agresja- zbytnia nadpobudliwosc

znam osobe ktora nie potrafi poradzic sobie z agresja, jest bardzo porywcza.widze ze ja tez meczy to, jednak nie potrafi nas soba zapadowac.stad moje pytanie,czy sa moze jakies kursy, spotkania, miejsca dla takich ludzi. czy jest mozliwe nauczenie tych osob kontroli nad soba,?

oo to ja :D mnie wszystko drazni wqrwia itd...:O czesto mam ochote cos rozj..c nabluzgac lub sie samookaleczyc w przyplywie zlosci:O tyle,ze ja ten gniew trzymam wsobie..cos mnie blokuje by nie wszczac awantury....:O ale takie wykrzyczenie swych emocji przynajmniej by mi dalo jakies ujscie...a takie trzymanie wszystkiego w sobie,jest niezdrowe.... jestem cholernie nadwrazliwa...gdy ktos mi zrobi jakas niemilą lub zlosliwą uwage,wymieje mnie bo amm wade wymowy to mam ochote tak mu anbluzgacc ,ze odechce mu sie zyc...a niestety konczy sie na tym,ze chodze caly dzien wqrwiona i placzę :O

moze jakies tableteczki uspokajające,sport lub ulubiona muzyczka... pomaga nawet

ale czy jest mozliwe nauczenie sie panowania nad nia, zlikwidowanie tego stanu.przeciez nie mozna do wszystkiego podchodzic z agresja.jak mozna nauczyc sie kontroli siebie

trzeba zlikwidowac przyczyny a najpierw trzeba je poznać. czy wiesz, dlaczego ten ktoś taki jest? moze wizyta u psychologa a na pewno wsaprcie przyjaciół wiele da

ma tak przez swoje problemy w domu.przez ojczyma itp. wiem ze go tez to meczy.ta jego wybuchowosc, wulgarnosc .ale nie wie czy jest mozliwe nad tym zapanowac.on niepotrafi.a ja tez

hmm oprocz terapii psychologicznej,lekow i wsparcia znajomych potrzebna jest tez sila woli,upor by sie tego wyzbyc...bez tego ani rusz:O

tylko spokój moze was uratowac

ale czy sa jakies specjalne terapie?

gdzie on ma sie z tym zglosic.gdzie szukac pomocy.od czego zaczac?

wiesz co? ja mam duzo ageresji złosći w sobie i nigdy w sobie jej nie tłumię ale to wcale nie jest lepiej, myslę ze czasami lepiej powstzrymac to w sobie i nie wstzrynac awantury bo konczy sie to wieloma nie potrzebnie wykrzyczanymi słowami...nawet jak masz racje to emocję biorą górę i nie przebierasz w słowach....mam takod lat...i nieumiem sie powstrzymac