Ktory proszek najlepszyAriel. Wizir czy Persil?

Ja zrezygnowałam z proszku, bo mi pralka źle płukała :| Wszystko i tak zostawało na rzeczach. Przerzuciłam się na płyny i szczerze mówiąc bez względu na markę każdy jest dobry. I nie ukrywam, że skuteczność zależy przede wszystkim od pralki. Mam teraz parową LG i jestem zachwycona. Wyciągam mięciutkie rzeczy i dłużej są świeże.

Tylko Ariel. Vizir zostawia plamy, spiera tylko lekkie zabrudzenia :O

a nie wiecie, czy persil kupiony w lidlu i supermarkecie ma tą samą jakość? Bo w lidlu jest o 10zł tańszy, ta duża paka, kilku kilogramowa.

Persil

Persil

nie proszki a płyny do prania..... Ja używam naprzemiennie kilku - Perła , Woolight (czy jak mu tam) i Fonil. Wszystkie są super, najlepszy o dziwo najtańszy bo Fornil z Lidla. Do tego do bardzo ciężkich i zależanych plam (powyżej 2 dni ) vanish w proszku , do lżejszych specyfik odplamiający z W5. Do białych polecam płyn do kolorowych+ vanish w proszku do białych. No i obowiązkowo płyn do płukania - ja używam lenora z tych nowych serii bo fajnie pachnie. Dodam że mam małe Dzieci - alergiczne. Mój zaprzyjaźniony lekarz mi polecił do prania właśnie płyny - bo się lepiej niż proszek wypłukują..... Moje Pyśki są alergikami i to konkretnymi, a piorę Im od zawsze w płynach ww. z dodatkiem odplamiaczy i płynów do płukania - reakcji alergicznych brak. Przy lovellach i innych cudach sensitivach niestety miałam do czynienia z wysypkami, czasem nawet krwawymi ranami - gdy w desperacji stosowałam o dziwo sam proszek do prania......

Persil najlepszy. Vizir mi śmierdzi a ariel nie dopiera:/ nawet ten m-zim. Niemieckie proszki w Łodzi najlepiej na giełdzie samochodowej. Chociaż też trzeba uważać bo na tych 'niemieckich' stoiskach różne rzeczy są- ja się nadziałam na ciastka ze Skierniewic chyba za 7 czy 8 zeta, a w sklepie są po 2,99 tylko w innym pudełku:/

ARIEL COMPLETE7 do prania kolorowego - NIE POLECAM - proszek zniszczył moją nową bluzkę; po praniu ręcznym w niskiej temperaturze na bluzce pojawiły się czerwone plamki - zacieki. Pan na infolinii Procter @ Gamble poinformował mnie, że do prania ręcznego proszek się nie nadaje a jednocześnie brak jakichkolwiek informacji w tym zakresie na opakowaniu proszku a na stronie internetowej produktów P@G proszek jest zalecany również do prania ręcznego. Zgłosiłam reklamację - czekam na odpowiedź Firmy. Co do reszty proszków - nigdy nie miałam takich problemów.

Moi znajomi też zachwalali niemiecki Persil żel, więc się skusiłam (w Łodzi pod L'eclerc), wcześniej używałam polskiego proszku Persil. No i różnica była kolosalna, ale na korzyść polskiego proszku.... Teraz używam Ariel m-zim i jestem bardzo zadowolona. A płyn do płukania sensitive z biedronki i żadnych alergii w domu (mam 3 letnią córeczkę, do 2 lat używałam Jelpu 2w1 do prania ubranek dziecięcych).

Szanowna użytkowniczko, kto cię wychowywał i uczył dobrych manier, bo ostatnimi nie grzeszysz w ogóle. Pozdrawiam

Zainteresowanych chemią niemiecką zapraszam do sklepów w Łodzi przy ul. Elsnera 21 (DH Batory, wejście od strony ING i Tesco oraz przy ul. Zachodniej 21 (DH Merkury, obok Żabki), a także do odwiedzenia strony sklepu internetowego: http://www.niemiecka-chemia.com.pl/

Najlepiej jest prac w proszkach skoncentowanych a nie w tych ktore sa pakowane w tych wielkich paczkach. Oczywista rzecz ze koncetratow sie mniej dozuje a te inne posiadaja dodatkowo wypelniacze zeby "proszku bylo wiecej" no i w koncowym efekcie cenowo nic sie roznia ale za to mniej trzeba sie nanosic i co bardzo wazne , ze srodowisko nie jest dodatkowo obciazone ;) Ja uzywam Persil Megaperls lub Spee Megaperls - sa super. Ostatnio jak bylam w Polsce kupilam z sentymentu Proszek E. Zapach proszku byl super, ale pranie nie bylo doprane i suche pranie bylo bez zapachu. Przyznam ze bylam rozczarowana. Polski Persil jak inne niemieckie odpowiedniki w Polsce sa tzw. ochrzczone. Pozdrawiam ;)

