Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roosa2

jak przygotować ciało do ciąży

Polecane posty

Juz Ci wszytsko mówie roosa :) Ponieważ jestem z Wawy, a tu wszytskie ceny są nienormalne to zapłaciłam tak: za krew + OB+ cukier+cholerterol - 60 zł za przeciwciała różyczki - 120 :( po 60 za jakies tam rodzaje za przeciwciała toxo tak samo 120 bo tez sa dwa rodzaje za siuski chyba 15 tak więc troszke kaski pękło ale przynajmniej juz mam z czym pedzic do ginka :) Masz racje ze wszyskiego sie odechciewa jak sie idzie do publiczje normalnej przychodi :(dlatego stwierdziłam ze mam to gdzies i poszłam prywatnie, do ginekologa państwowego tez nie ide. Wybrałam prywatenego zeby mi od razu w trakcie wizyty mogl zrobic usg a nie pędzac gdzie indziej i w innym dniu. Roosa a ile masz latek i czy długo sie przymierzaliście do tej decyzji z mężem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roosa2
do stonoga dziękuje ;-) no faktycznie nieźle Cie to kosztowało.... myślałam że trochę mniej to wyjdzie, muszę zadzwonić do laboratorium i wypytać o wszystko, bo np nie wiedziałam że są po dwa baradania na toksoplazmozę i różyczkę. ;-) Mam 25 latek i decyzję o dziecku podjeliśmy jakieś 6 lat temu ;-) a tak już konketnie to postanowiliśmy rok temu, kiedy odktyliśmy że są alternatywne możliwości porodu. Bo najbardziej nas chamowała wizja rodzenia w "polskim szpitalu"z tymi wszystkimi atrakcjami, co prawad nie ma gwarancji że nas to ominie bo różnie to bywa, ale nadzieja jednak jest ;-) Pozatym nadal biją się we mnie dwa uczucia radości i chęci posiadania maleństwa i drugie strachu przed porodem, no i samej zmiany nowych obowiązków i pewnego "uwiązania". Ale się rozpisałam, przepraszam za ten mega długi post.A ty ile masz latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny co Wy z tymi
latkami????????????? chyba latami powinno byc? jak czytam te zdrobnienia to mam wrażenie, ze piszą tu same 18-tki albo i młodsze:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do \"dziewczyny co Wy z tymi latami ----> oj co sie denerwujesz jak mamy dużo w metryce to sie tak odmładzamy :D ale moze i masz racje bo juz gdziesz czytalam ze Polacy maja beznadzijną tendecje do zdrabniania, obiecuje ze juz nie bede :) Do Roosa :) ja ma 27 i powiem Ci ze jakos mnie wizja porodu nie przeraza (narazie!!) bo pewnie jak bedzie blisko to bede trzesła portkami :D Jakos bedzie, bez tego nie da rady miec malucha :) a ja chce i koniec kropka :D:D:D Odezwe sie w poniedziłak bo wyjeżdzamy troszke odpoczac - jutro urlop :D Trzymaj sie roosa i do poniedziałku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roosa2
Miłego urlopiku w takim razie ;-) Mnie sam poród też nie przeraża, wiem że dam sobie radę, boję się tylko tego że wszystko się pokomplikuje i trafię do szpitala, a ze szpitalami mam same najgorsze doświadczenia, do tego dokłada się fakt że poprostu zwyczajnie na porodówkach istniej możliwość dodatkowego poniżenia, jest to praktycznie loteria, albo trafisz na noramlnych ludzi a tych jest mniej , albo będiesz mieć pecha i zdepczą twoją psychikę. Tego się boję, a nie samego porodu. DZiewczyny czy jeżeli mam szczepienie przeciw różyczce (jeszce z dzieciństwa) to robić badania na przeciwciała różyczki, czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roosa2
Czy możecie polecić jakieś sprawdzone kremy, sposoby i ćwiczenia przed ,w trakcie i po ciąży żby zachować ładną figurę i skórę bez rozstępów, łądne piersi(zamierzam kaemić piersią do roku)? Proszę o jakieś porady bo bardzo mi na tym zależy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ze nie calkiem
