Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monia123

Wypiłam dwa piwa,ścieło mnie,co wymyśleć mężowi zanim wróci z pracy,PILNE!!

Polecane posty

Gość ciekawy temacik
A jakie macie znaki zodiaku? Bo moj partner jest koziorozcem, ja bliznieta i tez mamy takie "jazdy". Moj facio tez bywa upierdliwy, czepia sie, ze za bardzo mnie nosi, ze roztrzepana, balaganiara, a jak sobie przycupne po cichutku, zawiesze sie i czasem ponarzekam...to mi wcale nie wolno tego robic!!! Skandal! Mam byc zawsze zadowolona :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan-cia
piwko pychota zwłaszcza w taki upał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy temacik
A w ogole widze, ze tu fajne kobitki siedza na tym forum. Takie z jajami. Sama nabralam ochoty na piwko, zimne .... Ja wiele razy jezdzilam rowerem na polskich drozkach po browarku. Na szczescie nigdy mnie nie zlapali :-D Ale co tu duzo mowic, w tym stanie moj rower byl dla mnie czasem...narowisty jak kon, nie chcial zjechac z gorki, wjezdzal zlosliwie dziury, doly (mowimy o wiejskich drogach)! Trzeba miec leb na karku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan-cia
piwko musi być ,humorek się poprawia,głowa przestaje boleć a wszystko w granicach...... ale rowerkiem jeszcze nie jeżdziłam po piwku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia123
Wrócił i się nie odzywa,kurdę jak ja nie lubię tej monotoni. Jakieś szlaeństwa czy odbitki od normy On traktuje ....Jako słabości ,chyba. A ja mam wiatr w żagle i tyle mogłabym dzisiaj zrobić:) Ale chyba nie z nim....moim mężem,kurcze ile mogę znieść taką stagnacje i tylko kasa i zarabianie jej się liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia123
Chyba zrobię dzisiaj coś bardzo głupiego,mam ochotę na coś beztroskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia123
Dostał obiadek pod nos no i kawkę....Ja również zarabiam kasę.raz mniej raz więcej jak to w moim zawodzie. Kurcze jakbym chciała na jakąś odmieność. Wypiłam piwko,mózg mi paruje jakby tu fajnie spędzić reszte wieczowu,niestety mój ślubny nie ma takich planów i nigdy ich nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan-cia
plany na wieczór kurcze........szampan i truskawki.......ale po piwku ....nie szkoda że taka monotonia u Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia123
U niego wiecznie praca ,i zdobywanie dóbr materialnych,jek sekes to też z obowiążzku,bo tak trzeba ptrzynajmiej dwa razy w tygodniu. Żadnych szaleńst czy umilania sobie życia,piwo brrr,jazda eksra autkiem tylko kiedy potrzeba bo reszte to marnowanie kasy a pozaty wszystko to marnowanie kasy i lepiej jej nie wydawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan-cia
Monia ktoś by napisał że widziały gały co brały ale tak nie jest przykro tylko że tak na prawdę się męczysz bo 2 piwka to nie zdrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia123
Masz racje z tymi gałami niestety,już nie raz podejmowałam decyzje o rozwodzie ale zawsze mój ojciec mi to powtarzał że widziały gały co brały.Smutne to że po dzisięciu latach małzeństwa mam nie być sobą bo widziały gały co brały.Szkoda że gały były młode i nie widziały......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meridium
Monia rozumiem cie aż nazbyt jestem Twoją imienniczką i czytam cie jakbym siebie czytała, tylko mój wciaż napalony, ale reszta co do joty sie zgadza. Też zapracowany i tylko praca sie liczy , no cóż mozna się przyzwyczaic choć czasem bywa naprawde ciężko, mój mąż kiedyś nie był taki jakim stał sie teraz obecnie, kiedyś nie mieliśmy nic ale mielismy siebie, teraz mamy tak wiele ale sie od siebie oddaliliśmy. Coś za coś niestety. Kasa tak bardzo zmienia człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meridium
