Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sweet Dreams II

Największe wady naszych ex...!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość totalny dół
mój ex który stanie sie nim dzisiaj gdy tylko wróci do domu: - notorycznie się upija. kiedy na niego nie spojrzeć jest pijany. 18 na którą miał iść w niedzielę przedłużyła się i do tej pory nie wrócił do domu tylko chleje z kolegami (i licznymi koleżankami) -cholernie zazdrosny o wszystko i wszystkich. nie wolno mi nawet porozmawiać z nikim a jeśli to jest facet przystojniejszy od niego to nie daje mi żyć. -wiecznie zdołowany. nikt go nie kocha nikt go nie lubi. wszyscy sie z niego śmieją i go wykorzystują. ogólnie mówiąc gówno prawda. ma wielu kolegów którzy ciągle go zapraszają na jakieś imprezy (oczywiście nie uwzględniając mnie) -wszystko wyolbrzymia. każdy najmniejszy problem w jego oczach jest okropną sytuacją, z której nie ma wyjścia... jedynym wyjściem jest nawalenie się z kolegami... -koledzy są najważniejsi... zmienia zdanie bo oni coś powiedzą... -może olewać mnie wiele dni, wtedy wiecznie nie ma czasu nie może ze mną rozmawiać... nagle mu się o mnie przypomni i przyjedzie tylko po to aby mnie poobmacywać. potem grzecznie wraca do kolegów. -jak już mu się przypomni o moim istnieniu nie mam mowy o jakiejś rozmowie... rozebrać mnie... zrobić swoje (yyymmm co to ma niby być? atak padaczki?) i do domu. erotoman. szpanuje przy kolegach pakując mi język w gardło. obmacuje mnie w miejscach publicznych. -nudziarz... ciągłe gadanie o jego depresji albo o seksie... Siedzę w domu i płaczę a ten debil się wspaniale bawi... :( Czuję się przez niego paskudnie... Nic tylko się powiesić... Mam odruch wymiotny na samą myśl o nim... Wróci do domu i jak zwykle powie to swoje magiczne: ''kochanie przecież wiesz ze jesteś dla mnie najważniejsza" I pomyśleć że na początku było tak wspaniale... :( eh... wrócił... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwerwerwe
piszta bo nudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foczka_OOO
mój EX też był kur..a dobry!! Zadawał sie z patologią, palił machy, golił sie na klacie, jak schlał ryja to chodził po dachach samochodów, jak szliśmy razem z imprezy to zaczepiał wszystkich na ulicy i oczywiście chciał sie z nimi bić, stawał na środku jezdni o mały włos samochód by go potrącił :/, był jedynakiem oczywiście rozpuszczony na maxa, tylko SEX bł u niego w bani!!! ruchac sie chciał codziennie po 2 razy!! a zczasmai mnie z tego wszystkiego ci...a bolala:D, wogole to mnie wkur...ał swoim postępowaniem, bił mnie po twarzy jak go nie słuchałam, chiał wyskoczyc przez okno bo tak sie naj...ał winem ze myśłał ze nic sie nie stanie a jak zapytałam co robi to odp: wietrze się :D, w sylwestra chciał wyrzucić tv przez okno ale pała :/ , hmm....co jeszcze....dłubał w nosie siedząc przy kompie i grając w durne gierki z patolami, cały dysk w PORNOSACH, raz opluł policjanta i dostał mandat 100zł hehe ale miałam polewe :D:D ale juz z nim nie jestem ale przyznam sie ze w SEXIE był zajeb...y :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ex nr 1: - był 13 lat starszy i troche już łysiał - miał nerwicę i ciągłe biegunki z tego powodu - ciągle najeżdżał na swoją byłą - ubierał się jak stary dziadek hehe a poderwał mnie na fortepian -cudownie grał mój ex nr2: - był rok młodszy - dylemat kumple czy ja rozwiazywal na moja niekorzysc - poczulam jak to jest miec utrzymanka - ciagle pytal o pozwolenie mame;) a poderwał mnie bo był...tancerzem (az sie sama z siebie teraz usmialam) mój ex nr 3 i jednocześnie obecny: -jest w moim wieku (juz sama nie wiem czy to w koncu plus czy minus) - jest nizszy ode mnie -jak się upije staje się agresywny i upierdliwy i czesto sie wstydze za niego -czesto przerywa rozmowe (ale to juz prawie z niego wyplewiłam) -no i najgorsze na koncu....kiedys mnie uderzył nie poderwał mnie...sama sie zakochałam. i Kocham jak wariatka z kilkoma parami różowych okularów na oczach... Uwazajcie na siebie kochane... (i kto to mówi)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajfusek
