Od dłuzszego czasu mam nadmierny apetyt....

przytyłam około 15 kg(w ciagu roku),,,w ciazy nie jestem...a moze to objaw jakichs pasozytow ze tak jem i jem, moze to obaw glisty ludzkiej?

Prędziej tasiemca, ale w dzisiejszych czasach raczej trudno się zarazić pasożytami zwł w kraju bądź co bądź cywilizowanym, zielona herbata u mnie np. hamujee apetyt.

są takie upąły że teraz raczej powinnaś mieć mniejszy apetyt...ja nie jem prawie wcale:o więc pewnie schudniesz:) ale powodów może być sto....wystarcz mała zmiana diety do której przyzwyczaił się Twoj organizm i już tycie gotowe. to z pewnością nie ejst objaw pasozytów...kto je mam w dzisiejszych czasach? chyba bezdomni....jestem pewna że lekarz powie Ci to samo- zła dieta:o radziłabym po prostu teraz spróbowac to nadrobić dużo pić i jeździć nad jeziorko....pocisz się eż więcej więc sądzę że Twoj problem się rozwiąze tego lata:))

Pasozyty BEZDOMNI ?! Chyba nie wiecie o czym mowicie.. To jest bujda, ze glista czy owsikami mozna sie zarazic przez brudne rece- ja mam FIOŁA na punkcie higieny, nosze ze soba mydlo na uczelnie bo po 20 minutach trzymania metalowej rury w autobusie mam mega dyskomfort. I myje rece ok 15 razy dziennie, owoce i warzywa myje szczoteczka do zebow i ludwikiem pod goraca woda. I co ? Od pol roku mam gliste. Dodam, ze mieszkam w Warszawie, nie obgryzam paznokci, nie mam zwierzat, zdowo sie odzywiam, uprawiam sport i biore witaminy i zen szenia i nawet makaron gotuje w filtrowanej wodzie (!!!). Wiec SKAD u mnie ten pasozyt ? Wg Ciebie TAK ZYJE BEZDOMNY ?!