na temat, ale troche a propos jednak - co do szczepienia na zoltaczke - wziecie trzech dawek wcale nie chroni przed nia na cale zycie!! po 5 latach powinno sie wziac szczepionke przypominajaca, o czym bardzo niewiele osob wie. jezeli wiec ktos szczepil sie dawno, to warto zrobic badanie na obecnosc przeciwcial. ja w 9 lat po szczepieniu nie mialam ich wcale i teraz musze powtarzac caly cykl 3 szczepionek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roosa2
ooooooo! Niewiedziałam ;-( Warto w takim razie pamietać i powtarzać te szczepienia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ze nie calkiem
ja tez nie... a teraz pracuje z dziecmi i to jest tzw. grupa podwyzszonego ryzyka i kazali sprawdzic. no i wyszlo, ze sie musze szczepic od nowa. ale to warto sprawdzac wlasnie, bo lekarz mi powiedzial, ze jesli przeciwciala beda ok, to wystarczy tylko ten zastrzyk przypominajacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roosa2
Pisałam już że rodzinna nie chciała mi dać sierowań na badania w ramach przygotowań do dziecka zastanawia mnie fakt że powiedziała iz te badania nie są konieczne. Zastanawiam się czy mówiła prawdę? zaczełam się zastanawiać nad zmianą lekarza rodzinnego, bo po co mi taki który mi nigdy nie pomoże? Napiscie mi proszę czy badania mocz, morfologia, cukier, ciśnienie są konieczne czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) juz przeczytałam co tam napisłayście jak mnie nie bylo i jestem na bieżąco. Mi tez lekarz mowil o tym szczepieniu przypominającym żółtaczke co pięć lat, a co do konieczności tych badan to powiem Ci tak roosa - ja uważam ze jeśli świadomie planujemy maluszka to dobrze sprawdzoć czy w naszym organiźmie wszystko dziła jak nalezy. Różyczka jest bardzo goźna dla kobiet w ciąży, jeśli nie masz na nią odpowrności i nie daj Boże zarazisz się nią będąc w ciązy to może to mieć tragiczne w skutkach konsekwencje dla dziecka. Podobnie z toksopalmozą. Wiem że kiedys kob iety nie robiły takiego zamieszania z ciążą ale co Ci szkodzi przebadac to wszystko. Ciśnienie możesz zbadac za darmo w niektórych aptekach jeśli nie masz takowego apartu w domku, a co do cukru to słyszałam gdzieś kiedyś ze kobitki w ciąży mogą miec cos z podwyższonym poziomem bo to własnie ciąża jakoś na to wpływa. Troszke sie zagmatwałam ale mam nadzieje ze ogólny sens przekazany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roosa2
CZeść stonoga ;-) Miło że wróciłaś ;-) ;-) ;-) Z tymi badaniami to jest tak, że chcę tylko wiedzieć co zalecają lekarze żeby ocenić czy mnie rodzinna wrowadziła w błąd żeby zaoszczędzić na skierowaniach. Bo to że ona mi powiedziała że barania są niepotrzebne zwykłe takie jak (cukier morfologia mocz i ciśnienie) które powinnam dostać od niej, to mojego zdania zupełnie nie zmieniło bo zamierzam wszystkie badania zrobić prywatnie. Pytam dlatego bo jeżeli ona nie miała racji to raczej zmienię lekarza rodzinnego... Szczepienie na różyczkę miałam 12 lat temu. Mimo szczepienia badanie na obecność przeciwciał różyczki zrobić tak? Osobiście jestem zdania że solidnie przygotowując się do ciąży zmniejszam ryzyko poronienia więc myślę że warto solidnie ssię przygotować. Na innym topiku dowiedziałam się że są jeszce badania immunologoczne też z krwi,zalecane przez lekarza dopiero po ... 3 poromnieniu! a można je wykonać samemu za jakieś 50zł i mieć spokój że przynajmniej ten częsty powód poronień ma się z głowy.Ja na pewno je zrobię, bo nawet jeżeli przesadzam to wolę stracić 50 zeta niż się później dowiedzić że wystarczyło przymować leki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc roosa :) wiesz co nie wiem jak jest z odpornościa na różyczkę, ja tez bylam szczepiona i nawet wygrzebałam swoja karte ze szkoły podstawowej i ostatnia szczepionke na różyczke mialam w 92 roku. Nie mam pojęcia czy ta odporność nadal działa wiec zrobilam testy no i cos wyszlo ale nie mam pojęcia co to znaczy. Ide w srode do ginekologa i wtedy sie dowiem, jesli nie zapomne to moge go zapytac czy szczepionka nawet dawno temu zalatwia sprawe. Ja tez gdzies czytalam