czy ktos tak ma jak ja?

jestem z facetem 5 lata ja mam 25 lat on 28 lat i ja chce dziecko on mowi ze o tym nie mysli ze po co nam dzieci.A ja tak bardzo pragne dzidziusia

uwazam, ze nie warto posiwecac sie dla egoistycznego mezczyzny

nie wiem czy w tym wieku moze mi sie juz odzywac instynkt macierzynski? ale bardzo pragne dzidziusia

to zrob tak zeby on o tym nie wiedział :P jak juz bedziesz miałą dzidiusia to i on go zachce :)

mozesz poczekac jakies 2-3 lata... ja mam 28 latek i wlasnie jestem w ciazy... wczesniej nie pragnelam dziecka

?? :P

hmmm to troche nie fer by bylo.A co zrobic zeby zechcial?

to juz nie taka młoda. Wie czego pragnie.

to niech sie pierd.... . Może bezxpłodny jest i sie wstydzi.

mam dola ciagle placze bardzo chce dzidziusia przeczytlam juz ksiazki o dzieciach wiem wszystko na ich temat

on mowi a co w dwojke nam zle sie zyje? podrozujemy i takie tam

tez mam 25 lat ale nie mam instynktu no moze troszeczke.....a moj mąz chce dziecka...ale teraz ja nie moge zajsc w ciaze bo biore antybotyk.... zreszta nie jestem gotowa jeszcze a 25 lat to wiek w sam raz na 1 dziecko...a twoj mąż nie rozumie potrzeby posiadania dzieci...trudne zadanie przed tobą.....on widocznie wogole nie dojrzał do tego ...u mnie było od zawsze na odwrót to mąż mi tłumaczył ze zyje sie dla dzieci i bez nich zycie jest puste.....on zmienił moje podejscie w tej kwestii, bo jeszcze kilka mies temu byłam na nie....a teraz jest inaczej

nr gg ja mu grzecznie wytłumacze jakim jest kutasem :-/

kurde no cóz masz 2 wyjscia albo sama zadecydujesz ze chcesz miec dziecko teraz ...albi poczekasz jeszcze troche cły czas go molestujac......byc moze zmieni zdanie

a wasi znajomi mają dzieci?

ja też bardzo pragnę dzidziusia a mój mężczyzna jeszcze nie chce. Dokładnie wiem co czujesz i bardzo dobrze cię rozumiem. Chodzę od paru miesięcy przygnębiona mam ochotę aż płakać tak silne jest to pragnienie. Ale nie mam zamiaru \"wkopywać\" narzeczonego w dziecko, chcę żeby to była nasza wspólna, dojrzała decyzja. Choć z raz się zastanawiałam czy nie zrobić takiego głupstwa, ale na szczęście szybko się ocknęłam.

bardzo chce je miec czesto o tym mysle wyobrazam sobie ta malutka istote obok mnie mam wielkiego dola

niki ale molestowanie tu może zdziałać odwrotny efekt... chłopak może się zrazić

no wlasnie nasi znajomi glownie w wieku od 25-30lat nie maja dziecie nikt nie mam jedna kol ma 31 lata i teraz rodzi a tak nikt nie ma

go na spacerek do domu małego dziecka... Potem mu powiedz ze jak on nie chce dziecka to trudno ale ty poczułas powołanie i teraz bedziesz cały wolny czas spedzac w tym domu i poswiecac go tym dziecia. ciekawe jak zareaguje...

ciezko mi na sercu musisz jakoś to przetrzymać, nauczyć się z tym żyć na razie. Pomyśl,że w końcu się doczekasz i jak wielka będzie twoja radość jak się dowiesz,że nosisz w sobie fasolkę. Żyję z takim samym uczuciem jak ty, staraj się skupiać na innych ważnych sprawach, Pomyśl,że wszystko co teraz robisz, robisz dla swojego przyszłego skarba.

nie moge isc do domu dziecka bo bym sie zaryczala mam miekkie serce na kazdym filmie placze wczoraj byl film Duch ale ryczalam

on powiedzial ze nie wiem czy wogole bedzie miec dziecko a jak by sie trafilo to tylko jedno.A ja chcialam miec dwojke jaki los niesprawiedliwy:(

dzieci w domu dziecka nie sa znów takie nieszczesliwe jak to na filmach pokazują. Sa raczej wyrachowane i wiedza na co moga liczyć... Nie martw sie film nie ma wiele wspólnego z rzeczywistoscia

dzieci w domu małego dziecka mają nie więcej jak 3-4 lata. To rzeczywiście potrafią już być takie wyrachowane?

miałam stycznosc z takim placówkami i dzieci są poprostu rozpieszczone i rozkapryszone, wszystko im wolno, właza opiekuna na glowe i wbrew pozora wszystko mają... Maja pelno zabawek, ubranek itd, ale nie potrafia sie tym podzielic. To wcale nie sa małe przylepki które pragna miłosci (na pierwszy rzut oka)