Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

snejki

OPALANIE - PRAWDA I MITY

Polecane posty

hej, mam 2 pytania i licze na fachową odpowiedź: ;) 1. jak to w koncu jest z opalaniem na solarium? czy jak sie raz na ruski rok (w lecie) pojdzie do solarium lekko przybrazowić ciałko (tak, zeby nie przesadzic), to bedzie to dla skóry bardzo szkodliwe? 2. wiem, ze nadmierne opalaniue na starość odbija sie na skórze - czy wyjazdy na urlop 2 razy do roku do ciepłych krajów będa w pozniejszym wieku przyczyną ww. problemów ze skórą? z góry dzieki! {kwiat}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opalająca się
Moja znajoma ma 45 lat całe życie uwielbiała słońce, chodziła do solarium a i tak starszeje się z gracją tzn. nie ma żadych smug, zmarszczek. Te godziny spędzone na słoneczku nie odbiły się negatywnie na jej wyglądzie. Opalać się można, nie można natomiast zapominać o stosowaniu kremów z filtrem, to one chronią naszą skórę przed szkodliwymi poparzeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie umrzesz od opalania przecież. trzeba pieprzyki obserwować i tyla. jak się nie przesadza to nic się zlego nie dzieje. zresztą wsyztko zlaezy... pod moim blokiem od 10 lat jak tylko siest słońce piecze się jedna siedemdziesięciolatka i skórę ma prawie jak heban. i żyje ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuma
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znam kobietę , która całe życie leżała plackiem na słoncu.. i wygląda fatalnie. Po prostu masakra.... Ale jest jedno, ale..każdy skóra jest inna, reaguje na coś innego. Np. pracuję z koleżanką ( ma 55 lat) i całe życie pali papierosy, jednak jej skóra jakby ich nie wchania, nie jest żółta ani nic takiego. A inna w podobnym wielu , palaczka - zmasakrowana jak popielniczka. Każdy jest inny i każdy bierze za sibie odpowiedzialność i niestety nie można przewidzieć w 100 % jakie to bedzie miało rezultaty w przyszłości. Napewno jednak trzeba o siebie dbać... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upa-pupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Knutza
Ja opalam się tylko latem. Zimą chodzę blada, nie odwiedzam solarium, czasem podczas imprezy smaruję się samoopalaczem i tyle:P Ale latem korzystam na całego ze słoneczka, o ile oczywiście pogoda do tego zachęca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nie umrzesz od opalania przecież\" - pod warunkiem, że nie zachorujesz na czerniaka. to nie jest śmieszne, mój znajomy właśnie umarł na złamanie nogi. XXI wiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×