Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cholercia no nie wiem

mam obawy....

Polecane posty

Gość cholercia no nie wiem

mam faceta, uklada się nam raz lepiej raz gorzej...ale w sumie jest raczej na plus ja mam już 26 lat i powoli zaczynam czuć "zew natury"- budzi się mój instynkt macierzyński z facetem nie jesteśmy malżeństwem i nie ma o tym na razie mowy- i nie to jest kwestią problematyczną (jakby ktoś pytal) Problemem jest to, że nie wiem czy on nadaje się na ojca. Uważam, że nie jest zbyt odpowiedzialny, jest bardzo beztroski jeśli chodzi o sprawy finansowe- wydaje kasę na pierdoly, mimo że jest już starym bykiem nie chce i nie umie w nic inwestować i w ogole nie potrafi oszczędzać; potrafi tak zaniedbać siebie i swoje mieszkanie że czasem wygląda to jak melina; miewa "humory" i "dolki" kiedy po prostu totalnie nie można się z nim porozumieć; dosyć mocno panikuje na pomysl że ktoś mialby mu "ograniczać wolność" czy egzekwować wykonywanie jakiś obowiązków. Mieszkamy razem- od b.niedawna- a ja widzę już, że o najmniejsze rzeczy muszę prosić 1000 razy i też nie wiem czy się doczekam (typu- żeby zaostrzyl noże, żeby wymyl swoje akwarium bo śmierdzi, żeby wyrzucil jakies koszmarne śmiecio-graty ktorych nie używa; czy żeby coś tam posprząl- tak dla równowagi bo ja swoje już wysprzątalam). Boję sie, że dziecko z takim facetem to będzie droga przez mękę...zero pomocy z jego strony. Jak sądzicie? Czy facet gdy pojawia się dziecko może trochę dorosnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam obawy
hop hop! proszę jakieś doświadczone Panie o zdanie! i sama nie czuję jak rymuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh ta kultura
Tak jestes w ciazy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholercia no nie wiem
nie, nie jestem w ciąży:O mam na to bardzo namacalny dowód w postaci okresu i piekielnego bólu brzucha.........:O ale ja naprawdę nie wiem co zrobić...jest nam razem dobrze, żyjemy sobie na kocią lapę, bez zobowiązań, każde na wlasny rachunek wlaściwie. Mamy inny rozklad zajęć w ciągu dnia więc nie spędzamy razem dużo czasu, nawet posilki wlaściwie jemy osobno...I jest mi z tym ok...do momentu gdy znów nie zobaczę na ulicy bobasa i nie pomyślę "chcialabym już mieć dzidzię". Wtedy wszystko mi się w glowie sypie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podupadła duszyczka
wiesz jestem jeszcze bardzo młoda i niedoświadczona, ale na moje oko... nie tylko dziecko się z nim zamęczy, ale rpzede wsyztskim Ty. Dziecko - kto wie? może przejmie nawyki po nim? Chyba że zdarzy sie cud i on nagle zacznie coś przy sobie robić. Ale w taki cud bym nie wierzyła. Jeśli facet nie umie sobie za przeproszeniem przy dupie zrobić to już tak zostanie na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triiiiii
wiesz, narzeczony moej siostry zawsze wydawal sie idealnym kandydatem na tatusia.. niedlugo po tym, jak sie pobrali okazlo sie, jak bardzo sie wszyscy co do niego mylilismy.. naprawde, pozory myla.. ale powiem Ci tak, skoro sama sie z nim meczysz, to nawet nie mysl o tym, zeby zakladac z nim rodzine.. nie wytrzymasz psychicznie. a faceta nie zmienisz.. chlop ze wsi wyjdzie, ale wies z chlopa nie.... taka prawda smutna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholercia no nie wiem
" chlop ze wsi wyjdzie, ale wies z chlopa nie" niezle powiedzonko...;) ja się z nim nie męczę tak bardzo- bo nie traktuję go zbyt serio, nie mam wobec niego zbyt poważnych oczekiwań itd. Ale gdybym chciala zalożyć z nim rodzine to musialoby się zmienić- bo uważam, że dziecko musi mieć święty spokój, dobre warunki i odpowiedzialnych rodziców...o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podupadła duszyczka
Jeśli juz teraz zaczynasz czuć, że potrzeba ci dziecka, to może już należałoby szukać odpowiedniego chłopa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×