Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sweet Dreams II

Największe wady naszych ex...!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość lustereczko
zezaro polowe posta :O to było dobre, usmiałam sie do łez ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka-nowa
widzę, że ogromna ilość facetów pożycza pieniądze od swoich kobiet, dlaczego??? Czy współcześcni mężczyźni są tacy leniwi, że nie chce się im iść do pracy??? Masakra. Ja pracuję od trzech lat w jednej firmie ( mam niecałe 23 lata), z moim facetem byłam prawie 6 lat i on przez ten czas nie pracował. Jest mi winny około 3 tys. i juz ich raczej nie odzyskam...Kiedyś się upomniałam to powiedział coś w stylu:"to już więcej nie będę pożyczał"!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj eks tez ode mnie pozyczal nie byly to jakies kolosalne sumy, ale nigdy nie widzialam zeby mi cokolwiek zwrócil... a naprawde byloby mi milo, gdyby w ramach podziękowan zaprosil gdzies na kolacje, albo coś... ale nie :O zdarzylo sie tez ze na urodziny nie dostalam nawet kwiatka za 2 zlote...:O nie chce prezentów jesli wiem ze on nie m kasy, ale moze 2 zlote udaloby mu sie jakos uzbierac :O nie sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitka-nowa
wiecie co, ale najbardziej boli mnie moja głupota, że do tego wszystkiego dopuściłam. Pożyczając te pieniądze nie myślałam w taki sam sposób jak teraz. Cieszyłam się, że dzięki mnie zrobił prawo jazdy, głęboko wierzyłam, że to ułatwi mu znalezienie pracy( bo tak mi ciągle powtarzał:"będę miał prawko to i będę miał pracę"). A gdy już miał ten wyśniony dokument w ręce to oświadczył mi, że jednak on nie będzie teraz szukał pracy, bo nie ma doświadczenia za kółkiem. Jeszcze tydzień temu dałam mu 300 złotych na badania, bo jak już pisałam wcześniej znalazłam mu pracę. Nic wielkiego-praca w sklepie przez 6,5 godziny dziennie, ale lepsze to niż siedzenie w domu. No, a wczoraj wieczorem pokazał jaki z niego cham i zwyzywał mnie za znalezienie tej pracy i oświadczył, że on tam nie będzie pracował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olej go!!!! póki ci nie zrobił dzieciaka - olej go, wyslij na drzewo i dziekuj Bogu ze dał ci drugą szanse...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze mi się przypomniało - początek znajomości plan jest taki że jedziemy do znajomych na dziłke na 3 dni w trakcie wychodzenia z domu przypomniał sobie że nie ma kasy więc zgadnijcie kto sponsorował ?. ale kase i tak odzyskałam bo pod tym wzg od poczatku dałam jasne reguły razem pracujemu i wszystkie wyjazdy wekendy itp rachunki dzielimy na pól I w tym wszystkim najgorsze jest to że widzimy te ich wady ale dalej brniemy z przekonaniem że zaczną uzywać mózgu taki te n swiat dziwny ale na szczeście zdarzaja się normalni faceci więc bedzie dobrze o ile znowu nie złapiemy się takiej roślinki która bedzie brała a dawała jak jej sie powie i w oczach zobaczymy wielkie zdziwnienie u lubego że jak my to mozemy wymagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Wam wciaz nie wierze, normalnie z tymi pieniedzmi to jest niemozliwe! I jeszcze zeby kobieta facetowi prace szukala a on wybrzydzal, no nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nam topik pada...zanudziłam wszystkich swoimi smutkami...sorki...obiecuję poprawę... Piszcie o byłych, może powstać z tego całkiem ciekawa lekturka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiechnieta_kierownica