Jezu jak to czytam to myślę że oni są psychicznie chorzy. No bo taki gluciarz wąchający swoje gluty. Sex jak gwałt, no to już zostawię bez komentarza. Potem wykorzystywanie pod względem finansowym, wsiada do taxówki wiedząc że nie zapłaci..., czy idąc do restauracji i mówiąc do kobiety że ma mało pieniędzy .... Dno. Totalne dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalny dół
uff... rzuciłam śmiecia... poryczał się i poszedł pić z kolegami... Nienawidzę go! Ale teraz już jestem wolna i ten gnojek nie bedzie mi zabierał kolejnych lat z mojego życia... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-> totalny dół Gratulacje, że nie dałaś się złamać :) Ja nie zawsze byłam taka twarda, a trzeba było..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, juz nie kąpie sie codziennie...... lazenie nieogolonym - to norma.... zawsze wazniejsze zdanie kolegow..... nigdy nie opanowal sztuki poslugiwania sie zegarkiem....powrot do domu okreslany slowem NIEDLUGO... wyrzuc smieci, powies pranie, idz z psem - ZARAZ.... dziurawe bokserki i skarpety.... i ta \"upojna \" won piwska w lozku...i chrapanie jak maly tartak.. a feeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super temat pora na mnie
Moj jedyny i obecny: - synek mamusi :( - ona jest dla niego najmadrzejsza i najwazniejsza, ja jestem ta druga, sam mi to powiedzial - chyba mnie zdradzal na poczatku - okropnie sie posi, fee, ma za duzy brzuszek i za malo sie rusza, poniekad z tego powodu czesto nie moge sie przytulac, a latem trzymanie za reke zabronione bo za cieplo - gdyby mogl mylby sie 100 razy w ciagu dnia, po kazdym sikaniu myje obsesyjnie swojego siusiaka - zas gdy sie kochamy nie potrafi zrozumiec ze nie moze na przemian wkladac mi paluchow w pupcie i macice gdyz mam nawroty zapalenia cewki moczowej - dlubie w nosie, rozdrapuje syfki, balagani i nie sprzata po sobie - ze mna nie chce jechac na wakacje bo sie zanudzimy na smierc - gdy spotyka znajomych dusza towarzystwa, ze mnie nie chce mu sie gadac bo chce odpoczac - notorycznie podrywa panie w kazdym sklepie, nawet te po 50tce - ciagle cos go boli, swedzi - na kazda dolegliwosc uzywa tony lekow (jak ma katar to antybiotyki) - gdy kichnie juz jest na cos uczulony - uwaza ze nie umiem sie zachowywac w towarzystwie - oklamal mnie gdy go prosilam o szczerosc a potem sie dziwi ze czasem mu nieufam, przeciez moje drogie mamy cenny dar intuicje :D i czasem wyczuwamy prawde - nie lubi jak mu gotuje, po slubie bedziemy jezdzili na obiadki dojego mamy - musimy kupic dom jak najlizej jego rodzinnego, on bedzie tesknil - nie umie calowac - gdy siada do komputera zapomina o mnie - niejezdzi pociagami i autobusami bo mu niewygodnie itd itd - zabranianie, upominanie, kontrola, glupie odzywki to juz przerobilam, zamkniety temat :) Ma tez sporo zalet, dlatego go kocham :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko jedyna naprawde
jak to przeczytalam to zrozumialam jakiego mam wspanialego faceta :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunonka
Ja też. To wady mojego są w związku z powyższym nieistotne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***AM***
jego motto "brzmiało: "aaaaa pierdoole to"... " A mojego do wszystkich sytuacji dosłownie: w dupie to mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giugiguig
do "super temat": to ten twój facet musi mieć niesamowite, cudowne, rzadkie zalety skoro są w stanie przyćmic takie wady :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do totalny dół
