ile książek czytacie miesięcznie???

i jaki gatunek???

hmmm 3-4 i głównie horrory

kiedys to sporo, tzn jak na "moj brak czasu" to ok 4 - 5 ksiazek ok 300 stron jedna, teraz juz mniej niestety....:O a gatunek to zalezy od humoru ale raczej wszyskto prócz sf i hist ;)

miesiecznie???hihihi czytanie książek to obciach!!!! ja tak jedną na rok i to lekture...teraz juz skonczylam edukacje wiec wogle nie bede czytac hihihi.:)

zocha ja idetnycznie. czytalam jak musialam, ale nie lektury a oppracowania. a teraz juz nikt mnie nie zmusi do czytania ;)

oj dziwni jesteście, ci co nie lubicie czytać.... :O mi brakuje czasu zeby czytac... moze ktos sie ze mna zamieni :P

hmm kolo 2 najczesciej cos kuntza :P... i temu podobne thillery horrory itd:D....na wiecej nestety czasu nie mam:D

z reguły czytam duzo, ale przez ostatni miesiąc sesji nie widzialam nic prócz deutsche grammatik :/, ,,normalnie" czytam do 10 miesięcznie, właściwie wszystko, co wpadnie mi w rękę oprócz sf

Srednio wyjdzie 2-3.

o rany jak mozna w0ogole nie czytac????

Średnio 4-5 książek na miesiąc. Czytam grube książki, składające się często z kilku tomów. Tematyka czytanych przeze mnie książek to głównie motywy miłosne, powieści. Ostatnio lubię horrory Kinga:P

ja nie czytam, właściwie nie wiem dlaczego, to zabawne ale w czasie studiów po prostu odwykłam od czytania książek po prostu dla przyjemności teraz jak przeczytam jedną, dwie na rok, to dobrze, i nie są to zbyt ambitne lektury a gdy byłam dzieckiem czytała kilogramami, trudno było mnie oderwać od książki, przy czym rzadko były to książki dla dzieci, więcej literatury dla młodzieży i dorosłych i tak sobie myślę, mam teraz trochę czasu wolnego, może do biblioteki podejść?

Pomijając rzeczy na studia - 1-2 tygodniowo. Zwykle jakieś powieści i ksiazki popularnonaukowe.

ale srednio 4-5 na miesiąc. Czytam najczęściej literaturę piękną, książki historyczne ...

jak sa wakacje i mam co czytac to z 8miesiecznie;) ale w te wakacje jeszcze nic nie przeczytalam:o

średnio 1 tygodniowo :) ale z tym bywa różnie, bo w wakacje więcej

0 od jakichs paru juz lat

jak mozna NIE czytać - toż to debilizm

, 15

w wakacje to i 10 na miesiąc. w roku szkolnym mam mniej czasu to góra 4-5, a szkoda.

5 miesięcznie (mówię o tych ponad 300 stron), na więcej nie mam czasu. i głównie literatura wojenna :P

fantastyka ,romanse horrory teraz czytam testament nierządnicy i Kroniki Wardstone 1. Zemsta Czarownicy

zero, nie chce mi sie, chyba ze to bedzie cois naprawde fajnego, wole poezje

minimmum jedna tygodniowo.. im grubsza tym lepsza ( wykluczam tylko historyczne) . czasem bywa ze nawet jedna dziennie;d;d ( ale nie z tych najgrubszych

0!!

W wakacje to nawet kilkanaście miesięcznie. W roku szkolnym kilka.

w roku szkolnym prakycznie zeo. teraz gdy skonczylam liceum kilka-kilkanascie:) czekalam na to bo uwielbiam:) sam kod leonardra 3 lata temu polknelam w 1 dzien:)

-Ja tak z 6 do8 głównie thrillery

Warto przeczytać "Uśmiech Losu" - świetna książka!