jak sobie z tym poradzic?jak byly maz ma cie za gowno

witam cieplutko.jestem po rozwodzie piec lat ,do mojego bylego meza juz nic nie czuje,ale nie moge pogodzic sie z tym zed on zapomnial ze bylismy kiedys malzenstwem (we mnie jest jest ten szacunek za tamte lata)jeden kibel .jedna miska ja nie potrafie o tym zapomniec.mamy 17 letnia corke.jemu powodzi sie bardzo dobrze finansowo.corka ma wszystko wyliczone przez niego.dostaje 600zl alimentow.on ma partnerke 1,5 roku starsza od naszej corki on ma 45.lmnie strasznie boli to ze moja corka o wszystko musi sie prosic.on dba o nia ze wywiazuje sie z alimentow.corka poszla do pracy na wakacje zeby miec swoje pieniadze.jest super dzieciakiem.tylko dlaczego on nie chce zeby nasza corkamiala lepiej .tej swojej malolacie kupil laptopa tylko po to zeby siedziala sobie w allegro.jestem zazdrosna o to ze moja corka nie ma a tamtama.jak mam sobie z tym poradzic nie chce zeby tak mnie to meczylo.ja poprostu bardzo kocham nasza corke ,a jest dziewczyna ktora nic nie wymaga.to ja chce zeby cos miala zeby mogla sie z czegos cieszyc.ja nie moge jej tego zapewnic. czuje sie tak ze jak moj maz nie kocha mnie to wrzucil mnie i nasza corke do jednego wora prosze o doradzenie mi jak mam sobie poradzic z ta nie sprawiedliwoscia ze moj byly maz woli bardziej kogos niz nasza corke 0

nie ma sensu, żebys się nad tym użalała i zastanaiwała. Jest jak jest i niczego nie wskórasz. Musisz sobie poradzić ze swoją zazdrością, bo ona Cię niszczy. Twoja córka jest prawie dorosła, musi sobie sama ułozyc stosunki z ojcem.