Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gamna

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Polecane posty

mi po clo nie pekają ale ostatnio lekarz mi powiedział że prawdopodobnie sam mi pęknie i dlatego zdecydowałam się odpocząć bo robienie pod presją mnie już dobija chcę o tym nie mysleć i cieszyć sie seksem w wakacje. jak za czasów kiedy byłam nastolatką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia2
gnieszka ja daje mezowi TADENAN po nim jest dobre nasienie ale jak bylam ostatnio u gina to mowil ze facet tez moze brac clo na wzmocnienie. takze popytaj lekarza. wyczytalam ostatnio i kiedys tez lekarz mi mowil zeby facet pil FLEGAMINE albo mukosolvan zeby sperma nie byla taka gesta i ja tez moge to pic na sluz. musze troche sama sprobowac jakis sposobow. ja dzisiaj ide do gin a pozniej na usg zobaczymy co tam sie dzieje a co do seksu to tez tesknie za takim spontanicznym a nie tylko czy to dzisiaj sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szymanka31
hej dziewczyny wlasnie odebralam wyniki badania krwi no i nie sa najlepsze. LH = 2,4 mUl (norma 2,4-12,6) FSH = 4,44 mlU (norma 3,5-12,5) Niby sa w normie ale stosunek LH/FSH = 0,54 wiec jest daleki od 1 (czy ktoras z was ma podobnie>?) wyczytalam w necie ze to jest niedomagajace cialko zolte. Ponadto PROLAKTYNA = 1206 ulU (norma 102-496), wiec o wiele za duzo a caly czas biore bromergon. Jedynie TESTOSTERON wyszedl w normie = 1,68 nmol (norma 0,22-2,9) W niedziele zaczynam trzeci cykl z clo, a 10 lipca ide do lekarza. Kurcze mam wrazenie ze im wiecej sie badam i latam po lekarzach tym mam wieksza depresje. Dół, dół dół :( pozdrowionka laseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia2 dzięki serdeczne. Popróbuję co mi wypisałaś. Ja też tęsknię za takim spontanicznym, mam już dość \"celowania\" w dni płodne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co gnieszka?? Ja bym Ci radziła abyś trzymała się jednego lekarza bo to tak jest że gdzie zajdziesz to inna diagnoza.Najlepiej zgłoś sie do tej kliniki i trzymaj się ich i rób co każą,bo jak będziesz tak biegać od jednego do drugiego to tylko nerwicy się nabawisz.Bedziemy trzymać kciuki:-) A ja już chodze po sklepach i kupuję ciuszki dla dziecka.Dopiero zaczęliśmy adopcję ale nie mogę się po prostu powstrzymać;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pomóżcie:-( po ilu dniach od podania pregnylu dostałyście okres (oczywiście przy nieudanych staraniach). Bardzo was proszę o odpowiedź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka_mala
hej dziewczyny malo sie tu udzielam ale to dlatego ze jeszcze nie bralam clo a wiec nie bylo o czym pisac. dzis wlasnie wzielam pierwsza tabletke i bardzo sie boje efektow czy bede miala skutki uboczne czy on zadziala na mnie czy pomoze???? jestem w 2dc mam brac wlasnie do 2 do 6dc po 2 tabletki i co najdziwniejsze bo lekarz powiedzial ze jesli w tym cyklu nie zajde w ciaze to mam sie zglosic w nastepnym miedzy 6dc a 8dc do czego zmierzam do tego ze ten cykl nie bedzie monitorowany a ja biore po 2 tabletki nie wiem co myslec boje sie . a wy jak myslicie ???mam nadzieje ze nic zlego sie nie stanie i ze lekarz wie co robi ? aha moze to wazne ale ja nigdy nie mialam torbieli a boje sie wlasnie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia2
