Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nimfa009

Sposób na złamane serce ...istnieje taki?

Polecane posty

Tak wlasnie...dlaczego ludzie kochaja daremnie:( Niechce mi sie juz nic!A Serce me wciaz w smutku trwa:(Brak słów by opisac to co w tej chwili czuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugie serce
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie dziala:(Kazdy kiedys tak mowil,ale jednak kocham tego jednego:( na zaboj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nimfa009 Ja Cie rozumiem... mam to samo. Dlatego łączę sie z Tobą w bólu.. na który tez nie moge znaleźć lekarstwa:-((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moona//❤️Ludzkie uczucia sa takie dziwne:( Ja przez to co bylo wmym zyciu kiedys ...cierpie bedac z kims innym.Chyba sie to wszystko na mnie odbilo!Kazdy moj blad wobec bylego...Dziekuje Moona,ze jestes ze mna 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lock
też wiem co czujecie. Nie ma z pewnością gorszego przeżycia. tylko płacz i spanie i tak dzien za dniem. Nic się nie chce. Chciałoby sie przespac ten straszny czas i obudzić sie za jakiś czas. Wszyscy mówia że czas leczy rany i mimo że teraz w to nie chce sie uwierzyć , to faktycznie tak jest. Z pewnością nie do konca da sie o facecie zapomniec ale ten najgorszy ból przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boski Rozzie
Mam to samo, a jestem facetem:) Czyli jednak kobitki też potrafia ranić i oszukiwać. Jeśli mogę Ci coś poradzić, to obecnie moją najlepszą formą zapomnienia jest wzmożona aktywność. Wtedy nie ma się czasu na głupie myśli, choć one i tak powracają, ale rzadziej niż w momencie, kiedy siedzisz i myślisz tylko o tej drugiej osobie, która mimo tego, co kiedyś mówiła, ma Cię obecnie (przepraszam za wyrażenie) w dupie. Taka jest prawda i nie ma co się łudzić, że może ona też tęskni i myśli o Tobie. Napewno jesteś wartościową osobą, która kiedyś znajdzie kogoś godnego siebie i wtedy dopiero zobaczysz, co to znaczy kochać na zabój. Potrzeba tylko czasu. Serce goi się znacznie wolniej od palca, ale na szczęście się goi i w tym cała nadzieja. Pozdrawiam Cie! USZY do Góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lock//Witaj!Wiesz...zanim przestalam myslec o moim bylym minelo prawie 2 lata.Teraz jestem z innym,ale chyba sie pogubilam.On twierdzi,ze ja swoim zachowaniem psuje wszytsko:( Ech...Jestem zakochana na zaboj ,ale do momentu przyjazdu mego faceta z Nimiec on sie zmienil.Minął ponad tydzien,a ja ani razu nie uslyszalam,ze mnie kocha.Teraz poczulam,ze zakochalam sie bezwzajemnosci:(To boli:(Moze niebawem sie wszystko wyjasni...Moze jestem w bledzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boski Rozzie//❤️Dziekuje Ci!!!Podbudowales mnie!!!Mam nadzieje,ze da sie to naprawic i,ze wkoncu uslysze to co on do mnie czuje.Tak se pomyslalam,ze moze on nie jest gotowy by mi to powiedziec...Moze faktycznie moje zachowanie tak na to wplynelo:( Jestem jak "amazonka" -tak mnie ktos okreslil...i racja.Tylko,ze moja wada jest to,ze wciaz chce wiedziec na czym stoje,a podobno w zyciu tak nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boski Rozzie