Rany, znowu sie smieje :D Piszcie dziewczyny, to topic - rozweselacz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Sweet Dreams hehe moj tez kwiatka na ur ne kupil mowiac ze ne ma kasy no to ja OKEj a za 2 minuty wyciaga z kieszeni nowa karte do telefonu za 25zł ;D:D jaka ja slepa byłam eh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi raz sprezentował tel komórkowy a za rok jak w miedzy czasie dostałam nowy tel od operatora za przedluzenie umowy to zaproponował \" może oddamy ten tel mojemu bratu bo jemu potrzebny\" ( 14 letni brat) i wyszło tak że pozegnałam sie z prezentem od niego za jego prośbą, zawsze był dobry i chciał pomagać tylko szkoda że zawsze padało na mnie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi właśnie przypomniał się mój przedostatni eks. Kiedyś pisalam wiersze i napisałam jeden dla niego. On chyba tez chciał być romantyczny bo po paru dniach też napisał dla mnie, tylko najlepsze było to że w mój wiersz powstawiał rózne dziwne zdania i przyniosł jako własny. Jak mu powiedziałam że to chyba skądś przepisał to się obraził. A w dodatku to był chyba jakiś analfabeta(choć miał wyższe wykształcenie) bo właśnie na to patrze i widzę takie błędy: głópio, drógi, dłógi, odtrancał, odnaleźdz, każe. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz moja kolej
moj ex: 1. nie wiedzial co to gra wstepna, a uwazał sie za swietnego kochanka 2. zdradzał 3. wszystko wąchał, nawet tzw. śpiochy z oka, feeeee 4. przy mnie oglądał sie za innymi 5. kłamał, kłamał, kłamał Jezu!! jak dobrze ze moge powiedziec o nim "mój ex"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to okropne jak sobie teraz wspominam ich wady to zastanawiam się jak mogłam się wiązać z takimi facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-slinill siee bardzo(feee)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede następna
przypomniało mi sie koszmarne skąpstwo jednego z moich ex. zadko sprawiał mi prezenty. zarabiał dwa razy tyle co ja.mieszkał z mamusia i tatusiem. nie musiał tracic nic na utrzymanie. ja od 10 lat utrzymuje sie sama. swoja chata.ale czasem bywało ciężko. moj ex zawsze był wspaniałomyslny i jak cos potrzebowałam i sobie odłozyłam, to stwierdzal,ze mi sie dołozy do zakupów...jakies 10 , 15 zł :) i byl taki dumny jak wyciągał te 10 zł z portfela. dodam,ze to rdzenny poznaniak :) jak go rzuciałam (tak z dnia na dzien, bez sentymentów) , to napisał mi maila (długiegooo) w którym wyliczył mi, ile go kosztowałam przez jakies 2 lata.wszystko wyliczone co do złotówki. to był mega załosny list. błaganie o powrót i wylicznie ile to on dobrego dla mnie zrobił. spedzilismy wspolnie 3 sylwki. na 1 stwierdził,zebym pojechała do mamy.na 2 nie przyszedł, bo nie znosił mojej przyjaciółki.na 3 poprosił mnie o ręke. powiedziałam :nie i sie spił jak bąk.potem juz go nie widziałam.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 132137744
- na glupiego smsa potrafil nie odpisywac kilka dni ( nie mieszkalismy w jednym miescie) - imprezowal beze mnie :( - pomimo tego,ze pracowal i mial jakas kase to pojawila sie u mnie np w porwanych ,brudnych butach, az sie rodzina smiala,ze co to za "biznesman" - ja dbalam o siebie (odchudzanie,sport,makijaz,dobry ciuch), a mu tylko rosl brzuch od piwa :( - dopiero teraz sie dowiedzialam,ze ma "nieciekawa" dla mnie przeszlosc np. wyrywanie lasek na imprezach na jednen raz - czego nienawidze !!! - bylismy ze soba rok,a on ani razu nie zaprosil mnie do siebie :( (dwa razy bylam przejazdem na jeden dzien,a on u mnie siedzial zawsze kilka dni, ale i tak nie poznalam jego rodzicow) -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 132137744
dodam jeszcze,ze mial tez wiele zalet...no ale musze wyciagnac "brudy", czyli wady,jak nakazuje temat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 132137744