dorotka_mala nie boj sie lekarz napewno wie co robi zaufaj mu. ja wczorj bylam u gina jestem w 7 dc i gin stwierdzil ze mam juz sluz podobny do plodnego a jest tak wczesnie wiec szybko na usg. wlasnie wrocilam no i tak mam kilka drobnych pecherzykow po 3 mm i endometrium 3 mm powiedzcie mi co to znaczy i czy to dobrze bo nie wem, mimo ze to dopiero 7 dzien one juz sa i rosna i z tego sie ciesze. bede dzwonic dzisiaj do gina i mi powie co dalej pewnie dostane 'recepte' na sex. napiszcie co z tym endometrium moim prosze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia2 niestety endo 3 mm to bardzo małe ale nie wiem czy może w tym dniu takie właśnie powinno być, naprawdę nie wiem. pewnie jeszcze urośnie jeśli pęcherzyki mają dopiero po 3 mm. daj sobie czas na pewno wszystko będzie dobrze Czy nikt nie umie mi odpowiedzieć po jakim czasie po pregnylu dostałyście @. bardzo was proszę pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia2
agi22 dzieki za info ale mam jednak nadzieje ze wszystko jeszcze urosnie dzwonilam do gina mam isc do niego w pn zobaczymy co powie a co do pregnylu to nigdy nie bralam takze nie umiem ci odpowiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka_mala
agi22 kiedys czytalam ze po pregnylu nie robi sie do 14 dni po owulacji testu bo falszuje pozytywnie a wiec wydaje mi sie i tak wywnioskowalam @ przylazi tak jak bys brala proszki nie wiem w ktorym dniu cyklu jestes ale jesli wiesz kiedy mialas owulke i minelo 14 dni to zrob oczywiscie ja nie jestem tego pewna co ci powiedzialam moze poszperaj na innych forach mam nadzieje ze choc troszke ci pomoglam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ja dostałam okres tak po ok 2 tygodniach od zastrzyku. ale oczywiście nie moglam sie doczekać i zrobiłam test i załapałam takiego doła że przez tydzień chciało mi sie tylko płakać i spać dlatego chce w tym cyklu wyluzowac i choc jest bezowulacyjny:( to trudno przez ponad rok tak było więc ten jeden czy dwa miesiące ni zrobią większej różnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia2
katarinaO nie jestem pewna ale ten lek kosztuje ok 60 zl ale jezeli pomaga to warto . powiem wam ze jestem zaskoczona bo chodze prywatnie do lekarzy do gina i na usg osobno i jeden jak i drugi powiedzieli ze przez ten miesiac nie beda brali ode mnie kasy jestem zaskoczona ale jednoczsnie ciesze sie bo troche juz na nich wydalam. nie wiem czy w tym cyklu cos z tego wszystkiego bedzie bo bardzo sie poklocilam z mezem i nie wiem jak dlugo to potrwa a tu dni plodne sie zblizaja i juz sama nie wiem co mam robic pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svga
Jeśli to komuś pomoże, to powiem Wam, że ja zaszłam 2 razy w ciążę po dwóch stymulacjach za każdym razem w 3 cyklu od clostilbegytu i pregnylu...pozdrawiam Was i trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorotka mala dzięki za odpowiedź niestety dzisiaj juz ta czarownica przylazła. dziś jest 19 dni po pregnylu. testy robiłam już wczesniej ale za każdym razem jedna krecha więc czulam ze wkońcu przylezie. no niestety trzeba zebrać się w sobie i stanąć do kolejnej walki. niestety nie wiem czy mam sily:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, któraś pytała o wiesiołek, to na poprawe śluzu bierze się go tylko do owulacji, efekty zauważalne pewnie u każdego indywidualnie, wpływ na sluz ma pewnie też ilość wypijanych płynów. U