Najgorsza jest ta niepewność nie? Czujesz, że coś jest nie tak, oczekujesz szczerości, a ta osoba, za którą nie widzisz świata sprawia wrażenie, znudzonej Twoim towarzystwem, powtarzając ze wszystko jest OK. Kurcze, lepsza jest gorzka prawda, niż słodkie kłamstwo. Wiesz co, moim zdanie w momencie, kiedy widać gołym okiem, że coś jest nie tak, to choćbyś stawała na uszach, to i tak nieczego nie zmienisz. Nikogo nie zmusi sie do miłości, dlatego lepiej wcześniej zacząć terapie złamanego serducha, niż coraz bardziej się poświęcać, w momencie kiedy druga strona nie ma ochoty na dalsza znajomość. Jeśli widzisz jakąś szanse, to przedewszystkim pogadaj z nim o tym, co Cię boli, a jeśli z rozmowy wyjdzie, że jemu jest wszystko obojętne, albo nie wie, nie jest przekonany, to uciekaj czym prędzej,bo potem może być jeszcze trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boski Rozzie//Oczywiscie masz racje.Ide se obejrze mecz i sie odstresuje :p hehe!Ja jestem z natury taka,ze zawsze kiedy mi zalezy(a poraz pierwszy w zyciu)to calym sercem pragne to ratowac az do momentu kiedy uslysze zdanie drugiej osoby.Jesli sie uda to cudownie! Człowiek jeśli zamierza żyć bez życia i kochać bez miłości, jest szaleńcem. Człowiek jest tyle wart, ile jest w stanie kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etre111
wlasnie... nic się nie chce, najlepiej spac... przespać wszystko.... najgorsza jest świadomość że KOLEJNY związek się nie udał, że znów wychodzę pokaleczona emocjonalnie... ile razy można? :( przy każdym kolejnym związku jestem coraz mniej ufna i dochodzi do tego obawa czy się jeszcze kogoś pozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boski Rozzie
Wiem o czym mówisz, bo mam tak samo:) Ale nic na siłe. Pokaż, że Tobie nie zależy, a jeśli on coś do Ciebie czuje, to sam zacznie zabiegać. Jeśli nie, to bedziesz miała odpowiedź jak jest naprawde. Nieraz szkoda życia i zdrowia na ratowanie czegoś, czego nie ma, choć my tego nie widzimy, bądź staramy się nie widziec. Obejrzyj mecz i uśmiechnij się do lustra, to choć troche powinno pomóc. Niemiaszki powinni przegrać, także humor się lekko poprawi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boski Rozzie
Etre, wiesz co, wydaje mi się, że z każdym kolejnym nieudanym związkiem nabierasz pewnego dystansu i nawet ta nieufność może być pozytywna, bo następnym razem nie dasz się tak łatwo zwieść. A jeśli kiedys okaże się, że to jest to czego szukałas, to i tak wszelkie wątpliwości wkoncu puszczą, tyle że nie tak od razu. Co ma być, to będzie. Jeśli teraz okazuje sie, że bliska osoba rani, to tak w rzeczywistości nie jest wcale bliska i nie warto się zamartwiac kimś, kto traktuje Cię jako przelotna znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boski Rozzie//Oczywiscie,ze powinni przegrac!!!Licze na to!!!!!!!Juz po meczu z Brazylia ubolewalam nad ich przegrana!!!!!!Szok!A tak chcialam by wygrali!!!!!!! :P WLOCHY GooL!!!!!!!!!!!:D Ide odpoczac!!! ❤️Ci, co milczą, wykazują najwyższe poczucie odpowiedzialności za słowo. ❤️ Często najmądrzejszą odpowiedzią jest milczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!I jak serce wyleczone??Moje goi sie powoli...,ale oby juz nikt rany tej nie zdarl brutalnie,bo nie zniose tego wiecej!!!!!!!:( Milego dnia!!!!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelka ;)..co kropelka sklei sklei zadna sila nie rozklei ;)... ... na zlamania rowniez gips ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdrosc mnie niszczy!Chyba zostane jednak ta zakonnica... :o W dodatku moja niska samoocena o sobie to jest szok!Dlaczego tak sie dzieje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mężczyzna zostawił mnie 27 lutego po 12 latach bycia ze sobą. Nie umiałam sobie z tym poradzić. Wiedziałam że jedyną szansą dla mnie jest Go odzyskać. I tak też uczyniłam. Wszystko dzięki urokowi miłosnemu ze strony http://urok-milosny.pl – wrócił do mnie i jest jak dawniej, a nawet lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×