Duszę się w te upały!! Mam już dość!!

i o co tu drzec jape za cieplo wam - trudno pretensji do tych co lubia ciepelko nie miejscie, bo to nie ich wina a zamiast marudzic, moze lepiej sprobowac sobie z tym upalem jakos efektywnie radzic

Za to zdanie: " Wykónczcie się może od tych upałów ( tak jak piszecie) bedzie lepiej dla nas wszystkich bo nie będziemy słuchać marudzenia." było bardzo miłe i kulturalne!!!!!!!!

a co to kogo...zapomniałam już o tym motylku..dziekuje :) :D:D:D

A kto tu ma pretensje do tych co sie lubią smażyć??

ja na dodatekj nie jem i mdleje :O

do --> o rany ale z ciebie cipa Wiesz co żal mi takich ludzi jak Ty. Zasób Twojego słownictwa i sposób w jaki się wyrażasz świadczy o Tobie! Żałosne, że są tacy ludzie. Aż dziw bierze,że umiesz korzystać z komputera i Internetu, bo język jakim się posługujesz temu zaprzecza. Jak widać jeszce wiele rzeczy mnie zadziwia!

do wpis z 14.24 fajnie byc taka prosta chamką? nie rozumiem, nie wstyd ci? poziom najbrudniejszej budki z piwem. lubisz taka byc? wiesz ze przez takie jak ty swiat robi sie coraz paskudniejszy?

"Jesteś głupią kurwą. O jak dobrze że jest upał .Przynajmniej takie głupie kurwy sie męczą. Dobrze ci tak szmato" Ludzie przeginacie. Od kiedy ktoś kto nie lubi upału jest "głupią kurwą i szmatą"??????? Znaczenie tych słów chyba jest inne! no ale niektórzy jak widać używają bluzg po to by kogoś obrazić nawet wtedy gdy nie rozumieją ich znaczenia. Ale to cecha ludzi prymitywnych, wiec nie ma sie co dziwić.

widze, że się temat rozwinął :P

Tak myślałam, że ten topik się tak skończy. Że autorka za to że nie lubi upałów zaraz zostanie zwyzywana. Że zarzuca jej, że ona wiecznie narzeka, że jej albo za zimno, albo za gorąco, albo deszcz pada, albo nie pada, że wiecznie chodzi zła i marudzi... Opanujcie się!! Ona napisała tylko że nie lubi upałów i tyle!!! I ona nie wyzywała nikogo, jak pisaliście, że już macie dość styczniowych -20 stopniowych mrozów!! Trochę tolerancji, bo świat zejdzie na psy!!!

niech sie smażą-potem wyjdzie im za parę lat, jak nie teraz-też byłam taka głupia i na dobre mi to nie wyszło-niby dużo piłam, nosiłam okrycia głowy-a dostałam 2 udary i jedno odwodnienie w jedne wakacje,a skonczyło się nieprawidłowym badaniem EEG-co grozić mi może w przyszłości padaczką :/ Dlatego nie starajcie si.ę być na siłę najmoadrzejsi, twierdząć,że lato jest krótsze od zimy i jesieni, bo taki dwutygodniowy skwar to już za długo, nie ma czym oddychać. i założe się,że te wulgaryzmy, a także argumenty za piszą przede wszystkim uczniowie, badz ludzie, którzy mają wolne od pracy i zamiast za biurkiem siedzą sobie na plaży, czy w knajpie z klimatyzacją:P

szczególny polakow- narzekanie:):) Nie mówię, ze jest super w taką pogodę, ale przecież całą zimę narzekaliśmy, że za zimno i marzyliśmy o lecie! Od tego jest lato, żeby było gorąco! Przyjdzie jesień i znów zrobi się zimno. Założę się, że jakby lato było chłodne i deszczowe to 99% z nas również by narzekało.

Bo równie dobrze można powiedzeć, że jak ktoś nie lubi, gdy jest zimno, to tylko ciągle narzeka i narzeka (no bo w końcu 9 miesięcy w roku jest zimno, więć narzeka większą część roku). A więc kto jest większą marudą?? Ci co narzekają na upał przez 2-3 miesiące czy ci co narzekają na zimno przez 10-9 miesięcy??????

Ludziki wytrzymcie jeszcze do 1 sierpnia!! Niech ja na urlopie mam takie piękne słońce, Nie krzyczcie tak bo mi je przestraszycie a od 24 lipca poproszę piękne ciepełko PROSZE!!!

a ja od pierwszego sierpnia chcę troszkę chłodu-bo na pilegrzymkę idę:)

miała prawo bo to jej topik chce narzekac, to sobie narzeka

no kazała kazała-ale ty też trochę akakowałaś(eś)

y tez

Jeżeli nie podobają nam się topiki, a nie umiemy kulturalnie dyskutować, ani wyrażać swojej opinii, to po prostu je omijajmy:)

przestrzegali, to by było za pięknie

magnumka dlaczego uogólniasz? myslisz że wszyscy zimą marzyli o upałach? zapewniam Cie, że wielu nie marzyło o temp +30 st bez przerwu przez tygodnie. brak deszczu, powietrze zanieczyszczone maksymalnie. ja totalnie boje sie takiej pogody i juz wole mrozy. pewnie że chciałam żeby przyszła w końcu wiosna - temp- 15-22 st. ale nie takie upały!

żeby dyskutować o temacie i wyrażać inne zdanie nawet jak się tamat nie podoba, a nie po to żeby przytakiwać autorce lub omijać topik

No własnie! Jak się komuś nie podoba mój topik i uważa ze jest głupi to niech tu nie włazi, a nie wypisuje jakieś bzdury i mnie denerwuje. To jest temat dla tych co tak jak ja nie lubia upałów i nie prosiłam o wyrazanie tutaj opini osób które lubia jak jest gorąco. A takie teksty, ze ja tylko ciagle narzekam (tak jakbyscie mnie znali) i ze nigdy nie mozna mi dogodzic tylko mnie wkurzają jeszcze bardziej!!!!!

masz rację-no ale popatrz-te wyzwiska są już niesmaczne, a najzabawniejsze jest to,że one zawsze zaczynają się w wakacje, czy ferie-nie musze chyba mówić czemu.....................

do załozycielka jest chamska nie masz racji co do założycielki - to raz a po wtóre, to że ktos zachowuje sie nieodpowiednio nie upoważnia nikogo do zapiminania o własnych zasadach i naśladowania nieodpowiedniego zachowania tak robią prostaki i chamy, chcesz byc jednym z nich?

Dla mnie optymalna temperatura w lecie to 22-23 stopnie (a nie 32, bo teraz mam tyle za oknem :( ) Jest wtedy wystarczająco ciepło i powietrze rześkie. A jakbym miała wybierać czy ma być cieplej niż 23 st. czy zimniej, to jednak wolałabym żeby było zimniej. :P

przepraszam a do kogo to??

no i to wlasnie swiadczy o tobie. nie masz wlasnej kultury tylko nasladujesz innych. czlowiek na poziomie zawsze jest kulturalny bez wzgledu na to jak odnosza sie do niego inni. ale ty tego nie wiesz, bo jestes prostakiem :P

topik jest dla wszystkich. Gdyby tak nie było to nie mogłabym tu wejść, a jednak mogę tu wejść więc to jest dowodem na to że temat jest dla wszystkich.