Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emijuli2

Młode kobietki czyli 35+ i starania o dziecko - odezwijcie się...!

Polecane posty

matko, jakiś infantylizm dotyka ludzi w tym kraju czy co? 25 pięć lat to nie dziecko do cholery! To powinna być już dojrzała osoba, a jak nie jest to już chyba rodziców wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo trzydziestka
ale natura - główny argument w naszym społeczeństwie - nie mówi, że mamy rodzić akurat w wieku 20 czy 22 lat!to tylko presja społeczna. natura dała nam możliwośc rodzenia w wieku 30, 35 czy 40 lat do cholery. Gdyby to było niezgodne z naturą to zaczynałybyśmy przekwitać w wieku 30 lat! ja mam prawie trzydziestkem i nie mam dzieci i dopiero zaczynam o nich myślec, więc pewnie zaejdzie mi jeszcze ze dwa lata zanim sie urodzi pierwsze. i teraz mam i czas i ochote i się "wyszalałam" i czuję, że mogę brnąć w pieluchy :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedno zdanie wtracę,dopóki kobieta zachodzi w ciążę,dopy jest na to w odpowiednim \"stanie technicznym\".:) O! i koniec dyskusji,bo to smieszne,co to nawypisywane.Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otoz to :) ale zegar biol. kazdej kobiety nie cofa sie niestety, wiec trzydziesci pare lat to ciut za pozno jak na pierwsze dziecko, ale na kolejne czemu nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo trzydziestka
IZAK, a właściwie dlaczego np. 35 lat to za późno na pierwsze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieciucha
nie martw sie , po prostu urodź nie pierwsze , a kolejne i będzie wszystko w porzadku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieciucha
ja też na pierwsze dzieko już jestem za stara , bo mam 27 lat , więc urodzę od razu drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedługo trzydziestka
tak zrobię :D czasem mam wrażenie, że im któraś kobieta szybciej urodziła dziecko, tym bardziej mnie przekonuje, że mi już dzwoni ostatni dzwonek. Może przekonując mnie, przekonują same siebie, że wcale za wcześnie nie zdecydowały się na macierzyństwo? Bo ja nie wierzę, że każda dwudziestolatka jest zadowolona z faktu posiadania dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plodnosc juz nie ta co np. w wieku dwudziestu kilku lat, wiec problemy moga sie pojawic przy probach zajscia w ciaze, nie napisalam przeciez ze to niemozliwe. Po prostu staj sie norma rodzenie a wlasciwie decydowanie sie na dzieci po 30. Majac wszytsko poukladane - i ja sie z tym calkowicie zgadzam, tylko czy moj zegar biologiczny tez wezmie to pod uwage :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie trzydziecha
IZAK, gdybyśmy chciały rodzić po 40-ce to się zgodze, że natura może nam nie sprzyjać, ale znam mnóstwo trzydziestek+, które nie miały problemów, a wlaściwie mój brat gino zna. jak jakaś trzydziestka ma problemy z zajściem w ciążę, to zazwyczaj okazuje się, że nie jest to związane z jej wiekiem. zresztą, zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×