Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

łe rety...

Feniks

Polecane posty

To wczesniej bylo do pomaranczy :P łee rety--> co za niespodzinka ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam w mejlu co by nikt niepowołany nie przeczytał :P A pomarańczowa niech ucieka na drzewo, bo gryziemy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łee rety--> hihi milutka niespodzinka .....Miejmy nadzieje ze pan T. zatrybi wreszcie :D Szkoda ze nie mieszkam blizej Ciebie wkreciłabym sie na stanowisko ktore niestey bedzie zajete za dwa tygodnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też mam nadzieję!! Bo sił to mi już dawno brakuje :o I mam dość stania w miejscu albo w jedną albo w drugą, nie ma innej opcji. A propos blogów, to ostatnio trafiłam na bardzo fajny: http://paryz.blox.pl/html bardzo mi się spodobało i wracam dość często ;) A do pracy zapraszam do mnie, byłoby fajniej :D U nas chcą przyjąć jeszcze dwie osoby ale w przyszłym roku, jedną w pierwszym kwartale i drugą w drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łee rety--> przeczytałam poczatek bloga i juz sie uśmiałam :D Fajnie dziewczyna pisze...tak lajtowo :P A tak jakbys streściła ciut :) Ile ona ma lat i czemu jest w Paryżu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus--> wrocisz dzis do nas?...Dobrze ze jutro do pracy idziesz...kaczorki nie pozwolą byc ci smutną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś od niedawna jest w Paryżu, a jechała tam studiować. Blog jest właśnie taki lekki, pełen humoru i to mi się w Nim podoba, można sobie poprawić humor :) Aguś, Tararara wracajcie, wiem, że musicie sobie wszystko przemyśleć ale najgorsze to zostać samemu z problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, jestem, tylko z K. rozmawiałam. Zaraz odpiszę na maile. Właśnie dawał mi swoje spojrzenia na tą sprawę. Ale się otworzyliśmy na siebie. Zadziwiające. Mam nowego kumpla, fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opis zniknął po moim mailu. A może znowu nie potrzebnie to łączę. Zbieram się napisać co o tym wszystkim myślę, co czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś rozumiem Cię bardzo dobrze, dookoła też wielu kolegów ale przecież to nie to samo. Szczerze mówiąc wierzyłam, że coś z tej Waszej znajomości wyjdzie, bo taka wieloletnia przyjaźń daje solidne podstawy, a tu taki obrót spraw. Bądź wobec Niego szczera, szczera do bólu, przynajmnie zrzucisz to co leży Ci na serduchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też uciekam spać, bo pobudka o 6 :o Kurczę Vesnna, zazdroszcze Ci tych wolnych dni ;) Trzymaj się cieplutko Aguś. Tararara daj znać co u Ciebie. Spokojnej nocy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puk puk, jaka tu cisza. Jak dzień Kobiety?? On jak na razie się nie odezwał, ma jeszcze czas do wieczora. Ja już zamilkłam i nie zamierzam się odzywać, dopóki dopóty nie ułożę sobie tego w głowie. A to potrwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, wysłałam Wem mejla :) Aguś cisza Ci się na pewno przyda, emocję trochę opadną i będzie chociaż trochę łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie nie bardzo, chciałabym aby się do tego ustosunkował, bo wtedy ja będę miała czarne na białym, żadnych złudzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fakt, bo gdzieś tam głęboko będziesz miała nadzieje na \"coś\" więc niech napiszę co ma do napisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×