mnie 21dc, od 4 dni łykam duphaston i tylko jajnik mnie cały czas pobolewa, nie wiem czy to wina brania clo na początku cyklu czy taki już jego urok w tym cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, ja po pregnylu dostawałam @ normalnie po 14 dniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agi22 -oczywiscie,ze masz siłe!!!!Nie wolno sie poddawac,ja wiem,ze to sie łatwo pisze,ale wierze w Ciebie ,ze sie pozbierasz i zaczniesz kolejny cykl z pozytywnym nastawieniem,w koncu mus sie udac trzeba w to wierzyc!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotka_mala
dziewczyny to moj 3dc z clo normanie czuje sie swietnie nic mnie nawet nie boli i nie wiem czy to dobrze:( dziewczyny mam taka depreche ze az ryczec mi sie chce bo tak mnie strach paralizuje ze nie zajde w tym miesiacu ze szok ja wiem ze moze tak byc ale tak bardzo sie boje porazki jeszcze nigdy tak nie mialam a pozatym boje sie ze to clo na mnie bnie zadziala poprostu deprecha .nie umiem sie tego wyzbyc to mna zawladnelo ja wiem ze kazdy inaczej reaguje ze jednym sie udaje a innym nie ale to mnie zadrecza juz postanowilam ze w 28dc robie tesciora chociazby zeby @ miala przyjsc godzine pozniej poprostu mam chec sie poddac bez walki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny-nie chcialam sie wtracac do waszych wypowiedzi, ale korci mnie zeby cos napisac: niestety, nie pociesze was. Na wlasnym przykladzie powiem, ze trzeba wiele scierpiec a nieliczne maja szczescie by juz na poczatku kuracji i leczenia zaciazyc. Wiec nie nastawiajcie sie tak, ze w tym m-cu musi sie udac. Moze, ale nie musi. To pomoze wam lepiej zniesc rozczarowania. ja przez to pzrechodzilam, moze nie tak z mocnym nastawieniem, ze sie uda, ale jednak z nadzieja jakąś-tam. Niestety, mijają lata, przyczyny nie znamy a dziecka nie ma. Nie znaczy to, ze stracilam nadzieje. Nadal we mnie jest, choc swoja droge do macierzynstwa juz znalazalam. Ziolka-odezwij sie jesli nas czytasz. Nadal nie wiem co z szacha. Tak jak nagle sie pojawila, tak i znikla. szacha-jesli nas czytasz daj znac co z Toba. Pojawilas sie z promyksiem nadziei, a teraz nie wiemy czy slonce zaswicilo u ciebie na stale... Ja pracusiam i ogolnie mam sie dobrze. Odliczam dni do urlopu, choc to jeszcze ponad m-c, ale jak to zwykle bywa, kiedy zaplanujemy wyjazd, bilety lotnicze wykupione to cos staje na przeszkodzie i jak to bywa, akuran ZNOWU u meza. Ale chyba wielkiej rozpaczy nie bedzie, jak szwajcarskie alpy zamienie na swoja wies. moze troche smutno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iti, carina28 bardzo wam dziękuję za odpowiedź i słowa otuchy. u mnie zazwyczaj to takie małe chwilowe dołki. Ale tak sobie dzisiaj czytam nasz topik i stwierdzam że zapanowała to jakaś ogólna deprecha. Już dawno żadna z nas nie przyniosła nam pozytywnej wiadomość że sie wreszcie udało. Takie wiadomości napawają optymizmem i wzbudzają nadzieję. Zatem dziewczyny chyba musimy podwoić nasze wysiłki:-) pozdrawiam wszystkie i zaczynam kolejny cykl starań, dziś 2d.c. acha co do podejścia typu: w tym cyklu muszę zajść, to ono rzeczywiście jest okropne, wiem że bardzo trudno nad nim zapanować ale ja już jakoś zmieniłam to wszystko, już nie rozpaczam po kolejnej porażce.... przynajmniej nie rozpaczam tak bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwonilam przed chiwlka do osrodak adopcyjnego. Nietety, po raz drugi komisja nie zdazyla nas rozpatrzec. Teraz mamy czekac do wrzesnia na nastepna komisje. To tak apropo czarnych wiesci. Ale ja wierze, ze co sie odwlecze to nie uciecze. I bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia2