Ja od lat używam TYLKO chemii Niemieckiej. Różnie, koncentraty, żele, proszki - wszystko jest extra, więc testuje zapachy i konsystencje. Płyny do płukania są extra. Ale najważniejsze aby produkt był oryginalny, napisy TYLKO w języku Nienieckim / austria/wlochy/francja... to jest inny rynek i to jest mega dobre. Proszki na POLSKIE, Rosje, Ukraine itd to zupełnie co innego, NIE dotykam ich wcale bo szkoda kasy. Kupowałam na bazarach ale niestety okazywało się że są rożne - ale niedaleko mojej pracy na Pradze w Warszawie otworzył się sklep z oryginalną chemią, właściciele sami jeżdżą więc jest pewne. I teraz biorę tylko tam, na ulicy Zaokopowej róg Wileńskiej. śmiesznie nazwano go "FRANIA"

praczka, dobra reklama :D ja uwazam ze to mit z ta chemia niemiecka. Ja niedawno mialam taki proszek dokladnie wizir z niemiec i nie dosc ze koszmarnie smierdzial i nie szlo wyplukac ubran to jesczze niedopieral dokladnie. Ja teraz kupuje E do kolorow i wizir do bialego. Jestem zadowolona

To że chemia Niemiecka / Włoska / jest lepsza udowodniły międzynarodowe testy. Z testu proszków do prania, w którym porównano produkty polskie i zachodnie wynika, że różnice są i to znaczne. Okazuje się, że proszek do prania kupiony w Polsce nie jest taki sam, jak proszek o tej samej nazwie dostępny w sklepach na Zachodzie. Międzynarodowy test z udziałem Fundacji PRO-TEST Świata Konsumenta pokazuje, że wciąż mamy do czynienia z podwójnymi standardami. a tu całość : http://www.egospodarka.pl/40675,Proszki-do-prania-zagraniczne-lepsze,1,11,1.html Niemieckie miały lepsze oceny. Test był współfinansowany przez Komisję Europejską.

To że chemia Niemiecka / Włoska / jest lepsza udowodniły międzynarodowe testy. Z testu proszków do prania, w którym porównano produkty polskie i zachodnie wynika, że różnice są i to znaczne. Okazuje się, że proszek do prania kupiony w Polsce nie jest taki sam, jak proszek o tej samej nazwie dostępny w sklepach na Zachodzie. Międzynarodowy test z udziałem Fundacji PRO-TEST Świata Konsumenta pokazuje, że wciąż mamy do czynienia z podwójnymi standardami. a tu całość : http://www.egospodarka.pl/40675,Proszki-do-prania-zagraniczne-lepsze,1,11,1.html Niemieckie miały lepsze oceny. Test był współfinansowany przez Komisję Europejską.

Właśnie wróciłam z Makro. Polski Ariel żel do prania kosztuje 29 zł Ariel żel chemia Niemiecka 28 zł Jakość - bezcenna

Ariel 28zl ? ja jesli zdecyduje sie juz na Ariel to place w cenie promocyjnej 3,99 (okolo 15,96 zl) , Persil Megaperls w promocji tez tyle kosztuje. W Polsce ceny sa wygorowane a konsumenci otrzymuja produkt niskiej jakosci. Proponuje wyprobowac proszki koncentraty z Rossmanna "Domol" i ze Schleckera "AS Color Waschmittel" lub do bialych. Te ktore sa w Polsce sprzedawane najprawdopodobniej sa takiej samej jakosci jak w Niemczech. Byly tutaj testowane i wyniki byly porownywalne z markowymi proszkami. Obecnie proszek w Schleckerze 30 pran kosztuje 3,49 wiec cena w Polsce okolo 13,96 zl. Polecam zakup i piszcie prosze o doswiadczeniach z nimi ;) goraco pozdrawiam :)

Polski ariel żel w polskiej hurtowni jaką jak Makro Cash kosztuje 20 prań to 29 zł, na bazarze niemiecki ariel 20 pran to 28 zł. Jeśli masz Ariel niemiecki za 15,96 zł, wezmę każdą ilość - !! Mieszkam 800 km od DE myślisz ze pojadę taki kawał na niemiecka promocję?? ''najprawdopodobniej sa takiej samej jakosci jak w Niemczech'' - wg mnie nie są, takie same. A jakość na wschód zmniejsza się wraz z każdym kilometrem. Znajomi pracowali w polskich znanych firmach proszkowo-chemicznych i tylko oni wiedzą jakie są standardy, i co jest w proszku (poza samym proszkiem). Dlaczego niemiecka karma dla kota znanej i naprawde wysokiej jakosc marka jest inna niz ta sama w polsce. mam jedna i druga = po polskiej kot wymiotuje, po niemieckkiej jest ok. chrupki sa innego koloru i innej wielkosci. Dlaczego włoska Fanta smakuje jak fanta, a polska jak woda z sokiem fantowym. Tak wiec - kupowwalam i bede kupowalan niemiecka chemie, jedzenie dla kota i inne produkty, chocbym miala zaplacic wiecej.