nie martw sie tez tak mam :) pewnie staramy sie jednak myslec o zaletach niz wadach...ale balabym sie znowu w "TO" wchodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tak dobrze powiedziane... tak sie chyba zdarza jak sie baaardzo kochalo i rozstalo w dziwnych okolicznosciach... bardzo wybielilam bylego a mial mnostwo wad.... :o Mam a\\nadzieje ze mn i przejdzie... ja rowniez bym nie zaryzykowala po raz drugi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zaczynam: - mieszkaliśmy w odległości 120 km od siebie, potrafił \"odwiedzić\" mnie raz w miesiącu..i to tylko wtedy kiedy moi rodzice gdzieś wyjeżdzali, to ja błagałam o spotkania (głupia) - nie ukrywał że lubił \"robić\" flaszke z chłopakami pod blokiem czy w samochodzie - był chamski dla innych kobiet, jak mówił o jakiejś koleżance to strasznie ją przeklinał, w stosunku do mnie był grzeczny - potrafił przyjechać do mnie i wyjąć flaszkę z torby na dzień dobry - chodził ciągle w tych samych ciuchach..jednych spodniach zdarzało mu sięzmieniać koszule - \"otwierał\" się po alkoholu, wtedy opowiadał o swoich przekrętach - miał jedne buty, w których miał porwane sznurowadła, ciagle powtarzał że musi sznurówki kupić, nawet moi rodzice na to zwrócili uwagę...zrobiło mi się wtedy wstyd - nigdy nie dostałam kwiatka nawet jak miałam urodziny czy imieniny - on nie chodził z kobietami na kawe tylko na piwo - chwalił się że jest kierownikiem w swojej pracy potem się okazało że był zwykłym robalem - czego to on nie potrafił, jazda konno, narty i karate..tylko jakoś nigdy nie widziałam żeby pielegnował swoje niby wielkie hobby - po miesiącu znajomosci już miał zaplanowane że bedziemy mieli dwójke dzieci, psa i samochód kombi - bardzo interesował go biznes mojego ojca, ciagle wypyutywał co słychać w firmie - miał obrzydliwie piegowate plecy - chodził do kibelka z telefonem komórkowym bo musiał mieć łąćznosć ze światem - nie miał na nic pieniędzy - w łożku kończył dosłownie po 5 minutach..sam był w szoku mówił że go zajebiście kręce - ogólenie dużo pił...zresztą to był scyzoryk z kielc Otrzeżwiałam po pół roku bycia z tym typkiem, zakończyłam ten związek kiedy uświadomiłam sobie że to facet bez przyszłości...chciałam po ludzku skończyc znajomosć to zrobił to przez smsy...stwierdził ze szkoda kasy na spotkanie i na telefon..... Cieszę sie ze w miare wcześnie otworzyły mi się oczy... jedynym plusem było to że był przystojny....ale pamiętajcie...faceta nie poznaje się po tym jak zaczyna tylko po tym jak kończy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiechnieta_kierownica
"Bede nastepna" - moj tez byl poznaniak! Mowil: "musze skombinowac pieniazki", po czym opowiadal, jak to wygladalo :O Az wstyd o tym pisac, zreszta na sam koniec probowal "skombinowac" ode mnie - ale sie nie dalam! W ogole jak Was czytam, to mam wrazenie, ze 90% facetow, o ktorych tutaj piszecie to rdzenni poznaniacy... I od razu chce przeprosic wszystkich, ktorzy poczuli sie urazeni. Ale niestety, cos w tym jest :( Piszcie, piszcie, ten topic to po prostu mistrzostwo kafeterii na poprawe humorow :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qrs.
CHCIAŁEM POZNAĆ SWOJE WADY , ALE ŻONA POWIEDZIAŁA , ŻE OPISZE JE PO ROZWODZIE . CZYTAJĄC TO MAM DOSYĆ . WOLĘ BYĆ Z ŻONĄ , BO JĄ KOCHAM . A TO POWODUJE , ŻE ŻONA MNIE MORALNIE NIE ZRUJNUJE... PANOWIE TO NIE OBŁUDA . GDY KOCHAMY , TO WAD NIE MAMY . GDY JESTEŚMY EX WSZYSTKO ZŁE JEST. MIŁE PANIE. SZANOWAĆ TRZEBA SIEBIE TO SZANOWAĆ BĘDZIEMY WAS. qrs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede następna
qrs. --------> mili panowie, szanujcie sie, to my będziemy was szanowaly. nawet jak juz bedziecie naszymi ex :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede następna
zadko --- >a powinnam napisac rzadko :) sory,za takiego byka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich kafeteriuszy :) bede mogla poczytac dopiero wieczorem bo teraz jestem zajęta...:O ale przynajmniej się troszkę pośmieję z naszych EX !!! :D pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×