszać "na zimno" ? I o czywiście napisz, czy skutkuje ! Życzę powodzenia ! Kasiulku, co u Ciebie ? Pozdrawiam !

* Masakrra

U Kasiulka niestety bez zmian, czyli nadal wyciska. Może trochę mniej, ale zawsze :( Muszę podleczyć cerę bo chcę jechać nad morze, a przecież nie pokażę się na plaży z taką zmasakrowaną buźką :(

No ja też. Chyba za duzo siedzę w domu i mnie kusi :(. Pozdrawiam !

Witam :) Czy któraś z Was słyszała coś o laserwoym usuwaniu zaskórników?? Podobno w miejscu usuniętego zaskórnika nie powstaje kolejny :> Mam jeszcze jedno pytanie. Czy Wam też po wyciśnięciu (nawet najmniejszej zmiany) powstaje jakaś dziwna opuchlizna i zaczerwienienie? Dość długo to schodzi :( Mam chyba bardzo wrażliwą skórę :( Po oczyszczaniu u kosmetyczki wyglądałam jak poparzona :( Ludzie na ulicy dziwnie się na mnie patrzyli :O

SŁUCHAJCIE !! znalazlam taka o to miksture na szybsze gojenie sie pryszczy lub ranek po wyciskanych pryszczach a o to skladniki : 1. Maść Tormentiol - pół łyżeczki 2. Maść Tribiotic - pół łyżeczki 3. Pasta Cynkowa - pół łyżeczki 4. Proszek Dermatol - pół łyżeczki Wszystko zmieszać aż do uzyskania gęstej papki (jesli nie wychodzi to dodać jeszcze Dermatolu). Pokryc ranki lub pryszcze a na noc zakleic plasterkiem. Ja własnie tak lecze od wczoraj pryszcza na nosie i jest widoczna poprawa :))) Mam nadzieje ze Wam to tez pomoże :) Pozdrówka !! Ps. Wszystko można zakupić w aptece za niewielką kasę (oczywiście nie pół łyżeczki tylko całe opakowania :) )

Ja spróbowałam i mi czoło pizdą zarosło!!!

ciekawe ciekawe a mi na nosie nic takiego nie wyrosło...

muszę koniecznie wypróbować:) i już tez nie będę wyciskała, chociaż bedzie to dość trudne. www.kobieta.wellnesslife.pl noey program dla kobiet \"Odkryj swoje piekno\" www.wellnesslife.pl

olena :) naprawde skutkuje :)

A to ciekawe z tą maścią. Dzięki za info ! :) U mnie narazie spokój :) Jeśli ciągnie Was do wyciskania, zajmijcie się czymś ! My z Kasiulkiem już dawno doszłyśmy do wnosku, że trzeba być twardym, nie mientkim ;) :D Pozdrawiam.

Olena zaczyna mnie wkurzać ta Twoja nachalna reklama. Na każdym topiku się wcinasz, wpisujesz cokolwiek, udajesz że też masz problem tylko po to, żeby na koniec wkleić tego cholernego linka!! Daj spokój! Ja się trzymam narazie dzielnie i twardo. No może nie tak bardzo twardo, bo na brodzie mam rozdrapanego zaskórnika, ale ogólnie nie jest źle :D malowana lala Trzymaj się.

Hej. U mnie narazie ok :) . A co u Was ? Trzymajcie się !

u mnie było przez jakieś 3 dni ok. Teraz wycisnęłam tylko jednego... bo po prostu nie mam co wyciskać :) Poprawiła mi się ostatni cera!! Aż jestem w szoku!! Normalnie nie mam co wyciskać :D Jupi!!!

Hej. Ja chyba trochę ze stresu się powyciskałam. Co u Was ? Pozdrawiam !

a u mnie ostatnio ok i się nie wyciskam. Za gorąco i mi się nie chce. A poza tym niebardzo mam co :P Tfu, tfu żeby tylko nie zapeszyc ;)

Hej. Nie jesteś głupia, musisz poćwiczyć silną wolę. Gdy masz ochotę się powyciskać, przypomnij sobie jak wyglądasz powyciskana. Napisz sobie na kartce zalety i wady ładnej buźki i zerkaj na nią w chwilach załami. A swoją drogą, szkoda, że wcześniej nie wpadłam na ten pomysł... ;) Kasiulek

Jestem. Bylsm nad morzem :D Narazie sie trzymam, ale czasami coś wycisnę :(

Na problem z trądzikiem pomógł mi dopiero dermatolog i antybiotyki. Miesiąc kuracji i skóra była w dużo lepszym stanie.Od zakończena leczenia mięły jakieś 3 miesiące i moja skóra wygląda nadal dobrze Na pojawiające sie miejscowo wypryski mam dobra maść z antybiotykiem, no i chyba słońce też pomaga na pryszcze, bo od kiedy zrobiło się deszczowo, trochę więcej jest tego na twarzy. Staram sie teraz nie dopuścic do stanu mojej skóry sprzed leczenia.,Mam nadzieję, że mi sie uda.