Co na obiad w upalne dni?

Dziewczyny, co polecacie na obiad w upalne dni??? Prosze o pomysły.. i przepisy..

ale od rana za mną chodzi mizeria z kurczaczkiem i wołają zjedz mnie zjedz!! Tak więc jak przyjdę do domu pokroje w paseczki piersi z kurczaka- i upiecze na słabym ogniu i z minimum przypraw. do tego ryż lub nowe ziemniaczki. Jeśli ryż to gotowany z ziołami. Gdy wszystko będzie gotowe, mięsko wymieszam z mizerią. Aż mi ślinka cieknie :))

nalesniki ze świeżymi malinami i lodami waniliowymi szszłyki z kurczaka i tatziki

Coś ciężkostrawnego, mieso umaczane w brązowym, tłustym sosie. Mmmmm... :-)

pomysł z mizeria i kurczaczkiem jest świetny.. tylko jak myślę o pieczeniu i o tym, że będzie strasznie gorąco to... hmm ochota jest mniejsza.. naleśniki to tez fajny pomysł.. coś dla ochłody jeżeli z lodami.. dzięki!

Pyry z gzikiem! Specialite de la maison de Wielkopolska ! :) Młode ziemniaczki i obok dobrze rozdziabany twarożek z ziołami i duuużą ilością śmietany - ma mieć konsystencję półpłynną ( coś jak tzatziki). Ziemniaczek nadziewasz na widelczyk i okraszasz porcją gziku. Lekkie, pożywne i smaczne! Gzik musi być zimny ! Albo młode ziemniaki, jajko sadzone i zsiadłe mleko z lodówy. Wszystko (oprócz mleka) obficie posypane koperkiem.

chłodnik i młode ziemniaczki:)

a ja robię krem z pomidorów... na bulionie, przecieram 2 puszki pomidorów, czosnek a do tego bagietka... mniam! lekkie i pełne witamin... pycha!

Ametyst- a dokładniej- tak krok po kroku? co i doczego i jak??

nigdy nie jadłam ziemniaczków z białym serem, ale jestem ciekawa zestawienia. A ziemniaczki gotowane tak tradycyjnie czy w łupinkach?

a może sprawdzony przepis na chłodnik ktoś tu podrzuci???

zupa owocowa:)

Ziemniaczki gotowane tradycyjnie. Polecam to danko... na upały wyśmienite. Też dzisiaj robię :)

gzik super a mizeria jeszcze lepsza. Mniam

Łatwy chłodnik-ja to lubię ! opakowanie dużego kefiru i duzy pomidor 2 srednie ogórki sałata trochę szczypiorku trochę kopru sól pieprz pomidor obrany ze skórki posiekać,ogórki obrane zetrzeć na tarce na grubych oczkach,posiekać szczypiorek i koperek,sałatę porwac na malutkie kawałeczki,posolić lekko popieprzyć ,zalać kefirem i wstawić na godzinę do lodówki. Podawać z bagietką

Ooooo! Już mi chłodniej :)

Farmerka. Ciekawy ten Twój gzik. Podaj przepis

Alanka już pewnie po obiedzie...:( Ale upał nadal trwa , więc może jutro? Zwykły twaróg rozkruszasz widelcem i dodajesz :sól, pieprz, koperek, szczypiorek, można szałwię, czosnek - co tam zielonego masz pod ręką. Rozprowadzasz do gęstości ciapkowatej mlekiem , bo ze śmietaną za gęste i ciężkie by było. Wot i wsio :) No i na talerku ciepłe ziemniaczki i ten gzik. Nożem gzik naciągasz na ziemniaczka i am! Nie narobisz się przy tem zbytnio... a mięcha i tak nikt teraz nie chce jeść... :) Acha! Dziś moja koleżanka z innego topiku zeznała, że zna tę potrawę pod nazwą \" BULWY BRYZGANE\" . Czyz nie urocza nazwa???!!! :):):)

ja tam obstaje za zimna salatka z makaronu. bierzesz ugotowany makaron (schlodzony) w takiej ilosci, ile osob bedzie to jadlo, do tego dodajesz dowolne warzywa surowe lub konserwowane, oliwki, kawalki sera, wedliny, co tylko lubisz, no i trocha jakiejs zieleniny. potem tylko jakis ozywczy w smaku sos typu vinegret (albo oliwa + ocet lub sok z cytryny) i pieprz = sol do smaku :)

pieprz + sol mialo byc ;) no i bron boze nie majonez, bo salatka stanie sie kleisa i mdlaca na upalny dzien :)

Farmerka,Konczita fajne przepisy.Będę robić .Upały mają nyć o zgrozo do końca lipca. Farmerka mleko przegotowane i wystudzone?

Jakie bądź... byle zimne. I twarożek też z lodówki. Ja mam mleko od krowy, nie gotuję go wcale, ale rozumiem, że nie każdy ma taką gwarancję zdrowia i czystości... :(

alanka 37 ===> jutro spróbuję twojego chłodnika :) tylko mi się wydaje ze można by było dorzucić tam połówkę jajka na twardo, ha? i rzodkiewki...

w takie upay to ja jem arbuzy i melony :D z lenistwa jestem w stanie sporządzić Caprese lub sałatka: radicchio, lodowa, rukola, pierś kurczaka delikatnie podsmażona na oliwie, pokrojona w paseczki, pomidor, feta, zioła i sos jogurtowo-czosnkowy lub po prostu makaron z truskawkami

Delfin pewnie,że można

albo salata zielona z pomidorami, cebula i dowolnymi dodatkami (np. pieczarki, oliwki, papryka surowa lub marynowana) a na wierzch duzo produktow bialkowych, takich jak: jajka na twardo, ser, wedlina, mieso (zeby bylo pozywne). no i sos oliwno-octowy lub jakis inny o ozywczym smaku. wbrew pozorom tak salata mozna sie bardzo dobrze najesc, tylko musi byc tego kopiasty talerz i sporo tych produktow bialkowych. no i oczywiscie zdrowe jedzonko jak samo marzenie :)

Na upał najlepsza jest sałatka grecka

tez bym sobie zjadla taki chlodnik ;)

A ja wczoraj zjadłam taką w konzystencji ani zupę-ani sałatkę ;) Dwa duże pomidory i dwa duże ogórki, dwie cebule i dwa ząbki czornku. Wszystko obrać, pokroić w kawałki lub talarki, doprawić solą i pieprzem, można dodać świeże ziółka (ja miałam bazylię, zresztą koperek mi się przejadł ) ) i zalać pół litra zimnego kefiru (no, przyznam się, dołożyłam łyżeczkę majonezu, ale to z łakomstwa i nałogu majonezowego :P ). Tyle. Wychodzi taki gulasz chłodnikowy - byłam głodna jak diabli a najadłam się tym po uszy :D Mniam - musze kupić dziś znów kefir :D