Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takaonaaaaa

cholera, znalazłam go.......

Polecane posty

Gość takaonaaaaa

Dwa miesiące temu zakończył znajomość, bo wsystko mu się w zyciu poprzewracało i nie potrafił sobie dać z tym rady. Zrozumiałam, że nie mogę mu pomóc, że musi to sam przerobić. A dziś znalazłam go na jednym z serwisów randkowych. Krew mnie zalała, a taki byl biedny............tak dobrze o nim myślałam, tyle łez wylałam. Kolejny dupek w moim życiu. I jak tu ufać facetom???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie głowa do góry
moj ex też sie ogłaszal, pogoniłam dziada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaonaaaaa
Ja też nie zabiegałam o spotkania, stało się tak jak chciał. Tylko, że myślałam, że mu tak ciężko, a on się dobrze bawi. Nie znam facetów w ogole.... i to mnie przeraża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ambax3
a co tam znalazłaś? jego teksty? czy to, że był zalogowany? dał zdjęcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaonaaaaa
Ma profil ze zdjęciami, wszystko co może być. Wie, że czasami tam zaglądam, robiliśmy to często razem. I zero ściemniania, normalnie wywalił się cały zdjęcia opisy, opis wymarzonej partnerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajomi
kumple mogli sobie jaja robic itd. nie zawsze ci co sie "oglaszaja" na forach randkowych o tym wiedza- tzn. nie wiedza, ze sie oglosili albo raczej, ze ktos ich oglosil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaonaaaaa
Raczej mało prawdopodobne, to jego dzieło, znam te zdjęcia, sposób w jaki pisze, w końcu byliśmy ze sobą 1,5 roku ,to go poznałam. Chociaż teraz okazuje się, że nie znałam go wcale. Wierzzyłam, że życie go przerosło, że musiał skończyć nasz związek. A on tak szybko się pozbierał, chociaż z tego co wiem, to jego sytuacja się nie poprawiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajomy temat
kolejny dupek i tyle, współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaonaaaaa
Dupek, to malo powiedziane i do tego jeszcze wiekowy:) ma 34 lata, a takie numery robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nototerazja
"Wie, że czasami tam zaglądam, robiliśmy to często razem. I zero ściemniania, normalnie wywalił się cały zdjęcia opisy, opis wymarzonej partnerki" A może zrobił to specjalnie? Skoro wiedział, że Ty tam zaglądasz, to może chciał żebyś to zobaczyła? Po to, żeby do Ciebie dotarło, że to koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaonaaaaa
Ale do mnie dotarło, że to koniec. Nie kontaktuję się z nim, to on do mnie zadzwonił, ale nie miałam siły odebrać. Nie chciałam z nim rozmawiać. Nie nękalam go. Uszanowałam jego decyzję, więc nie mial powodu niczego mi uświadamiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaonaaaaa
Zabolało mnie dziś bardzo, że stać go było na coś takiego. A ja mu współczułam, wierzyłam, że jest dobrym czlowiekiem, nawet za dobrym na dzisiejsze czasy, stara jestem i głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypadkowa czytelniczka
Ja też byłam ślepa i zmarnowałam kolejene lata na kolejny beznadziejny związek. Chyba już w nic nie wierzę i zamierzam zacząc uodparnianianie organizmu na facetów. Nie dam się więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znany temat
nototerazja, nie rób "takiej" złudze: to dosyć popularne wśród facetów, mój facet po tym, jak się ode mnie wyprowadzał prawie z płaczem (było mu oczywiście baaardzo cięzko), chciał troszeczkę czasu ;-) prosił, żebym poczekała, już parę dni temu wisiał na sympatii!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znany temat
i ja tez durna litowałam się nad nim, że on taki skołowany swoim życiem i że rzeczywiście potrzebuje czasu. ale coś wam powiem, jest sprawiedliwość na tym świecie. poznałam fajnego człowieka, z którym jest mi bardzo dobrze, a tamen osioł dalej mnoży swoje anonse!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci są próżni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie jestem prozny
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci są próżni
jak nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie jestem prozny
tak nie. Nie maluje sie godzinami przed lustrem, nie plotkuje o wszystkim co mi slina na jezyk przyniesie i nei obgaduje mojej dziewczyny. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci są próżni
chcesz w mazak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie jestem prozny
chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci są próżni
to dostaniesz w mazak:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie jestem prozny
dzieki, dobrze wiedziec ze jest kobieta (?) na ktora moge liczyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci są próżni
ależ proż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie jestem prozny
..niemniej jednak zdania o sobie nie zmienie. Choc z drugiej strony mozliwe ze to jednak oznaka proznosci z mojej strony.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj rozumiem Twoje rozczarowanie, ja po roku od rozstania z miłoscia mojego życia dowiedziałam się że ogłasza sę na portalu randkowym i bynajmniej nie po to by poznać miłą dziewczynę ale na \" dziki perwersyjny, zmysłowy seks\". Co gorsza mam podstawy sądzić że umawiał się na te hocki klocki jeszcze jak byliśmy razem, a ja mu wierzyłam bardziej niż sobie samej. Ufałam mu w 200%. Wiem że teraz ma dziewczynę i robi jej to samo, nawet pokusiłam się by do niego napisać (oczywiście anonimowo)....a co, podrecze go...mam ochote wykręcić mu numer ...niech ma zaswoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaonaaaaa
Pierwsza myśla, jak mi przyszła do głowy, jak go zobaczyłam w tych randkach, to napisać dupkowi, co o nim myślę. Zawsze bylam taka i impulsywna, ale nie, wzięłam trzy oddechy i postanowiłam nie reagować. Nie dam mu tej satysfakcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaonaaaaa
Pierwsza myśl jaka - mialo być oczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam napisz podszy się pod kogoś i zobaczysz o co mu tak właściwie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaonaaaaa
do grafka - on sam nie wie czego chce i o co mu chodzi. Wiesz, mamy już swoje lata, i ja i on. Myślę, że zwiał, bo przestraszył się ciągu dalszego, coś trzeba było postanowić. A to jak się okazuje książkowy przykład maminsynka i do tego typ faceta ciągle niezdecydowanego. Mimo tego, że jest mi cięzko, to wiem, że słusznie się stało, że się rozstaliśmy, dbrze dla mnie, bo musiałabym mu matkować i chyba jeszcze utrzymanie rodziny też byłoby na mojej głowie, a to mi nie odpowiada.No i tak caly czas sobie myślę, w jakim chorym układzie byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×