widze ze tu rzeczywiscie cos sie zlego dzieje z nami mysle ze to przesilenie juz to wszystko za dlugo trwa i to czekanie na dwie krechy i na te adopcje. czy wy tez tak macie ze po seksie chce wam sie plakac bo mi tak. ja w tym m-cu mam wielka nadzieje ze to bedzie teraz ale bardzo mocno sie boje rozczarowania i zdaje sobie sprawe ze tak bedzie. bylam wczoraj u gina od przyszlego m-ca bede brala clo podwujna dawke i moj facet tez a kazal tez majemu facetowi jesc pestki z dyni na wzmocnienie nasienia. w czwartek ide na usg zobaczyc co z tymi pecherzykami. dziewczyny ja mimo tak wielu rozczarowan i tak mocno wierze i wam tez tego zycze tej mocnej wiary bo chyba tylko to nam pozostalo. oczywiscie wczoraj widzialam znajoma juz w zaawansowanej ciazy bylam w szoku bo rok temu urodzila i znowu jest takie to maja szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szymanka31
Hej dziewczyny! Wczoraj mielismy z mezem nasza pierwsza rocznice slubu. :) Bylo naprawde superek :). No i oczywiscie dwa dni temu zaczelam kolejny, juz trzeci cykl z clo. Wiec rozpoczal sie kolejny cykl nadziei. Czy mozecie mi napisac jaka dawke clo bierzecie i w ktorych dc? Ja biore po 2 tabletki (100mg) od 5 do 9 dc. I bromergon codziennie jedna tabletka wieczorem, ale zastanawiam sie czy to nie za malo bo ostatnio moja prolaktyna to 1206 ulU. Jaka dawke bierzecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam clo od 3 dc przez 5 dni, 2 razy dziennie po pół tabletki, więc reasumując 1 tabletka dziennie, tyle że w 2 porcjach :) dziś 22dc, jajaniki bolą nadal, czy to normalne po clo? oczywiście pełna wiary i nadziei jestem, w pomiedziałek pewnie teścior, bo w niedzielę ostatnia tabletka duphastonu. A pewnie i tak będzie jak zawsze :( Nadwiślanka, proces adopcyjny w Polsce pozostawia wiele do życzenia, to są strasznie długie miesiące, w których nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia2
mi lekarz zalecil clo od 3 do 8 po dwie tabletki bo stwierdzil ze jedna nie daje rezultatow a co do bolu jajnikow to mysle ze jest to normalne przy clo jak rowniez przed okresem ale takze jak jestes w ciazy tez odczowasz taki bol takze juz nie wiem jak to wytlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szymanka31-ja w pierwszym cyklu brałam clo od 5 do 8 dc po 1 tabletce,wyhodowałam 1 pecherzyk,wiec lekarz stwierdził,ze w nastepnym zaczniemy troche wczesniej i teraz czekam na @ jak wredota przyjdzie to nowy cykl zaczynam od 2do 6 dnia. W trakcie przyjmowania clo myslałam,ze mi jajniki eksploduja a bol był okrutny,no ale dla dzidzi wszystko:)Oprócz tego biore codziennie rano 1/2 tab Euthyrox(choroba Hashimoto) a wieczorem 1/2 tab Bromergonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi po clo też średnio z tymi pęcherzykami w prawym jajniku jeden, rozmiar ok, w lewym jeden ale mniejszy o kilka milimetrów dlatego lekarz go nie brak pod uwagę, no i kilka malutkich. Mi jeszcze dziś pojawił się sluz z krwią, dzis jest 5 dzień po owulacji, nie wiem skąd ta krew, CZYŻBY SIĘ COŚ ZAGNIEŻDZAŁO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×