POSTINOR

Zarzylam postinor w 8 dniu cyklu po 12 h od stosunku 1 tabletke druga po nastepnych 12h...nie mialam zadnego krwawienia.okres powinnam dostac tydzien temu....czy mam zaczac sie martwic??prosze o pomoc

Ja słyszałam ze Postinor to bomba hormonalna i cykl po nim wariuje przez kilka miesiecy

bo ja jestem juz przerazona...niby mnie pobolewa cos ale wlasciwie to nie i nie wiem co mam myslec zabardzo

Radze zrobic test, skoro nie mialas nawet plamienia...Nie chce Cie martwic...Ale mnie np. postinor przyspieszyl okres o jakies 5 dni, a zazylam go w 14 dniu cyklu...Tylko, ze najprawdopodobniej bylo to przed owulacja ,bo mam dlugie cykle....U Ciebie, jesli to bylo przed owulacja dostalabys plamienia, lub kilka dni wczesniej....Powiem Ci, ze moze Ci wyjsc test pozytywny..Nawet mam takie przeczucie, a sporo sie na ten temat naczytalam...Nawet potrafie przewidziec ze zdanej relacji kiedy wystapi krwawienie:) Juz kilka razy mi sie udalo... Mam nadzieje, ze w Twoim przypadku postinor opoznil okres...Zrob test

teraz mam jakies plamienia od 2 dni (z tym ze niby to planienia niby nie) bola mnie jajniki i brzuch tak jakbym miała lada dzien go dostac...no ale go ni ma

mam juz dosc tego czekania jutro zrobie test "(

wyniktestu negatywny...uspokoilAM SIE

No to nie jest zle.... A ktory masz teraz dzien cyklu i ile dni po zazyciu postinoru dostalas plamienia>? Test wyszedl negatywnie, a od wpadki minelo chyba juz bardzo dlugo...To chyba moszesz byc spokojna!!!

możesz sorry to przez te emocje;)

dzisiaj jest 37 dziec cyklu plamienia , o ile mozna tak to nazwac, dostalam jakies 4 dni temu... mam nadzieje ze ten koszmar sieu skonczy...

się koszmar skończyć. Twoje dziecko nie żyje.

wesz co??? nigdy nie bede miec dziecka z przypadku. zawsze uwazam jak sie kocham z chlopakiem ale no niestety pekla nam gumka.wiec zmusiala mnie do tego sytuacja a nie wlasna glupota. jestem uswiadomiona i pewna ze zrobilam dobrze... kazdy tu jest taki madry...ciekawe co ty bys zrobila gdybys byla w takiej sytuacji albo pewnie jestes juz matka dwojki dzieci i juz inaczej na to patrzysz.

elemelek jak z ciebie taka jasnowidzka to powiedz mi kiedy skończy się mój koszmar??????????? :p

a jaki przezywasz koszmar\/??

sluchaj alynnka, czy zdajesz sobie sprawe, że tym postinorem moglas NIE USUNĄĆ całkowicie płodu, a po prostu go uszkodzic, i normalnie mozesz byc w ciąży ,tyle, że urodzisz dziecko kalekie, bez rączek , nóżek... tylko chore kretynki zażywaja takie świnstwo

Brawo za rzetelną wiedzę ;) Jak ktoś ma inne przekonania trzeba go napiętnować? Dobrze dziewczyna zrobiła i na szczęście mamy jeszcze wolność wyboru.Szkoda, że brakuje tolerancji...

skoro zrobilam test i nie wyszedl tzn. ze chyba raczej w tej ciazy nie jestem co????? ??? -to po pierwsze madra pani po 2 postinor nie uszkadza zarodka o ile juz jest.te chormony wrecz sprzyjaja ciazy !!!!!!! poczytaj troche literatury kolezanko

ty tez sobie najpierw oczytaj o HORMONACH zanim zacznesz to gowno żreć