Kurcze monia ja też jestem 10 lat ze swoim dobre nie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meridium
jak byłam młoda to na gałach miałam różowe okulary teraz po tylu latach niestety one spadły i dostrzegam to czego wtedy w stanie nie byłam dostrzec;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia123
On ma mnie gdzieś,składa zapalniczki nie wiem po co. To nie podszyw.On składa jednorazowe zapalniczki żeby dłużej paliły. Chyba wyjdę na spacer,chyba mam dość........... Nie chcę wybuchnąć i znowy stać się tą winą. Już mnie nie ma. Jak wróce to sie odezwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan-cia
no kobitki to stażyk mamy niezły macie dzieci bo ja mam jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy temacik
nie mam .... jestem na razie i ciagle taka mala egoistka, nie moge sie zdecydowac. A co bedzie jak sie zdecyduje? Mysle, ze stary mi jeszcze bardziej skwasnieje i zgorzknieje ... No, ale ja nie zyje tylko dla niego, nie myslcie. Apropos, mam tylko strach przed posiadaniem dziecka. Dlaczego ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meridium
Mam jedno właśnie jest na wakacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meridium
Ja też nie żyję tylko dla niego, mam swoje hobby, właśnie zastanawiam sie nad dalszym kształceniem, ze względu na to iz zaszłam w ciąże musiałam zrezygnować ze szkoły, ale wróciłam i już jestem po, i zastanawiam sie na studiami , teraz to całe moje życie, nauka i osiągnięcie czegoś oprócz bycia matką, zona i kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy temacik
To jednak bycie matka jednak ... wyrzeczeniem jest? Nie lubie totalnych kompromisow w zyciu, stawiania na jedno rozwiazanie, chce byc matka z polotem, ale na razie za niskie mam loty. Jestem zawodowo jeszcze nie calkiem spelniona, czekam na odpowiednia chwile. Czy to zle ... ocencie matki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meridium
Nie wiem czy to złe, ja myślę tak z perspektywy czasu ,że nie żałuję iż w tak młodym wieku zostałam matką, miałam zaledwie 19 lat , i gdybym była w takim samym położeniu zrobiłabym tak samo jak zrobiłam,to nie była ciąża planowana ale nie darowałbym sobie gdybym ja usunęła, też wtedy przed laty zaczęłam spełniać się zawodowo, ale przerwałam i nie żałuję. Teraz się spełniam , kształcę w końcu aż tak stara nie ejstem, gdy będę na to aby podjąc pracę , otworzę swoją działalnośc , mój mąż to sfinansuje oczywiście;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy temacik
Czyli mozesz liczyc na meza...A do wychowania dziecka maz konieczny. Bo moj stary jak pomysle, chyba sie nie nadaje, hmmm. Taki nerwowy i niecierpliwy czasem jest. Moze boje sie podswiadomie, czesto o tym mysle, niewlasciwy partner, strach przed potomstwem? Ale on sam mowi ze chce ... W sumie analizuje ten nasz zwiazek i sama nie wiem o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan-cia
moje macierzyństwo było zaplanowane,trochę z mężem poszalelismy,czegoś się dorobilismy,trochę wyjazdów,a potem decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meridium
W sprawach finansowych tak, gorzej z innymi , ale nie jest tak źle mogłoby byc gorzej. Mąż od niedawna ma swoją firmę, musi potrwac aby sie dobrze ustawił na rynku pracy, nie narzekam na finansowe sprawy właśnie zamiaruję sie wyjechać, mo syncio juz wyjechał i spotkam się z nim tam gdzie mamy razem jechać , tak więc myślę że kiedy męża pozycja na rynku będzie naprawde dobra nasze stosunki sie poprawią, obecnie ma tyle na głowie że na wyjazd razem liczyć nie możemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meridium
No chyba ,że uda misię go namówić w sierpniu na wyjazd razem , lipiec mam juz zarezerwowany;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×