Test-2011 , chetnie bym Tobie wyslala Ariel, ale chyba przesylka drogo wyjdzie ( 10 {8kg} ->okolo 40 zlotych), to by sie Ci chyba nie oplacalo .... pozdrawiam

I tu jest własnie sedno tego wszystkiego - CENA Dlatego irytuje mnie czytanie bo u nas jest promocja.... Bo ani jechanie, ani wysyłanie się nie opłaca. Dlatego kupuje w Polsce - Niemieckie produkty u ludzi którzy się tym zajmują. I tyle w tym temacie... Miłego dnia:-)

Test-2011, ja mialam na mysli proszki z Rossmanna i Schleckera, ze powinny byc identyczne, a nie te markowe :) bo jesli wejdziesz np. na polska i niemiecka strone Rossmanna i porownasz proszek "Domol Color Waschmittel" (wlasna marka Rossmanna) to opakowanie i sklad jest ten sam a kosztuje tylko ponad 10 zl. Naprawde ten proszek jest warty wyprobowania - obecnie tez w nim piore. Pozdrawiam

Dziekuje za podpowiedz, ale ja uwielbiam Wieber Riese zele i proszki, czasem ariel, no i persil. a tego u nas nie ma, tak samo jest z plynami do plukania, nie wyobrazam sobie innego niz softlan. no czasem lenor egzotyczny. jesli juz cos kupuje chce dobre i sprawdzone. Nie stac mnie na bylo co, i kiepskie produkty.

A ja kupiłam niemiecki Weiber Riese za 45 zł i znalazłam w nim jakiegoś śmiecia podobnego do pogryzionej gumy do żucia. nie dośc że drogo niby na 48 prań to jeszcze taki śmieć.Kupiłam go od handlarza z chemią niemiecką.

Ja piorę w OMO niemieckim. jestem zadowolona. za5,6kg płacę 65zł. Na 70 prań. Przez wiele lat prałam w polskim Vizirze. Przestałam gdy po dwóch latach od kupienia pralki musiałam wymienić grzałkę. Pan od naprawy powiedział, że Vizir to najgorszy proszek dla grzałek i że niszczy ubrania.

Persil, i tylko persil w PLYNIE. Czytam, ze kazdy na kg wiec w proszku. W plynie est lepszy. PERSIL SENSITIW piore w nim mojemu synkowi od urodzrenia, uwielbiam delikatny zapach. Persil 90 pran kosztuje 12 e /plyn Na 30 pran 6-7 e To tak pisze zebyscie wiedzieli jakie ceny w sklepach sa :p

Kiedys kupilam persil na promocji :P chcialam go jak najszybciej zuzyc bo ma okropny zapach od ktorego an serio mam mdlosci i jest mi niedobrze. Ja kolory piore w arielu a biale w vizirze.

mam persil expert i całe szczęście już się skończył- nie kupię więcej!!!!! nie dopiera błota, zabrudzonych skarpetek mojego 2 latka, krwi, plam po zupie pomidorowej!!!! masakra. NIE KUPUJCIE PROSZKÓW W DYSKOMNTACH NP. 7 KG ZA parenaście złotych bo uważam, że to nie jest proszek tylko jakas mieszanka dobrze rozścieńczona!!!!!! teraz mam zamiar kupić proszek cmopact tylko nie wiem jakiej marki może taki będzie skoncentrowany i dopierze podstawowe plamy!!!

A czy ktoś z Was miał może doświadczenia z Persil Hygiene Spuler? Czy to jest "samodzielny" płyn do prania, czy trzeba dodać detergentu tak jak przy każdym innym praniu? Do której komory go wlewać, czy na początku prania idp. itd? :P

Gratuluję :) Ja również biorę udział w kampanii trnd i mam okazję testować kapsułki piorące Vizir. Mogę tylko powiedzieć, że moim zdanie kapsułki są świetne!! Pomimo, że służą do prania zarówno tkanin białych jak i kolorowych, efekty ich "pracy" są fantastyczne. Nawet ubranka mojej półrocznej córeczki, która właśnie zaczyna sama jeść, są idealnie czyste. Poza tym nie mam już problemu ze złym dozowaniem proszku, kapsułki tak pięknie pachną, że nie używam już płynu do płukania. Fajne jest to, że otrzymałam też pakiet kapsułek do rozdania rodzinie i znajomym. Polecam wszystkim tego typu kampanie, bo to świetna zabawa :)