czy sa dziewczyny ktore sie nie maluja?

ja sie np nie maluje wogle mimo ze mam 23 lata ale powiem szczerze ze czuje sie troche jak dziwolag wsrod tych wszytskich panienek co to nie wyjda do sklepu po bulki bez makijazu? czy sa jeszcze dziewczyny ktore sie nie maluja?

ja jestem :)

ja też mam 23 lata i też się nie maluję :)

ja tez sie nie maluje..uwazam, ze kazda kobieta jest na swoj sposob piekna naturalnie......nie ma sensu sie malowac....moze kiedys za 10 lat bede;) narazie mam 20 lat i nie bede sie malowac!!

Ja mam lat 28 (!) i tez sie nie maluję :) Tylko kremik i tonik bezalkoholowy . He, he i wiecie co ? Zero zmarszczek , nawet najmniejszych \"kurzych łapek\" ...

ja mam 25 lat i też się nie maluję - tylko krem matujący i błyszczyk, a na bardzo specjalne okazje tusz :) i na pewno mam świeższą cerę, niż niejedna wytapetowana nastolatka

i ja tez, nie chce mi sie zwyczajnie..poza tym to jest bardzo ciepło i moje kosmetyki spływają....:(

ja też,bo mi się zwyczajnie nie chce ;)

nie jestes sama.. :) tez sie nie maluje i sie dobrze z tym czuje. wogole malowalyscie sie kiedys codziennie ? Bo powiem szczerze mimo, ze uwazam makijaz za cos swietnego dla kobietki ( zmienia nas czasem nie do poznania) to na codzien nie jest za dobry. Za duzo z nim guzdrania i mimo ze mam dobre kosmetyki to meczy sie moja skora kiedy makijaz jest every day. :D:D Pozdrawiam cieplutko

ja tez sie nie maluje i doskonale zdaje sobie sprawe ze bez makijazu jest mi poprostu ladniej. nie wiem jak wy ale ja bardzo ladnie wyglądam jak sie przebudze , duzo dziewczyn ma tak ze rano wygladają jak zmory , a nawet moj chlopak mi mowi ze slicznie wygladam jak wstane :)

ale czesto jak widze, takie supernaturalne dziewczyny, to chetnie bym je umalowala, bo czegos im brakuje.. Nie mowie od razu o tapecie, ale o lekkim podkresleniu urody - tusz, blyszczyk, ew. roz na policzki (jak laska jest blada). Niestety czesto dziewczyny, ktore sie nei maluja, nie sa wcale ladne, a moglyby byc, gdyby sie troszke postaraly.

Ja też wyglądam okay,w ogóle bez makijażu..tzn.wyglądam bardziej naturalnie,młodziej:).dlatego do sklepu,ze śmieciami się nie maluje.Czasami w ciągu dnia jak wychodze na miasto też się nie maluje,zwłaszcza,że jest gorąco i wszystko spływa:o.O tapecie w okresie wiosna-lato aż do jesieni nie ma mowy!

Ja maluję rzęsy więc nie wiem czy się zaliczam?;)

ja tez tylko rzesy i ochronna bezbarwna pomadka ;) a w zimie krem koloryzujacy zeby troche ujednolicic cere bo zawsze mam czerwony nos i poliki ;)

mam 20 lat i tylko na ślubie siostry miałam podkłady i pudry