smutno mi i źle

wyrzyjcie sie pojedzcie po mnie jestem frajerem przegrałem życie , wrzucajcie , myślałem , że coś z tego będzie ale ona woli grubszych , nie sprzedaje koki , dobrze się uczę jestem prawym człowiekiem , ale tak z wami jest nie imponuje jej bo czym ja jej moge zaimponowac? mało zarabiam , nie mam samochodu , walą mnie układy z grubasami na osiedlu dla niej jestem za mały :(

i nie mówie na dziewczyny dupcia i towar , szanuje kobiety , moze to mój błąd , może powinnienem być tardzielem lubicie być tak traktowane przedmiotowo moze to was kręci bo ja już nie wiem wiecie co mi powiedziała? , że jestem cienkim bolkiem :(

w takim razie nie jest Ciebie warta. prawdopodobnie.

a może odrócimy role , moze to ja nie jestem jej wart? nie jestem twardzielem pomimo , że tak wyglądam , ludzie oceniają mnie przez moją fizycznośc a ja jestem bardzo miękki , zero agresji nie czuje potrzeby wywyższania sie jestem jaki jestem ona mnie nie kocha woli lokalnego twardziela , który skonczył podstawówke , ale ma samochód własne mieszkanie a ja co mam długi :(

na życiu erotycznym mówią - że ci nie staje mam rozumieć,czy jak ?

tak oral , anal seks w pupe :o

jezeli Twoj system wartosci rowniez zaczyna sie od pieniedzy i sily fizycznej, to jestescie oboje warci siebie. ale wydaje mi sie, ze tak nie jest - ze widzisz cos wiecej poza tym, co na zewnatrz.. mam wrazenie, ze ona tego nie widzi, dlatego uwazam, ze nie jest Ciebie warta. bo dla mnie czlowiek wazniejszy jest w srodku..

swoja droga, mnie tez zaskoczylo, czemu piszesz o tym na forum \'zycie erotyczne\' :)

no dobrze , ale ją kocham jest jaka jest , nie mogę bez niej egzystować zwariuje tak bardzo chciałbym ją przytulić, pocałować chciałbym zeby była to mi wystarczy :( przeniescie Panie moderatorki na uczuciowy jka to czytacie i uwazacie ze to nie jest miesjce na takie rzeczy , dotyk jej ręki , całus w czoło to więcej niż seks i wasz oral i anal w pupe , serce mi krwawi , płacze jak dziecko :)

chłopie baby takie sa , zaczynaja dostrzegac tych naprawde wartosciowych facetów po 30 stce, kiedy jest juz a pozno, bo sa zamezne z danym fagasem, ..... i tylko mi recydiwisci trzymamy wciaż smotny kurs.....

ok juken , ale co ja mam zrobic kocham ja i wiem , ze nie jest bez wad traktuje mnie jak śmiecia , ale ja ją kocham , marzę o niej a ona ma mnie w d woli lokalnego dila co ma kase fure i komóre , żeby ona chociaż wiedziła co ja do niej czuje , miłośc bezwarunkowa wiecie co to jest ?

Czy to jest normalne , że dorosły facet płacze jak dziecko ? od 5 lat nie płakałem a teraz łzy mi sie same sącza , może mam za duże wymagania chciałbym z nią być i wiem , że na obecną chwilę to nierealne dzisiał jej za dużo powiedziałem , ze ja kocham , ze chciałbym z nią być jutro się z nia spotkam jak się zachiowac? ona mnie olała brzydko mówiąc , czy jak dziewczyna nie chce faceta to jak sie facet powinnien zachowac ? jakby nic się nie dzialo mam udawać , że nie było tego co dzisiaj było?

ja mam podobna sytuacje, zakochałem sie w dziewczynie która lubiła \"rzeczy z klasa\" i starałem sie jej to zapewniac wypruwajac sobie żyły, ale 2 tyg temu wypaliłaze nadal kocha swojego byłego faceta ,komornika, ktory kosi kase o jakiej ja moge pomarzyc, i co ??? Wielkie nic ,cierpie jak cholera ale zycie toczy sie dalej, licze na to ze los postawi na mojej drodze istote która doceni moje wysilki i zakceptuje mnie takim jakim jestem ito co moge jej dac,, a co z tamta zapytasz , przeciez ja kochałes??? A chuj z nia, woli nadzianego bufona, jej sprawa po 30 bedzie skamlec o powrórt do mnie, po pewne

Juken jestes bardzo wartosciowym człowiekiem masz podobną sytuacje do mnie i zdrowy rozsądek mi podpowiada , daj sobie spokój mało mam i co ja jej dam ? uczucie odannie , bezwarunkową miłośc , zaufanie , uczucie widzisz dla niektórych dziewczyn to sie nie liczy one chcą sie bawic , imprezowac a to co ja jej dam smieszy ją , dla niej jestmałym bąblem , kobiety czy wy macie serce>?

czasami załuje tylko ze nie jestem bezmózgim debilem zaliczjacym szmaty na dysotekch dla sportu, moje życie było by wtedy znacznie prostsze, ale to kwestaia sumienia, wychowania i inteligenci

Spoko juken, spoko! Promiskuityzm nie daje szczęścia wbrew pozorom. To tylko wyobrażenie ;-)

pro co??? podobno jak człowiem mniej wie to jest szczesliwszy i spokojniej spi:-o

prawdziwe kobiety wygineły , nie liczy sie wnętrze uczucie ,miłosć liczy sie kasa , status społeczny , ale coś w tym jest szukacie poczucia bezpieczenstwa moze taki dresik na chwile obecna stwarza wam pozory ?ale to jest krótkoterminowe :(

Promiskuityzm - to uprawianie seksu z dużą ilością partnerow (nie w tym samym czasie ;-) ) bez wchodzenia z nimi w głębsze relacje uczuciowe. Jednym słowe proste rzniecie ;-) Odradzam.

załosne

tylko ze ta krótkoterminowosc zabija wrazliwosc w wartosciowych facetach, a potem czytam i słysze ze dzentelmenów juz nie ma!!! a kto niby sie przyczynił do ich weliminowania?? kobiety i to metoda selekcji naturalnej!!!!! nawet ten promil który sie ostał tez juz gine, wie cjestesmy dinozaurami, skazanymi zaocznie na wygniniecie, ta mysl mnie codziennie przytłacza:(