co wy o tym myslicie ??

mam takie pytanko... dotyczy ono - internetu a wlasciwie tego czy przez internet mozna cos do kogos poczuc ?? nie chodzi tu o zwykla przyjazn... w sumie ona jest zawsze na poczatku - ale chodzi mi o uczucia ktore rodza sie w nas pozniej... sam mialem kilka przypadkow podobnych... na poczatku byla przyjazn - pozniej niby powstawalo cos nowego i nagle pekalo... a wszystko ukladalo sie wspaniale... jak traktujecie takie znajomosci ?? czy ludzie na powaznie traktuja np rozmowy z nieznajomymi ?? czy takie rozmowy o wszystkim i o niczym moga sie przerodzic w cos glebszego przy blizszym poznaniu dwojga ludzi ??

czasem z kims rozmawiasz chwile,czasem dlugo,czasem zapominasz,a czasem mozesz sie zakochac.........chyba sie zakochalam...

czy jest tu ktos kto sie zakochal przez neta ?? jesli tak to pytanie czy jestescie szczesliwi/szczesliwe w takim zwiazku ?? mialem sam kilka takich przypadkow ze w pewnym momencie zaczynalem cos czuc - i to mnie gubilo zwlaszcza ostatni raz rok temu... do dzis odczuwam skutki owego zagubienia :/ nie wiem teraz jak traktowac dziewczyny z ktorymi rozmawiam przez gadulca np nie ufam im nie potrafie zaufac chyba sie boje :/

przez internet można i rozmowę,i przyjaźń,nawet czasem miłość warunek jest jeden: SZCZEROŚĆ to dawać i to dostawać podstawa każdej relacji