o tych badaniach przy poronieniach ale nie wiem czy robic na wlasna reke popytam sie lekarza co i jak i czy cos jeszcze powinnam zrobic. Ide prywatnie wiec nie przypuszczam zeby mi zalował skierowan jak Twoja rodzinna bo przeciez i tak bym robila prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny, ja biore kwas foliowy, zrobilam badania na toxo bo mam kota (koszt 50 zł za 2 czynniki). No i w tym cyklu zabraliśmy sie do dziela, zobaczymy co z tego bedzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Madalena :) witamy na przygotowaniach, ale widze ze Ty juz jestes w zaawansowanym stadium starań więc owocnej pracy :) a jak wczesniej zaczelas brac kw. foliowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczęłam w maju Aha i zrobilam szczepienie na żółtaczke, narazie tylko 2 dawki ale 3 można przyjąc w ciązy jeśłi wszystko będzie OK albo po ciąży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi lekarz mowil ze nie szczepią ciężarnych i ze jak mi minie ten 6 mies termin i nie przyjme ostatniej dawki to nabywanie odpornosci szlag trafi i całą zabawe trzeba bedzie rozpocząć od nowa :( wiec czekamy az przyjme 3 dawke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie dowiadywałam w róznych miejscach m. in przez neta u jakieś specjalistki od szczepień na żółtaczkę i dała mi odpowiedz że można się zaszczepić jakby co później lub w ciązy bo 2 dawki dają odpornośc a trzecia przypomina, ale widać ilu lekarzy tyle poglądów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie każdy ma widac inne zdanie :) tak czy siak postanowiliśmy jednak poczakac na 3 dawke i do dzialan przystapic pozniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roosa2
Z tą żółtaczką to jest tak, że najważniejsze żby przyjąć drugą dawkę dokładnie w miesiąc po pierwszej jest to szczepienie które daje odpornośćw 90%, 3 powinno się podać NAJWCZEŚNIEJ PO 6 MIES czyli może być później. Rodzinna wytułmaczyła mi to tak że po tych pierwszych dwóch już ma się odp[orność a 3 jest przypominająca i można ją przeciągnąć dłużej, z tym że lepszy skutek odnosi się pilnując terminów. JAk chodzi o 3 dawkę w trakcie ciąży to ja bym się nie odważyła, strach że dziecku coś zaszkodzi. Ile w końcu było przypadków że coś było dozwolone i niby nie szkodziło a po latach udowodniono wyską szkodliwość dla organizmu? J a bym nie ryzykowała! stonoga jeżeli możesz to spytaj o tą różyczkę ja byłam szczepiona w 94 roku. No ja też mam nadzieję że wszystko Ci dokłądnie powie ;-) i że się podzielisz ;-) Te badania to przeciwciała IGg i IGm antykardiolipinowe Dowiedziałam się jeszce o badaniach na cytomegalię , ale z tego co wiem i tak się jej nie leczy, podobno 80% populacji europejskiej na nią chorowało, w każdym razie ważne żeby już to przechorować przed ciążą bo groźne dla płodu jest tylko zakażenie pierwotne, późniejsze nie wywołują już tak często takich paskudnych uszkodzeń. Nie wiem sama czy w takim razie nie zaczynam już przesadzać z tymi badaniami muszę to sobie dobrze przemyśleć ;-) do madalena ;-) gratuluje zaawansowania przygotowań ;-) jak widzę przegoniłaś nas sporo ;-) miłych i owocnych starań ci życzę ;-) koniecznie daj znać jak się powiodły i zaglądaj tu do nas ;-) ja na badania pojadę chyba w tym tygodniu z tym że narazie tylko część bo nad resztą jeszce się zastanawiam ;-) Tak miły jest ten czas przygotowań to jak oczekiwnie na coś wspaniałego taki prezent od życia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc witam was dzisiaj pierwsza!!!! Gorąco az sie o dzidziusia człowiek nie ma siły starać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez juz jestem :) oj Madalena masz racje w takie upały to nic sie nie chce :D:D:D juz zaczynam sie cieszyc ze zaplanowalismy \"robienie\" na chlodniejszą pore roku :D:D:D:D Roosa dzięki za wytłumaczenie żółtaczki, nareszcie wiem co i jak ale widze ze kazdy lekarz opoiwada inne bajki... Jeśli z wrazenia nie zapomne u gina to oczywiscie zapytam o ta różyczkę i jak najbardziej sie podziele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roosa2