wszystko co napisalas o swoim juz bylym (oprocz depresji) zgadza sie u mojego obecnego :/ i tez nie wiem co zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuwerwert

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam takiego, jednego ex... Drodzy Państwo zegnijcie palec wskazujący... Takiego miał fiutka :) A twierdził, że to ja mam za dużą :) Wpędził mnie w krótkotrwały kompleks. Na szczęście wcześniej widziałam kilka innych... fiutków. Teraz się z tego śmieję i nawet, od jakiegoś czasu, mu współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuwerwert

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ex miał podobny problem z wielkością.. i tak jakość sexu..dno Narzekał na mnie, że mnie się nie da zaspokoić... popadłam w kompleksy..zamknęłam się na seks.. związek skończył się razem z jego zdradą Obecnie jestem w pełni usatysfakcjonowana i pozbawiona kompleksów, bo jak się okazuje problem to miał on, bo mój obecny doprowadza mnie do orgazmu w 30sekund, a tamten nie mógł przez 3lata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszta piszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę koniecznie dodać, że gra wstępna to była dla niego tortura ponieważ albo podczas niej kończył bez \"wsadzania\" albo zaraz po... TOTALNE DNO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha! Ale mi się przypomina! :) Inny Ex (nie ten od fiutka), miał jakis powazny problem ze sobą. Zamykał nas w pokoju (akademik) i namawiał mnie na samobójstwo... Że niby ja i on jednocześnie mamy pozbawić się życia. Ja zaczynałam płakać, litować się nad jego życiem itp. Pitem bara-bara i przechodziło mu. Wreszcie wysiudałam gnoja z pokoju. Wywaliłam wszystkie jego rzeczy na korytarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzależniona... Owszem, brał mnie na litość, ale szybko sie połapałam. Dwa miesiące trwał ten związek. Po tygodniu, od \"wysiudania\", on już był z inną kobietą. Z kobietą, w której był zakochany, gdy byliśmy razrem. Czyż to nie piękne? :) Wiele się uczę od moich facetów od facetach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korajaka
uwaga! wszystko działo sie około 20- stki! 1-ex -zostawił mnie dla innej -pokazywał kumplom niezużytą prezerwatywę trwierdzac, ze to zrobilismy ( na szczescie kumple chccieli uslyszec moja wersje) 2-ex -pijak -notoryczny klamca -zapomniał przyjsc na sylwestra( plakałam całą noc) -zdradził w burdelu -chcialam sie z nim kochac - on nie chcial - teraz wiem dlaczego: raz próbowalismy i do dzis sie zastanawiam czy to byl stosunek! mial tak malego ( fistaszek jakis) ze nic nie czułam!!!! leżałam wiec i zastanawialam sie kiedy skonczy.. 3-ex -płakał jak go rzucałam -zapytał czy kiedy bedzie siedział w więzieniu, czy będę go odwiedzać? Odp. ze nie, bo po co mi taki chlopak. stwierdzil, ze go nie kocham w takim razie..oczywiscie okazalo sie ze narozrabial i poszedl siedziec..bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korajaka
na wszystkich zdążyłam się odegrać! poza 1-ex, ale i na tego kiedys trafię! 2-ex rzucilam dla innego! przyprowadzilam na dicho i zapowiedzialam ze mam teraz nowego ..a ten - "ja ci wybacze!" ha! na drzewo! dosc sie naryczalam! dwa lata oszystw, kłamstw! 3-ex pogonilam palanta jednego! z innymi ex mniej sie cackalam- i okazywalo sie ze istnieja normalni faceci ,potrafia sie zachowac i przede wszystkim szanowac siebie i mnie. szybko zrozumialam czego chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do super temat pora na
masakra? jestes z nim dla kasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do super temat pora na
bo jesli nie..to nie wierze w ta twoja milosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×