Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sylwia///*

pies a cisza nocna-co mówi prawo?pilne

Polecane posty

Gość sylwia///*

mieszkam na osiedlu domkow jednorodzinnych prawie każdy domek posiada psa , ja mam bernardyna którego szczek jest niestety jeden z najgłośniejszych, w nocy czasem większość psow zaczyna szczekać oczywiście naszego słychać szczególnie , co mówi prawo na ten temat, czy ktoś może zgłosić jakąs skargę , ale wówczas zaskarżyć trzebaby było przynajmniej co drugi dom, tylko niektóre pieski mają cichsze ujadanie , jakie grożą konsekwencje w przypadku ew skargi i jak można się bronić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlascicielka do uspienia
wiesz co, tez mam psa, tylko jak mu mowie "spokój" to przestaje szczekać, co najwyzej powarkuje a co do was to trzebaby was wszystkich wysklac na ksiezyc - tam nie ma atmosfery to nie slychac jak psy szczekaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak na
moje oko, to z całą pewnośca nocne szczekanie psów można zaliczyć do zakłócania spokoju sąsiadów i ciszy nocnej. Za psa odpowiada właściciel - i jak nie może sobie z nim poradzić - np. nauczyć reagowac na komendę "spokój" tzn, że nie powienien miec psa, bo sie nie nadaje do sprawowoania nad nim opieki. J ten problem znam z drugiej strony - bo to moi sąsiedzi mają psa, który dziamie zależnie od upodobania - np bladym świtem albo w środku nocy. My tez mamy psa - ale on jest trzymany noca w domu - więc nikomu oprócz ewntualnie domowników nie przeszkadza. I tak powinno być- - oburzające jest że konsekwencje posiadania przez jednego barana nienauczonego niczego psa ponosi cała okolica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noob
moze i posypią sie gromy zaraz na mnie, ale nienawidze tego uporczywgo szczekania psów :O o kazdej porze. Tez mam psa i oczywiscie zaczybna szczekac, mam podwórko, przed nim jest plac gdzie dzieciaki graja w pilke wystarczy ze pilka zblizy sie do ogrodzenia albo ktorys z grajacych i ten zaczyna mi drzec tę morde niemozliwie :O i wystarczy jak raz mu powiem by sie uspokoił i jest cicho...za to sąsiad ma wilczura, którego ulubionym zajeciem jest szczekanie :O przez cały boży dzień pies drze japę az sie zmęćzy ... kur**cy mozna dostać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia///*
a może ktoś się wypowie jak to jest prawnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobry wist
prawnie jest tak, ze zakłucasz spokój, jeśli jeszcze do ciebie nie dotarlo, równie dobrze mógłbym podjechać cięzaróką pod twój dom i trzymac na chodzie do rana, bo w koncu czemu nie. twoje pytania wskazują, że jestes głupia i twoj pies też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawnie to jest tak
wezwana przez sąsiada straż miejska może pouczyć cię, że pies powinien odbyć odpowiednie szkolenie a tow.opieki nad zwierzętami może jedynie sprawdzic, czy pies ma dobre warunki, tzn. czy ma co jeść, pić, czy ma budę itp. jak nie ma podstaw do odebrania Ci psa, to nic nie zrobią. Jestem tzw. psiarą po przejściach (z sąsiadem zresztą blisko ze mną spokrewnionym :P) Mam dużego psa, więc głos też ma donośny, w dzień pies jest zamkniety w swoim kojcu a wieczorem wypuszczam go na teren posesji, bo to jest pies stróżujący, mój pies nie szczeka bez powodu, poświęciłam się i dyżurowałam parę nocy :) Pies szczekał na nocnych łazików, mieszkam na obrzeżach miasta przy ślepej uliczce i w nocy jest tu praktycznie martwa cisza. No i regularnie szczeka na faceta przynoszącego o 5 rano gazetę, bo ten po prostu sie z nim drażni :P Mój sąsiad kupił sobie antyczczekacza, to takie urządzenie, które włącza i jak psy szczekają to zaczyna piszczeć, ale nie zauważyłam, żeby okoliczne psiaki się tym jakoś przejeły :P Po prostu jak mają powód, to szczekają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla nienauczonego psa
wszytko jest powodem do szczekania :O pies mojej sasiadki szczeka nawet jak nic nie ma, albo ma zwidy albo na muchy szczeka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnieee
ja tam wytresowałam psa sąsiadki za nią. Kpiłam paczke kapiszonów i jak ich pieskowi(wilczórowi) zachciało sie szczekać w nocy to mu puszczełam kapiszona :P . teraz już nie szczeka po nocach i sąsiadka też sie cieszy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak oduczyć psa szczekania
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×