Cześć Dziewczyny ;-) Wyglada na to że ja dzisiaj ostatnia ;-) Oj taaak upał straszny szkoda że nie pojadę nad jeziorko ... Stonoga tak tak nie zapomnij ;-) Będę wdzięczna ;-) No z lekarzami to zawsze tak jest ja już się nauczyłam sprawdzać do co mówią parę razy na własną rekę ;-) Strasznie się cieszę dziś wreszcie przyszły książki tóre zamówiłam w księgarni Nepo Janet Balaskas"Poród aktywny" i Michel Odent "Odrodzone narodziny" . Jejku jak się cieszę , przejżałam je sobie i to jest DOKŁADNIE to czego szukałam ;-) ;-) ;-) Aż żałuję że nie mam dziś czasu żeby się zagłębić w lekturę .... szkoda Przeczytałam już książkę polskiej położnej Ireny Chołuj "Poród w domu" ;-) była suuper wiele się z niej dowiedziałam i poryczałam się czytając te wzruszające i piękne historie.. ;-) Może któraś z was czytała? (to są książeczki które wydawane są pod patronatem akcji rodzic po ludzku )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roosa2
hej , hej ;-) też witam z rana ;-) jak tam starania? jest dziś znacznie chłodniej i przyjemniej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) Byłam wczoraj u gina i jestem wybadana na wszystkie możliwe sposoby. Popatrzył w moje wyniki i powiedział ze są oki. Pytałam o tą różyczke - czy jeśli się kiedyś tam mialo szczepionke to czy to wystarczy i dr odpowiedział ze teoretycznie tak powinno byc ale lepiej zrobic badanie zeby to sprawdzic. Mi wyszło ze mam odpowrność i powiedził ze taki wynik zapewnia mi spokoj na kolejne przynajmniej 3 lata. Oba przeciwciała na Toxo mam ujemne i kazał mi sie wystrzegac kocich kuwet, surowego miesa, niemytych warzyw i owoców i ziemi i dokładnie myć ręce po kontekcie z ww. Co do witamin to zalecił Feminatal na miesiąc przed planowanym działaniem i chyba tyle. Oczywiscie powiedził mi ze to ze sobie zaplanowalismy na jakis tam czas malucha to nie znaczy ze tak bedzie bo takie starania to moga znacznie dłuzej potrwac. Czyli zebym sie nie martwila po kilku nieudanych probach. Teoretycznie wczoraj powinnam byc tuz przed owulacja ale na usg wyszlo ze teraz mam bezowulacyjny cykl, ale podobno to normalne i ze nie wszystkie cykle mamy z jajeczkowaniem. Jesli nic nam sie nie uda przez 6 miesiecy to mam przyjść i cos zaradzi. ale sie rozpisałam :) i tak pewnie zapomnialam o połowie :D:D:D no własnie zapomnialam ze zalecał mi jeszcze zrobienie przeciwciał na cytomegalę! cokolwiek to jest, musze zaraz poszukac w necie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze postanowiłam zapisac sie na basen zeby troszke wzmocnic cały organizm a przede wszystkim mięsnie grzbietu (ładna nazwa prawd? ) ze było miłatej nosic kiedys brzuszek, a pozniej dziwgac maluszka :) tak więc od sierpnia basan minimum 2 razy w tyg!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barboorka
sledze was topik bo tez rozmyslam nad ciaza. u lekarza jeszcze mie bylam ale juz wiem co przede mna :) znalazlam ta chorobe o ktorej pisala stonoga -Cytomegalia http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/1,51237,70735.html pozdrawiam i milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Barboorka :) fajnie ze sie do nas przyłączyłas :) i dzięki za linka do cytomeglii zaraz poczytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! Ja juz nie chce zadnych badan robic, poprostu chce zajsc w ciaze. Ciekawe jest ze jak dziewczyna nie planuje, nie robi zadnych badan, odżywia się średnio i jak zajdzie w ciąże to wszystko jest ok a jak o siebie dba, przygotowuje się to klops i albo zajsc nie może albi poroni, straszne ale niestety tak bywa czego wam absolutnie nie życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×